dominacja finansowa, feminizacja, szantaz

Witam. Wabie się Michał, mam 25 lat i jestem z Gdańska. Mam 185cm wzrostu, jestem dobrze budowanym blondynem o niebieskich oczach. Szukam tutaj extremalnej Pani, Dominy. Szukam extremalnej dominacji finansowej, gdzie Pani, bedzie zabierała mi wszystkie pieniądze, przejmie własność nad wszystkimi moimi rzeczami, z którymi zrobi co zechce, zabierze, wyrzuci, sprzeda; feminizacji, oraz extremalnego szantazu którym podporządkuje całe moje życie. Moje gg. 2237851.

Niby ideał kobiety, a jednak...

Wiec w czym problem?:>

Potrzebna Ci jest wredna suka :)

Zostan nia, albo rozkaz mi sluzyc Ci takiej jaka jestes;)

szkoda, że nie mieszkasz bliżej południa.

Pech, nie jestem suką... a juz na pewno nie wredną :) Chyba, że ktoś mi wejdzie w drogę. Poza tym nie Twój przedział wiekowy. Brzmi jak prowo, jaki kto ma w tym interes, żeby rozdawac swoje cięzko zapracowane dobra?

co robisz zawodowo i czy bierzesz pod uwagę przeprowadzkę na służbę?

interesuje mnie również jakie jest twój stan majątkowy i jakie masz doświadczenie w feminizacji, jesteś bi, czy hetero?

Jestem doradca finansowym, mam wlasne mieszkanie, doswiadczenia nie mam, ale bardzo jej pragne.

"Witam. Wabie się Michał, mam 25 lat i jestem z Gdańska. Mam 185cm wzrostu, jestem dobrze budowanym blondynem o niebieskich oczach. Szukam tutaj extremalnej Pani, Dominy. Szukam extremalnej dominacji finansowej, gdzie Pani, bedzie zabierała mi wszystkie pieniądze, przejmie własność nad wszystkimi moimi rzeczami, z którymi zrobi co zechce, zabierze, wyrzuci, sprzeda; feminizacji, oraz extremalnego szantazu którym podporządkuje całe moje życie. " to ja mam tylko jedną rade, która spełni w 100% Twoje pragnienie....ożeń się

dlaczego odpowiadasz na pytania wybiórczo? jesli jestes konkretny i realny, to skup sie na moich poprzednich pytaniach które zadałam i odpowiedz szczegółowo.

hahahahaha

jestem hetero i nie mysle o przeprowadzce.

Doradca finansowy, który odda w cudze ręce wszelkie swoje finanse :) Paradoks jakiś. Gdy przyjdzie klient z kasa do zainwestowania polecisz mu oddać je swojej Pani? ;)

Nie, jestem profesjonalista.

To gdzie byś doradził zainwestowac pieniądze?

Zalezy jakie, a jaki czas i co maja zapewnić.

Mam na mysli te, które Ci Twoja Pani odbierze co do centa ;)

Załózmy na 2-3 lata, w celu rozmnożenia oczywiście, przy założeniu niewielkiego ryzyka utraty wkładu

Na tak krotki okres to albo inwestycja w wina, zero ryzyka, srednia stopa zwrotku ok 10% netto. Ale to trzeba miec 20tysiecy. Nie wiem tez jakie masz potrzeby, ktore maja byc tym zapewnione, jezeli emerytura przyszlosc to nie jest to dobry pordukt.

Nie planuje inwestycji, chciałam tylko sprawdzic, co odpowiesz. Była Tu przed chwila Pani zainteresowana Twoja słuzbą, jakoś nie starałeś się jej przypodobać i zdobyc jako swojej Dominy... dlaczego?

Bylas pierwsza;)

Ale ona bardziej pazerna, a o to Ci przeciez chodzi... W dodatku miała rozkazujący, stanowczy ton, pożądany przez kundla złaknionego słuzby, a ja sie z Toba ciackam jak dobra ciocia :)

Zawsze możesz przestać. I pewnie jeste z pomorza;)

w takim razie nie oczekuj odpowiedzi na maila, którego mi wysłałeś. P.S. Foto sobie zatrzymam, kundelek przyzwoity (aczkolwiek myślę, że to nie twoje) Bywaj...

Nie jestem z pomorza, zupełnie przeciwny biegun. Zajrzalam do Ciebie wyłącznie z czystej ciekawości, a nie z potrzeby nabycia psa znoszącego złote jajka ;) Lubię, gdy męzczyzna jest użyteczny a nie siedzi tylko na kanapie i wymaga obsługi, ale szantaz emocjonalny? Jestem na to zbyt leniwa, żeby egzekwować dręczeniem swoje zachcianki :) Niepotrzebnie zasmiecam Ci topik, ale jestem chorobliwie ciekawska. Powodzenia w poszukiwaniach pijawki i dręczycielki :)

Jestem psem Lady M