noworodek-podpowiedzcie

jutro moj syn konczy 3 tyg,do tej pory spi 24godz na dobe,robi tylko przerwy co 2godz na 10minutowy posilek-cyca czy to normalne?

stwierdzić że NIE.

moja córeczka miała tak samo do ok 3 m-ca, z tym, że budziła się do jedzenia co 3 godz. równiutko przez całą dobę. Ma 14 m-cy i rozwija się świetnie, mówi wiele słów bardzo dużo rozumie i jest zdrowa jak ryba to chyba ok

Nawet w kąpieli się nie budzi? Przy zmianie pampersa też? A co na to połozna, lekarz? Noworodki spią prawie cała dobę, ale budzą się też z innych przyczyn, nie tylko karmienie

3 tygodnie to jeszcze malutkie dziecko, rzeczywiście w tym wieku dzieci sporo śpią... ale żeby cały czas? przez okrągłą dobę? może zbiera siły na kolejny, bardziej burzliwy okres w swoim życiu ;-) Normą natomiast dla 3 m-czego dziecka jest sen około 15 godzin na dobę, więc normalne spanie koleżanki córeczki nie było... moje dzieci od urodzenia mało spały, nawet takie kilkutygodniowe leżały z oczkami otwartymi, patrzyły, ruszały się, krzyczały... a czym dalej tym mniej snu a więcej zabawy, poznawania świata...

Jak kape rozbieram na spiaco w wodzie sie budzi popatrzy,widac ze mu dobrze,jak go wyciagam pokrzyczy,za chwile do piersi i znow spi. Przy zmianie pieluchy otworzy oczy a jak ma sucho znow spi... Zoltaczki nie ma,w szpitalu powiedzieli ze zdrowy,urodzil sie w 37tyg z waga 3200.

no to znaczy, że dziecko zdrowe i po prostu potzrebuje dużo snu :) Widocznie czeka, aż mamusia nabierze sił po połogu i wtedy da popalić :)

nie martw sie, moj mial tak samo:) wszyscy chcieli go zobaczyc "w akcji" a przy kazdych odwiedzinach ona spal:) w ogole to nawet prawie nie plakal. spal, jadł, spał, jadł... teraz ma 5,5 miesiaca i jest "dusza towarzystwa":)

widzisz, nieco wcześniej urodzony, stąd może jeszcze mieć większą potrzebę snu. Moja malutka też 37tc i 3270 ;-) niech śpi na zdrowie, już niedługo da popalić ;-) pamiętam jak przy starszej córce mój mąż wziął 2 tygodnie urlopu, siedział przy niej i mówił, "kiedy się wkońcu obudzi...." a później jak była starsza nosił, lulał i narzekał "kiedy wkońcu zaśnie" ;-)