Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam. Dziewczyny zastanawia mnie jedno, czy to normalne w tym tyg ciazy ze mimo ze biore No-spe forte, Duphaston i Aspargin po 3 razy dziennie, brzuch nadal boli, budze sie w nocy z bolami jak przy miesiaczce. W 27 tyg lezalam na patologi ciazy. Stwierdzono ze ciaza jest zagrozona. Staram sie stosowac do zalecen lekarza, nie ruszam sie zbyt duzo, nie nosze nic ciezkiego , ogolnie bardzo duzo leze. Gdy tylko wstaje brzuch ciagnie mi do dolu i dostaje delikatnych skurczy. Ciagle jest mi slabo, mam mdlosci i zawroty glowy. Wyniki badan sa w normie po za cisnieniem, ktore utrzymuje sie na poziomie 140/90, 135/95. Wyraznie czuje ruchy dziecka. Ale pytanie co mam robic, Wizyte u lekarza mam dopiero w nastepnym tyg a chodze i prywatnie i na NFZ. Co robic ?. Pomocy. To moja pierwsza ciaza. Z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem umów się na wcześniejszą wizytę, zadzwoń do przychodni i poproś o telefoniczną radę lekarza. Najlepiej tego co chodzisz prywatnie- państwowo nie zawsze chcą udzielać takich pomocy. Jeśli lekarz stwierdzi telefonicznie,że jest coś nie tak słuchając Twoich objawów zaprosi Cię na wczesniejszą wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie panstwowo pacjentka jest traktowana hurtowo. I dopoki powaznych problemow nie ma nie moze liczyc na wieksze zainteresowanie. A szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlena ja miałam skurcze praktycznie od 23 tyg. W 23 tyg wylądowałam na patologi gdzie spędziłam prawie miesiąc własnie przez skurcze, które mijały jedynie na pompie z fenoterolem. W kazdym razie jakoś się to uspokoiło i wypisali mnie do domu z fura leków i nakazem leżenia i niby bylo ok tj szyjka mi sie dalej nie skracala i nie rozwierala ale skurcze (w kazdym razie nie tak silne jak te w szpitalu) czulam caly czas. Leżałam prawie non stop ale kazda czynność: zmiana pozycji, pojscie do toalety, umycie się czy nawet kichanie powodowało, że brzuch twardniał i ćmiło mnie podbrzusze jak na okres. Poza tym niepokojące jest u Ciebie to ciśnienie, powiedz o tym lekarzowi. Ja miałam takie ok 30tc a w 34tc wywaliło mi ponad 200 i miałam zagrożenie rzucawką.. nie chce oczywiscie Cie straszyć ale uczulam ze z ciśnieniem nie ma żartów. U mnie własnie z powodu nadciśnienia a nie skurczy jak mogło sie najpierw wydawac synek przyszedł na świat w 34tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgddh
Jeżeli coś Cię niepokoi to po prostu zgłoś się na izbę przyjęć do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania23 dziekuje , u mnie w 27 tyg dlugosc szyjki jak to okreslil lekarz byla na dolnej granicy, 35mm, po tygodniu bylo juz niecale 32, ale powiedzial ze dopoki nie dojdzie do 25 to nie bedzie zle. Niepokoja mnie te ciagle bole. Podczas badan ktg nie wykazalo skurczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlena a wiesz jaką masz normalną długośc szyjki.. ja mam właśnie 35, jestem dość niska a jedna ginka powiedziała mi, że długość szyjki pośrednio zalezy też od wzrostu. u mnie w 26 tc szyjka zatrzymała się na 15 i miałam od części macicznej rozwarcie na usg było dobrze widać (taki lejek), ale potem to sie zatrzymalo i mimo bóli było na tym poziomie. miałam kontrole usg szyjki co tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania ja napisalam to co powiedzial mi lekarz, nie wiem jaka mam normalnie dlugosc szyjki. Podczas badania usg widac bylo jak glowka dotyka szyjki, ktora jest na szczescie zamknieta jeszcze. Lekarz powiedzial jeszcze ze dobrze ze ten nacisk dziecka nie znieksztalca szyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam umowiona wizyte dzisiaj , lekarz juz przez telefon stwierdzil ze skieruje do szpitala... Boje sie o naszego maluszka ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedzie dobrze, nie martw się. Potrzymają Cię troszkę, wyciszą skurcze. zpital to pewnie ze względu na to ciśnienie. Puchną Ci kostki lub masz białko w moczu? To ciśnienie zawsze na takim poziomie czy sporadycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy kazdej wizycie takie cisnienie, moj lekarz prowadzacy nie zlecil badania na bialko w moczu ;/. nie puchna mi kostki ale palce u stop. jak tylko wspomnialam o bolach jak przy okresie od razu o szpitalu powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat bole jak na okres ja mam juz od miesiaca, a jestem w 39 tc. ;) Nic sie nie martw, Oni beda wiedzieli co robic. Pewnie Ci skontroluja bialko w moczu. Bo z wysokim cisnieniem - od 140/90, wiaze sie zatrucie ciazowe. Sama mialam takie podejrzenie i mnie kontrolowali. Powodzenia. Ile wazy malenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide pospac, bo akurat mnie troche boli, wzielam nospe, bo musze donosic do czwartku. Zajrze jak wstane. Nic sie nie martw, wzpital nie jest taki straszny a tam na pewno pomoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 28 tyg maluch wazyl ponad 1200, wiesz mam uraz do szpitali i osob tam pracujacych, juz dwa razy lezalam podczas tej ciazy. zobaczymy co po wizycie stwierdzi lekarz, przede wszystkim chce zbaczyc szyjke . Lec odpoczywaj... ja leki non stop biore .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niestety nie pospie, zrobilam blad i zjadlam biszkopta - mala tak mi w pilke gra watroba ze szok. Tez w tej ciazy bylam juz 3 razy w szpitalu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maly ostatnie dni troche spkojniejszy, bo tak tez mialam rewolucje. A ze spaniem mam problem i w dzien i w nocy, momenatmi juz sil mi brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spie tak z 5 h na dobe, max 6, sie smieje ze do opieki nad noworodkiem sie wdrazam. ;) Bo to albo siku, albo cos lupie w krzyzu, albo brzuch boli :P Ja w dodatku mam cukrzyce i co 1.5 hmusze cos zjecs bo mi cukry mocno spadaja, wiec ze spania w dzien tez niewiele wychodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wyladowalam w szpitalu , juz jestem w domu , przetrzymali leki dali i do domu wypisali, "bo tak ma byc". te bole ktore mialam okazalo sie ze sa to bole wiazadlowe i one zostana mi juz do porodu. Szyjka macicy sie znieksztalca. Jak to okreslil lekarz, szyjka wszystko trzyma , szyjka sie otworzy i dziecko wyleci. A co do cisnienia to tez tak ma byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce zakladac nowego tematu wiec dopisuje tu, w przeciagu tygodnia schudlam 2kg, oczywiscie nie odchudzam sie, jem normalnie. od poczatku ciazy przytylam 6kg. Czy ktoras pomoze?. Glupie komentarze zostawcie dla siebie... A po to jest forum zeby z niego korzystac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×