Mam pytanie do katolików i osób wyznających inne religie

Przyjmując, że człowiek posiada duszę... idzie ona od razu do nieba/piekła/czyśćca czy dopiero po pochówku? A może wcale nie musi? Według starożytnych hieroglifów, każdy może się nie zgodzić na dalszą podróż i zostaje na ziemi, zmieniając się z czasem w poltergeista. Pytam bo mój sąsiad zmarł, niezbyt mnie lubił i trochę się boje. :(

spoko bog nie istnieje

Nie wierze osobie która pyta skąd wziąć darmowy transfer na chomika

od razu wszyscy są transferowani do nieba źli ludzie zostają na ziemi w postaci ducha żeby odkupić winy lub nieraz też dobrzy zostają bo czekają na ukochanego lub kogoś bliskiego lub coś nie zdążyli zrobić

wisława - darmowy transfer na chomika też nie istnieje :D moim zdaniem dusza od razu po śmierci udaje sie dalej (taaa podążaj w stronę światła) - zaraz po śmierci ciało jest lżejsze o "wagę duszy - 24 gramy" Ja tam wierzę, że coś jest na rzeczy z tymi gramami

a Sąd Ostateczny dzie?

sąd będzie jak bóg zdecyduje skończyć ze światem materialnym moim zdaniem to nie nadejdzie

O jeny skonczyl mi sie ten transfer i po prostu spytalam a co do boga i innych gusl - bog nie istnieje to pewne ;]

bozia istnieje

mała madzia - a masz jakieś dowody ?

moim zdaniem po śmierci nie ma czasu, dlatego dusze nie będą niecierpliwie przebierać oczekując rozstrzygnięcia

Jakie mam dowody - chocby to że jestem brzydka - gdyby bóg istniał nie pozwoliłby bym była brzydka

Bóg może dokonywać różnych rzeczy jeśli tego CHCE - widać nie bardzo chce żebyś była ładna, bo skoro ty nie wierzysz w niego, on nie wierzy w ciebie - proste

a mnie dziś boli głowa gdyby istniał nie pozwoliłby mi cierpieć dziś

Właśnie, dzieciom afryki i 2 wojny światowej też nie

To dużo bardziej złożone zagadnienie. Ludzie często zasługują na los, który przypada im w udziale. Bywają ostrzegani, ale olewają temat, dlatego ich udziałem są kataklizmy. A pomyślałaś może, że na dziecko, które umiera w Afryce nic lepszego nie czeka ? Być może w ten sposób zostaje ocalone przed większą tragedią ? Ludzie są bardzo egoistyczni i samolubni. Jesli nie utargowali niczego dla siebie nie dając nic w zamian, to znaczy że Boga nie ma. Bóg jest i ja w niego wierzę bez potwierdzeń z jego strony. A nawet gdyby, to w moim zyciu zdarzyło się kilka prywatnych cudów na małą skalę, które w żadnym razie nie mogą być przypadkiem. Każdy wierzy w to, co uważa za stosowne, je nikogo nie zamierzam nawracać, to musi przyjść ze środka.