On szuka takiej 20-25 lat, ja mam 32 ---wydało sie

Załamka!!! Znalazłam konto na randkach faceta z ktorym sie spotykam od miesiaca i ma tam m.in. ze szuka powaznego zwiazku/małżeństwa z bezdzietna kobietą (panną) w wieku 20-25 a on ma tyle lat co ja, czyli 32. Do tego ja mam 3 letniego synka i jestem po rozwodzie. Konto założone 2 miesiace temu. Najwyraźniej spotyka sie ze mna z desperacji a jak spotka kogos lepszego (w jego typie), to mnie oleje.

a ty czego szukałaś na portalu randkowym? zapasowego faceta?

trafiłam przypadkowo jak szukałam na fb kuzynki i nie chcialo mi sie logowac tylko przez google wpisałam jej nazwisko i imie plus miejscowosc i wyskoczyły mi ruzne fotki ze zdjeciami jak to w googl. Patrze a tu zdjecie gościa z którym sie spotykam. No to weszłam, bo mnie pokusiło i tera mam trzeba było zyc w nieswiadomosci.

taaa jasne :D na tlye wynikó pokazało twopjego faceta :D coraz durneijsze te prowokacje

mam podobnie, spotykam się z kimś z 6 miesięcy a niedawno trafiłam na jego konta na portalach :o a w jednym napisał że szuka dziewczyn do 28 roku zycia a ja mam 30 :o

co wy macie z tymi prowo:O nie spodziewałam sie fiku, ze i ty przeciwko to jest niepopularne nazwisko. za dawnych czasów, jak funkcjonowały książki telefoniczne, to w naszym miescie były tylko 2 takie nazwiska. 2 lata to nie duzo a u mnie az 7 i jeszcze to, ze zaznaczył ze dziewczyna ma byc bezdzietna a ja mam dziecko

tak naprawde to mam prawie 33, bo koncze w styczniu - 3 go

na nastepnym spotkaniu albo rybka albo akwarium , co za problem?

nie wiem czy jest sens wyjasniac, bo co on mi powie? ze jest wszystko ok a potem pojawi sie ktos w typie z profilu i pa pa mam wrazenie, ze z desoeracji sie ze mna zadaje, bo nikogo nie mogł poznac. A ja g tak polubiłam i mamy te same zainteresowania, nawet kuchnie lubimy tę samą i spot i ogólnie wszystko.

hmmm... ja też się zastanawiam, jak to jest z facetami.. jestem odrobinę młodsza, 29 lat i spodobał mi się facet, 27-latek.. nawet przez chwilę myślałam, że coś iskrzy między nami, ale nie umiałam tego wykorzystać... taka stara, a brak śmiałości czasami.. aż tu ostatnio z kolegami zaczęli rozmawiać i wyszło, że chciałby dwudziestolatkę. Przykre to.. zastanawiam się, czy jestem skazana na zainteresowanie 40-letnich rozwodników? Może jednak nie?

A ja mam teraz 40 latke.

a wiec jestem z przedziału 20-25, a nie chciałabym o tyle lat starszego faceta!! Ja nie wiem co ci faceci sobie wyobrazaja. Myśla,że są nie wiadomo kim i mogą mieć duzo młodszą. Niech szukaja w swoim przedziale wiekowym.