uczelnia zgubila moje dokumenty ...

Bralam udzial w rekrutacji do pewnej akademii muzycznej. Oczywiscie zlozylam pelen komplet dokumentow - w tym najwazniejsze - oryginal swiadectwa dojrzalosci ;/ Na przesluchaniu do akademii nie moglam sie stawic poniewaz mialam angine ;/ i nie moglam spiewac, wiec "kariere wokalna" odlozylam na bok. Bylam przygotowana, ze strace oplate rekrutacyjna w wysokosci 120 zl, ale ... to, że zgubia moje dokumenty już nie ;/ Bylam dzisiaj odebrac i ich nie maja ;/ Co robic w takiej sytuacji ???

Trudno się mówi. Oficjalnie masz więc ukończone gimnazjum :D

szkoły średniej do sekretariatu, a uczelnia wyda ci świstek (sama nie wiem) a to nie prowokacja?

Nie ma, że nie mają. Wróć tam i molestuj, aż poszukają jeszcze i jeszcze raz...

dobra juz nie wazne, doczytalam w necie. dlaczego zaraz prowokacja ;/ niby mam odpis swiadectwa, ale przeciez nie daruje im zgubienia tak waznych dokumentow ;/ dla zainteresowanych: Przepis prawny: Art. 276 (KK). Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

oczywiscie wroce tam i pokarze im ten przepis ;D pewnie maja obecnie mase pracy i nie chcialo im sie poszukac moich dokumentow ;/

nie odpuszczaj im.

w moim przypadku szkoła zgubiła,arkusze ze zdanymi egzaminami,jeżeli nie znajdą mam w plecy 3 lata....ale dobrze,że jest jakiś kodeks karny na takie sprawy.

Mam.taka.sam.sytuacje.jak.to.sie.skonczyło???