co na poprawę libido dla kobiet??

Żeby się chciało jak się nie chce...

tez sie nad tym zastanawiam...juz tak od jakichs 5 lat...

teraz reklamują stymea. Brała to któraś? Zastanawiam się kupić dla żony.

mam zamiar kupic te stymee, bo asekurella gowno dziala :O

proponuję zrobic eksperyment i zonie dosypywac tabletki do jedzenia/picia aby sprawdzic ich działanie. gorzej jak działaja tak placebicznie działajac na podswiadomosc 'biore wiec musi mi sie chciec' A przez taki eksperyment zonka nie bedzie miala pojecia i zobaczycie czy warto.

więcej sex:p

brałam stymee i nie zaobserwowałam większej poprawy... Może troche? Ale nie jestem pewna czy składniki zadziałały czy sama świadomość :D Chyba to drugie... Ale w każdym razie na pewno nie było tak że musiałam się rzucić od razu na mojego Pana :D

Awans i podwyżka pensji męża działa wielce stymulująco na żonę.

moze, jezeli zona jest z mezem dla pieniedzy :O

a to jest inny powód?

a specyfiki z sex shopu?? bo w aptece to my biedne chyba nic nie znajdziemy..