Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czikitta

czy jest tu ktos kto trwał w związku ktory go nie uszczęśliwia?

Polecane posty

Gość czikitta

jesli tak to z jakich powodow oraz jak długo to trwa(ło) (poczucie,ze zwiazek to nie to) i jezeli trwa wciaz to czy planujecie go zakonczyc niedlugo? ja bylam 3 lata w zwiazku dlatego,ze czulam,ze nikt lepszy mnie nie zechce. a balam sie samotnosci.czulam ze to nie to od poczatku,a na pewno wiedzialam po pol roku widzac,ze on mnie nie kocha:/ rozgladalam sie za kims innym,ale nikt sie nie pojawil.mijaja 2 lata od zakonczenia zwiazku i wciaz jestem sama,wiec mialam racje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikitta
nikt?serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. doktor dziennikarstwa
To dlaczego wlazłaś w taki związek, nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. doktor dziennikarstwa
Masz zapewne wymagania z kosmosu i dlatego nikt sie nie pojawia, chciałabyś najlepsze a nie oferujesz tego poziomu sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonnnnkkaa
ja na odwrot, wiem,że jestem atrakcyjna i nie miałabym problemu ze znalezieniem sobie kogoś ale myślę sobie,że nie będe potrafiła żyć bez mojego obecnego partnera.nie wyobrażam sobie życia bez niego chociaż mnie ciągle krzywdzi i rani, on i jego nałóg. Obiecuje się leczyć a ciągle jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikitta
e tam,wymagania z kosmosu. moj byly nie byl komunikatywny-obrazal sie zamiast rozmawiac, poza tym nie byl czuly...to tak duzo wymagam?czułości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milano 44
byłam przez 3 lata, to była pomyłka- tyran po zerwaniu- osiem lat sama, mialam dosć facetów teraz jestem od 2 lat w bezpiecznym, stabilnym zwiazku. Ale czy szczesliwym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. doktor dziennikarstwa
Myśle że wymagasz dużo więcej niż czułości, oszukujesz nas czy sama siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikitta
a daj spokoj ze swoim pieprzeniem;) wymagam tyle ile wymagam,nie sa to wymgania z kosmosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. doktor dziennikarstwa
Jasne i dlatego nie możesz nikogo znależć, bo masz takie "normalne" wymagania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikitta
a co to sa normalne wymagania?chciec,zeby facet nie smierdzial,zeby nie byl grubasem,liliputem ani quasimodo?zeby mial ambicje i cos ciekawego do powiedzenia?zeby byl czuly i odpowiedzialny oraz komunikatywny?no to ok,to nie chce nikogo jak te wymagania sa za wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. doktor dziennikarstwa
LOL no faktycznie normalne wymagania, czyli musi być przystojny i z karierą/finansami (bo ambicja w końcu zobowiązuje) :D NO NO CIEKAWE JAK TO WYGLĄDA NA TLE TEGO CO SAMA OFERUJESZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikitta
a czy ja napisalam,ze musi byc modelem i dyrektorem? nie moze byc ostatnim brzydalem z ktorym sie wstyd na miescie pokazac oraz nie oze robic w macu na zmywaku i nie miec ambicji wiekszych niz to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×