Rzadkie wizyty kontrolne w ciąży

Jestem zapracowana i nie mam możliwości chodzic na kontrole częściej niż co 2 miesiące. Czy ginekolog wyznacza termin nastepnej wizyty? Czy zdarzyło wam sie nie przyjśc w wyznaczonym terminie i miałascie potem nieprzyjemności?

dla własnego dobra i dobra dziecka przynajmniej raz na miesiac powinnas znalesc czas by skontrolowac czy wsyztsko w porzadku. dziecku tez pozniej powiesz ze niemasz czasu na zajmowanie sie nim??

Dziwie Ci sie ze nie znajdujesz czasu na to zeby poswiecic dla siebie i dzidziusia, mi sie nigdy nie zdarylo nie pojsc na wyznaczona wizyte, i radzilabym Ci znalezc jednak czas zebys potem nie zalowala ze bagatelizowalas to. Mi zdarza sie ze wizyty dwa razy w tygodniu i musze na nie dojechac 50 km. Powodzenia ;)

Dojazdy do pracy zamjują mi 2 godziny dziennie. Prace mam zmianową więc teoretycznie mogłabym pojść kiedys rano ale w przychodni sa obsuwy, zwykle sie wchodzi po ok. 2 godzinach. W pracy niechętnie patrzą na spóźnienia, byle pretekst i można wylecieć.

Chyba Ci się priorytety pomieszały.

Jezeli kobieta jest w ciazy to nie maja prawa jest wyrzucic! A uwierz ze warto poswiecic troche czasu i zainteresowania swojemu dziecku... I wszedzie trzeba czekac. Ale pamietaj ze nie robisz tego dla siebie. A jak tak krzywo patrza to weZ zwolnienie...

a jaką masz w tej pracy umowę? nikt Cie w ciąży zwolnić nie może przynajmniej na umowę o pracę, nie wiem jak jest ze zleceniami. Ale to fakt, chociaż raz w miesiącu powinnaś udać się na wizytę. a pod koniec to nawet co 2 tygodnie się lata do lekarza.

Nie wiadomo, jak bedzie przebiegała ciąża.. może wizyty bedą musiały odbywac się czesciej niz raz w miesiącu i co wtedy?? Wszystkiego nie zaplanujesz i nie przewidzisz. A może weź zwolnienie skoro w pracy są tacy oporni na "ciężarne". Poza tym pracodawca ma obowiązek tak ułożyć Twój grafik by nie kolidowało to z wizytami u lekarza.

z tego co wiem zgodnie z prawem pracy jesli wizyty koliduja z praca to pracodawca moze (albo musi tego nie wiem) zwolnic Cie na ten czas z pracy

potwierdzam i pracodawca ma obowiazek zwalniac Cie na wizyty u lekarza, przemysl to.

jesli juz naprawde nie bedziesz mogla/chciala to chociaz dla dobra dziecka morfologie i mocz zrob co miesiac

Tego nie wiedziałam. Oni tam krzywo patrza na urlopy niezapowiedziane czy nawet choroby, bo potem ktoś musi pracować za dwoje. Mam umowe o prace.

to bierz zwolnienie i po problemie :) ciążowe płatne 100%

to jedyny czas kiedy mozesz bez zadnych konsekwecji zadbac o zdrowie i chodzic do lekarza i naprawde warto z tego skorzystac. tym bardziej ze masz umowe o prace. pracodawca musi wyrazic zgode na twoje wyjscie na badanie, a o nim przeciez wiesz chwile do przodu wiec mozesz uprzedzic, a jak atmosfera w pracy nie fajna to L4 wkoncu i tak jest 100% platne. zrob to dla dziecka:)) jak nie teraz to kiedy....

no to jak masz umowę o prace to Cie może pracodawca za przeproszeniem pocałować w nos ;) nie może Cię zwolnić. teraz tylko nie wiem czy cos sie zmieniło w tej kwestii czy dalej jest tak, że okres chroniony zaczyna się z 3 miesiącem ciąży, może ktoś inny ma pojęcie? tak przynajmniej było że od 3 miesiaca nie mozna było zwolnic.

To świetnie tylko szkoda, że mnie nikt wcześniej nie poinformował. Pamiętam, jak sie denerwowałam ostatnio czekajac tak długo na wizytę i potem tłumacząc sie ze spóźnienia.

prosze, ale kto niby mial Cie informowac? o tym ze mozesz pracowac tylko 4 godziny przed kompem na pewno wiesz

Albo o tym,że nie możesz pracować w nocy.

tylko za to zwolnienie na badanie dostaje sie inne wynagrodzenie (jesli pracodawca jest skrupulatny) "Co więcej, za czas nieobecności w pracy zobowiązany jest wypłacić jej wynagrodzenie, które należy obliczyć w oparciu o 5 rozporządzenia MPiPS z 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w kodeksie pracy (Dz. U. nr 62, poz. 289 ze zm.)."

No nie wiem, kadrowa albo chociaz lekarz. Ja nie jestem alfą i omegą, żeby się znac na wszystkim. O tym, że praca przy kompie max na 4 godziny to wiem, ale na zwykłym zwolnieniu ostatni raz byłam 1,5 roku temu więc nie jestem na bieżąco.

Sama musisz dbać o swoje sprawy. Masz neta więc możesz się wszystkiego dowiedzieć.

No i jak ktoś napisał nocne zmiany nie dla Ciebie, powinni tak ułożyć Ci grafik żebyś pracowała tylko na zmianach dziennych a jeśli to niemożliwe muszą zorganizować Ci inne stanowisko pracy na którym będzie to możliwe oczywiście z tym samym wynagrodzeniem jakie dotychczas otrzymywałaś. Czytałam o tym bodajże w wyborczej ostatnio.

autorka napisala, ze pracuje na 2 zmiany a nie ze pracuje z nocy kobieta w ciazy nie moze rowniez "brac nadgodzin" aha i WAZNE po urodzeniu jak wrocisz do pracy to dopoki karmisz masz prawo do 2x30 min przerwy, co przy normalnym pracodawcy znaczy wychodzenie/przychodzenie wczeniej/pozniej

a jak się urodzi ? to też nie znajdziesz czasu by się przywitać z dzieckiem ?

Nigdzie nie napisała że pracuje na dwie zmiany tylko że ma pracę zmianową a 2 godziny zajmuje jej dojazd do pracy.

_gratka_ masz racje, taz mam prace zmianowa i wlasnie jestem w pracy, bo jeszcze nie powidzialam pracodawcy ze jestem w ciazy

U mnie zmiana może wypaść w godzinach 8-20.

jestem w 14 tyg ciązy, w pracy jeszce nie powiedziałam o ciązy , narazie mam urlop i sie wakacjuje:)) jak wroce we wrzesniu to ogłosze wszystkim pracuje w systemie zmianowym i na dnowiki i na nocki, mysle ze jeszce z miesiac popracuje i pojde na zwolnienie. naszczescie sie nie przemeczam i niemam zadnych zagrozen. a do lekarza chodze reguralnie i na wszystkie badania

szmaragd i krokodyl.. przemysl, czy warto pracowac w nocy w ciazy - ja bym nie ryzykowala, mi po tygodni nocek trzesly sie rece i ogolnie moze sie wydawsc ze czujesz sie dobrze ale 'nocki' maja duzy wplyw na nasz organizm. Przemysl to.

mam 6 nocek w miesiacu, na ktorych czasem uda mi sie polezec, pospac, nie mam zadnych nadwyrezajacych zajec, takze mysle ze wrzesien jeszcze wytrzymam bo grafik juz zrobiony, zglosze jak teraz wroce po urlopie i od pazdziernika zwolnienie