chrzet dziecka,dlaczego nie po slubie cywilnym????

i nie ma takiego grzechu jak "nieślubne dziecko":o

slub koscielny wchodzi w gre ale dopiero za kilka lat,swoja droge ile z was jest po slubie koscielnym,jest szczesiwa,i przestrzega 10 przykazan?

po co robiłaś dziecko jak nie jesteś pewna? Ty się najpierw egzystencjonalnymi sprawami zajmij, później duchowymi

Teraz juz na to za pozno,ale nigdy nie zalowalam i nie bede zalowala ze mala jest na swiecie,nie wazne czy przed czy po slubie i nie wazne jaki to slub

ja żałuję za Ciebie, bo widać to Twój jedyny problem jest katoliczką jesteś, swoje moralne usprawiedliwienie masz na życie z typem na kocią łapę. to dziecko i jego sakrament to Twój jedyny problem

kobieto - KK ma swoje zasady i ich nie zmienisz!!!, mozesz najwyzej przejsc do innego koscioła

Tacy sa ludzie,wytumaczyc nic normalnie tylko z pretensjami od razu ...

mloda matka, ale oni mają rację albo wierzysz i się stosujesz do zasad albo nie nie mozesz se wybierac z wiary co ci sie podoba a odrzucac co nie

normalniej wytłumaczyć się nie da.

NO tak,racja,chcialam ie tylko dowiedziec dlaczego tak jest

takie sobie zasady KK ustalił i albo się stosujesz albo drzwi otwarte

dlaczego nie możesz wybierać co chcesz? tego nie rozumiesz? :o

od ochrzczonych wymaga się więcej, w myśl zasady " komu więcej dano, od tego więcej wymagać będą" . Dlatego większy grzech, wina i kara dla ochrzczonych, gdy żyją w grzechu niż dla osób nie ochrzczonych. Ty żyjąc tak a nie inaczej zwiększasz prawdopodobieństwo, że twoje dziecko też będzie żyło w grzechu, a więc sprowadzasz na nie potępienie, zwłaszcza jeżeli jest ochrzczone. Kościół odmawiając chrztu dziecku z góry skazanemu na życie w grzechu, chroni je przed potępieniem.

KK popiera pedofilie, gwąłty, przemoc-a jak se ludzie zgodnie zyja bez slubu to ich szykanuje -sredniowiecze

melilotta - no tak, jak w wolnym związku to na spokojnie,. nie ma dobrych małżeństw bez gwałtów, orgii i spalania na stosie . ja przynajmniej takich nie znam

czytalam ostatnio wywiad z ksiedzem-ktory rzekl ze wedlug prawa kanonicznego-ksiadz nie moz e odmowic chrztu z zadnego powodu-i trza mu o tym wspomnic-a ci ksieza co nie chca chrzcic dzieci z wolnych zwiazkow-to nie maja prawa odmowic-bo dziecko to jedno a sytuacja rodzicow drugie