Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość n i ,m b j n

Rok temu zaczelam nauke w szkole sredniej, a juz czuje sie zniechecona..... ->

Polecane posty

Gość n i ,m b j n

-> czuje sie wypalona, szkola mnie nudzi, denerwuje mnie nauka, wstawanie co dzien o tej samej wczesnej godzinie.. martwi mnie to, bo chcialam po sredniej szkole zrobic studia, studium, a to juz w ogole duzo czasu pochlania i nerwow :o a teraz jak mysle to nie mam ambicji, modle sie zeby szybko sie ta srednia szkola skonczyla, zebym zdala mature.. :o boje sie o przyszlosc, ze bez ambicji nie dam rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aeiou,
ja kiedyś chciałem zdać maturę z bardzo dobrym wynikiem i skończyć porządne studia, w 1 klasie szkoły średniej też jeszcze miałem takie plany no i uczyłem się bardzo dobrze, ale gdy tylko zaczęła się druga klasa, moja ambicja z pełnej spadła do zerowej, nauka zaczęła mnie bardzo nudzić i również nastąpił drastyczny spadek moich ocen no i m.in. przez to maturę zdałem z bardzo słabym wynikiem i studiuję na bardzo lichej uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n i ,m b j n
i pewnie to samo mnie czeka, niestety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n i ,m b j n
dobija mnie to wszystko, ale jakos dam rade.. trzeba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam rzeź w liceum, na studiach I rok i pierwsza połowa drugiego był lajcik. pomyśl sobie że wybierzesz to co chcesz, więc będzie lżej siłą rzeczy, poza tym nie wymagają wszystkiego z lekcji na lekcję, są kolokwia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aeiou,
u mnie na studiach jest dużo większy luz niż w szkole średniej (a szkoła średnia, do której chodziłem i tak ogólnie nie miała wysokiego poziomu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam tak samo
moja szkoła średnia była straszna... to była tak zwane elitarne liceum..... w których były sprawdziany 3 -4 w tygodniu, a kartkówek nie zliczę - to było straszne, naprawdę... siedziałam do 4 rano często. wszystko zmieniło się na studiach, bo uczyłam się tego, co mnie pasjonuje... teraz jestem prawnikiem - 2 lata temu skończyłam asesurę, jestem prokuratorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero na studiach odżyłam - uczę się konkretnego zawodu, dużo zajęć praktycznych, żadnego pier*olenia o Szopenie i faworyzowania innych (w mojej szkole nauczycielki miały swoich pupili - dzieci lekarzy, prawników, stomatologów, nauczycieli, weterynarzy... pozostała szara reszta bez znanego nazwiska była traktowana jak ostatnie gó*wno). W końcu wypięłam się na nich du*ą, opuszczałam dużo zajęć i sama uczyłam się w domu. I wyszło na dobre - z przedmiotów kierunkowych nędzne trójki, a matury 80-100 % :classic_cool: :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aeiou,
ja mam w sumie nieciekawe studia (w tym sensie, że jestem na kierunku, który mnie nie interesuje, ale nie miałem wyjścia) w szkole średniej nauczyciele popierali głównie nieuków lizusów, prawie nic od takich nie wymagali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×