kocha bardziej? zobaczyl co stracil?

Zostawilam faceta bo mialam dosc jego zachowania i tego jaki byl zbyt pewny siebie i obojetny wobec mnie. Probowalam zapomniec i zaczelam sie spotykac z kims innym, facet byl w porzadku. Ale moj byly? ZAczal o mnie walczyc starac sie, bylam nieugieta. Widzialam jak strasznie boli go to, ze spotykam sie z kims innym. Mowil ze nie rozumie com sie stalo z ta miloscia ktora zywilam do niego. W koncu zgodzilam sie na spotkanie. Po rozmowie zdecydowalam sie wrocic. Teraz jest dla mnie taki czuly, mily, jak nigdy, przedtem. Zastanawiam sie czy to sen, i czy to mozliwe, ze jemu teraz bardziej zalezy i mnie docenil... nie chce znow sie zawiesc...

pies ogrodnika.

czyli popelnilam blad wracajac?

nie, kazdy zasluguje na jedna szanse poprawy

Mam taka nadzieje, ze sie nie zawiode, bo jesli tak sie stanie to nie bede miec pretensji do siebie bo robilam co moglam. Gorzej chyba byloby gdybym zalowala ze jestem z nowym facetem ktorego nie kocham

A jaki ten Twój facet ma charakter?Opisz jego zachowania?Silny i Twardy czy raczej taki ciepłe kluchy?

A ile byliście razem?Bo to od tego także zależy.

raczej silny i twardy, nie daje soba np rzadzic. 10 miesiecy

wracając do niego , ta zmiana w jego zachowaniu to standard gdy facet coś traci , teraz gdy tylko pozna inna kopnie cię w dupe , naturalna kolej rzeczy ty juz związek zakończyłaś za jego namową wróciłas ale wierz mi, na chwile

byc moze i tak...ale kocham go wiec postanowilam dac szanse, najwyzej bede potem znow zalowac, jak nie bedzie sie ukladac

Ej ja miałam tak,że on ode mnie odszedł,bo mieliśmy kryzys,ja uciełam kontakt po całości,żadnych telefonów, spotkań niczego, po dwóch msc chciał wrócić- porobiłam trochę uników,ale w końcu się zgodziłam, bo kochałam.I mój związek przeszedł metamorfozę-od tamtego czasu minęło już kilka lat, dziś jesteśmy po ślubie,mamy syna, oczywiście rutyna jest:), ale kochamy się bardzo, czasem kłócimy,ale mój mąż nie przekracza już granicy, pomiędzy potrzebą samotności,a izolacją, która wskazywałaby na to,że ma mnie w dupie;) I dużo bardziej dba o związek, no i o mnie. Także jeśli się tak zachowuje Twój mężczyzna to jest duża szansa,że będziecie szczęśliwi, bo nawet jak będziecie mieli chwilowe trudności to mimo wszystko będzie pamiętał o tym co przeszedł jak Ciebie nie było z nim. Po prostu ciesz się tym co on Ci teraz daje:)