Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mleczna mama

Czy przed końcem ciąży mogę coś zrobić żeby mieć pokarm?

Polecane posty

Gość Mleczna mama

Jestem w 38 tc i bardzo bym chciała karmić piersią jak urodze. Czy mogę już teraz coś zrobić? Może już powinnam zacząć coś jeść? I proszę jeszcze o rady czego po porodzie mi nie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleczna mama
Pomoże jakaś mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz pić herbatki laktacyjne np bocianek ale czy to coś daje trudno stwierdzić. Naprawdę zobaczysz dopiero jak urodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam córkę i tak chciałam
Już teraz możesz zacząć pić raz dziennie herbatkę z kopru włoskiego oraz ogólnie pić 3 litry wody dziennie (podczas porodu dużo wypocisz , po porodzie również ) . Bawarka i te zabobony zostaw ale tak jak pisałam , herbata z kopru włoskiego a najlepiej już gotowa herbatka na laktację. Położne czasem (nie wszystkie) zalecają piwo karmelowe bezalkoholowe bo ono wspaniale działa na laktację ale to raczej już po porodzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleczna mama
No ja wiem że po porodzie wszystko się okaże ale chciałabym mieć pewność że zrobiłam co można w tym kierunku:) tyle moich koleżanek od samego początku karmią mlekiem modyfikowanym, przeraża mnie to trochę że góra miesiąc i odstawiaja od piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccccccccccccccccccccc
a masz już teraz choć trochę? generalnie laktację uruchamiają hormony uwalniane podczas porodu, ale często się zdarza, ze mleko ma się już wcześniej. Mi od 7 miesiąca potrafiło pocieknąć. Np jak usłyszałam w słuchawce płaczące dziecko kuzynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleczna mama
Troszeczkę mam ale tak spektakularnie to tylko raz poleciało i cisza od tej pory. Czyli no dzisiaj koper:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaMałejZuzi
ja karmię już 21 miesięcy(niedługo kończę), powiem ci,że ciężko jest na początku z pokarmem ale jestem na 100% pewna,że każdy może karmić tylko zależy od nastawienia. ja po cc nie miałam pokarmu ale na siłę przystawiałam dziecko do piersi, pielęgniarki na mnie krzyczały, że głodzę dziecko i dokarmiały butelką! mimo to karmiłam i do tego odciągałam ciągle w szpitalu mleko laktatorem po kropelkach dosłownie, po 3-4 dniach już był pokarm i nawet zapalenie piersi(do szpitala mąż mi przynosił lodowate liście kapusty co pomogło). dzień po porodzie jedna pielęgniarka dała mi jakąś ampułkę do wciągnięcia przez nos i powiedziała, że po tym będzie pokarm, nie wiem co to było do dziś, ale poskutkowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaMałejZuzi
ja jeszcze w szpitalu kapturki z aventu zakładałam na sutki, bo miałam mocno poranione od tego ssania, aż do krwii ból był okropny.- krem mustela(chyba) na sutki też radzę kupić na początek. na prawdę pierwsze tygodnie karmienia, to często udręka,dziecko godzinami ssie piersi, nie dziwię się,że dziewczyny się poddają i idą na łatwiznę z butelką. później wszystko się normuje i zapominasz o wcześniejszych ,,męczarniach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochjaaaaaaaaaaaaaa
ano, ja już półtora roku. Bardzo sobie chwalę. Na ogryzione wentyle najlepsza 100% lanolina, bo nie trzeba jej przed karmieniem zmywać, no i dużo wietrzyć cycki. Na laktację herbatki ziołowe do zaparzania (granulaty są do ...) i karmi, ale nie radzę z tym przesadzać w pierwszych dniach po porodzie, kiedy ilość pokarmu szaleje, bo można sobie zrobić nawał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może.......
Jak chcesz karmić to zapewniam cie że bedziesz. I pokonasz wszystkie trudności i zastoje i nawały i kryzysy laktacyjne. Rozumiem że ktoś może zrezygnować bo na początku jest bardzo ciężko, ale jak słysze od koleżanek że nie miały w ogóle pokarmu to ogarnia mnie jedynie śmiech. Herbatkę z kopru, anyżku i kozieradki te zioła wzmagają laktację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polubowniei
Ja karmiłam 3 dni później podałam mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×