Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pekamiserce

peka mi serce

Polecane posty

Gość pekamiserce

zakochalam sie w nieodpowiednim facecie:( rozkochal mnie w sobie na zaboj a teraz cuda odpier; jak sie odkochac? :(:(:( jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekamiserce
prosze, potrzebuje pomocy, pogadac z kims:( peka mi serce i pisze to powaznie:( jak sie podniesc po rozstaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekamiserce
wlasnie wrocil do domu po imprezie. wygonilam go; nie mam juz sily sie wkurzac tracic nerwow; powiedzialam mu zeby szedl skad wrocil; lekka przesada. hotel sobie zrobil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekamiserce
lewa stopka, prawa stopka naprzod marsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób mu jakąś przykrość
spraw mu z premedytacją jakis ból, to się odkochasz i poczujesz ulgę. Nasze uczucia dopasowują się do naszych zachowań. Nie ma sensu się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
zemścij się jakoś inteligentnie na tym, przez kogo ci pęka, a znajdziesz ukojenie i mnóstwo energii do dalszego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
bez_pseudonimu sie boi zemsty jakiejs laski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety się 'mszczą' w żałosny sposób. Po co ma robić z siebie pośmiewisko ? Im bardziej się zemści tym mocniej pokaże jak jej na nim zależało, czyli gościu będzie mógł się czuć dowartościowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
to zalezy co mu zrobi, piszę żeby się zemściła w INTELIGENTNY sposób tak, żeby go bolało długo i mocno a nie żeby się czuł dowartościowany. Nie wiem jak, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale na pewno da się coś wymyślić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
Nerwy ci puszczają, co? Nie znam faceta więc skąd mam wiedzieć co go najbardziej zaboli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż moim zdaniem to i tak jest strata czasu i energii. Jak chcesz kogoś zostawić, to najlepiej wszystko sobie przeanalizować na chłodno, z dystansem, wyłączając uczucia. Przypomnieć sobie wszystkie wady drugiej strony i to co nas boli. Następnie poinformować tą drugą osobę że to koniec, przedstawiając powody - o ile na to zasługuje. Po czym urwać kontakt, jeśli uznaliśmy że już na takowy nie zasługuje, i wykorzystać wszystkie wady i złe doświadczenia, przeżycia do zabicia myśli o tym drugim człowieku. Wiadomo, im mniej nas łączyło tym będzie łatwiej. Po co knuć jakieś intrygi i zemsty ? Wystarczy kilka przykrych słów prawdy i po temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
jak wy się chronicie przed najmniejszą przykrością... co za przewrażliwione stworzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niech mu powie że gorszego w łóżku jeszcze nie miała. Albo niech znajdzie innego i próbuje w nim wzbudzić zazdrość, a potem go zostawi. Odejść też trzeba umieć z klasą, a nie być przewrażliwionym dzieckiem całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
przeciez ty sie tu cały czas bronisz przed perspektywą czyjegoś odwetu jak wystraszony i przewrażliwiony smark.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się niczego nie boje, wyrażam swoją opinię, i podaje swoje sugestie. Jeśli autorka zechce się zemścić, niech się mści proszę bardzo. Do: sposób Widzę że coś Cię zabolało w tekstach które wcześniej tutaj zawarłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
a co by mnie miało zaboleć? że ktos tam jest tchórzem i boi się kobiecej zemsty? nie ośmieszaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób
zdecydowanie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekamiserce
odejde bez krzykow, wystarczajaco sie nakrzyczalam, nadenerwowalam i nawet kiedys w nerwach go pobilam nie zmienie goscia ale siebie tez zmieniac nie bede po to tylko zeby ktos mial radoche z zycia. odejde z podniesoana glowa i zerwe kontakt. to moj sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co krzyczeć?
krzyk tylko wyraża bezradnosć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peka mi serce
ale co do peknietego serca to nie wiem:( jakos bede musiala przetrwac te samotne wieczory, dni itd :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×