czy sa tu jakies wierzace w Boga osoby?

chodzę do kościoła, wierzę, przystępuję do sakramentów ale jakoś to moje życie nie układa się . Wcale. Ciągle problemy. Już mam dość. Nie wiem co robię nie tak. Nawet modlitwa nie pomaga. eh.

wszystko zależy od tego czy wierzysz w Boga i to Boga Biblii czy ludzkie nauki , choćby nawet bardoz mądre - pozornie .

A skąd macie pewność, że chrześcijaństwo to właściwa religia, czemu to Bóg chrześcijański ma być tym prawdziwym? Jak rozwiać takie wątpliwości?

nie rozwieję twoich wątpliwości tak jak nikt nie rozwiał moich - do czasu . Ale wiem jedno . ,Czytanie , słuchanie Biblii wlewa w serce przekonanie ,zę On Jest , żę jest Prawdziwy . Nie potrafię tego jaśniej wytłumaczyć.

jeśli poznajesz Boga zaczynasz widzieć jak jest logiczny i poukładany , jak kocha i chce przebaczać ,chce pomagać i współdziałąć z tobą ku dobremu , chce dawać pokój i spokój , chce być twoim Tatą, kimś kogo znasz .

Szkoda...:( To zapytam o coś innego. Czyli Twoja wiara opiera się na własnym studiowaniu Biblii, własnym duchowym poszukiwaniu i przeżywaniu kontaktu z Bogiem, a czy nauki Kościoła przyjmujesz i ich przestrzegasz? Czy chodzisz do Kościoła?

Każdy Bóg jest taki sam - jakie nie były by te wszystkie otoczki, w kazdej z tych religii chodzi o to, aby być dobrym człowiekiem bo Bóg jest miłością. Ja bym to tak zostawiła, bo jak zaczniesz analizować to oszalejesz. Módl się do BOGA po prostu, on będzie wiedział. Co do tych wszystkich in vitro i sexem przed ślubem itp. ja to biorę zdroworozsądkowo. Nie sądzę, żeby Bóg miał coś naprzeciw miłości bez ślubu, skoro jest to miłość a nie brukanie ciała. Może ktoś napisze, że wybralam sobie z religii to, co mi było wygodnie. Nie wiem, robię tak, jak czuję. Nikogo nie krzywdzę tym. Dowiem się na sądzie ostatecznym, co było gorsze - sex przed ślubem, czy księża pedofile. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i po to jest sakrament pokuty

nauki mojego koscioła ściśle wiążą sie z naukami biblijnymi , jestem protestantką . Chodzenie do kościoła jest dla mnie jeśli nie przyjemnościa to potrzebą , nie j est w żadne sposób wymagane .

i wierzę ,ze prawdziwa wiara , prawdziwe poznanie Boga m ozę odbywać isę tylko n a gruncie osobistym , tylko poprzez świadomą decyzję uwierzenia w Boga .

Dowiem się na sądzie ostatecznym, co było gorsze - sex przed ślubem, czy księża pedofile. i jedno i drugie jest grzechem . dlaczego sądzisz , ze grzechy innych są usprawiedliwieniem dla ciebie ?

Jesteś protestantką, a z tego co pamiętam to w protestantyzmie też są jakieś odłamy. Jak jest z Tobą?

nijak , jestem protestantką i tyle .

allium, to ci powiem, że twarda z ciebie sztuka, skoro czytanie biblii wlewa w twe serce miłosierdzie boże. Ja to rzuciłam te książke z odrazą jak poczytałam i sprzedawaniu (oddawaniu) córek do gwałtów i innych podobnych cudeńkach. W ogóle ten wasz bóg z biblii zahcowuje się jak rozwydrzony bachor. Pomieszał języki, bo ludzie za dobrze się rozganizowali i byli za szczęśliwi? Bo wybudowali wieżę na wzór latarni morskiej prowadzącej do domu? Ja w biblii nie widzę dobra, ani miłosierdzia. Tak samo jak w kościele nie widzę duchowości a wszetecznicę odzianą w purpurę dającą upierścienione dłonie do całowania. Gdzie to odrzucenie mamony, o której piszesz? W ogóle wiesz, że część papieży nawet nie była wczesniej wyświęcona? Ba, nawet w boga nie wierzyla :D

i nie mów, że to nie twoja bajka, bo protestanci wyrośli na katolicyzmie

jak pisałam jestem protestantkę , nie katoliczką , nie wypatruję oczu za cudzymi grzechami . K Kat ma swoich wiernych , niech oni czynią duchownym swoim zarzuty , mnie nic do tego .

@ ja taka sama a czemu zakładasz, że go/ją obchodzi czy osoba z którą kopulujesz cie kocha, kochasz ją? Masz zakaz to się go trzymaj ;] Skoro twojemu bogu przeszkadzało, ze ludzie są szczęśliwi to nie widzę powodu, by zakładać, że przymknie oko na twoje grzechy ;)

a katolicyzm na czym ? czy nie na Chrystusie , od którego kościół bierze swój początek ? czemu mam patrzeć na g grzechy ludzi a nie na doskonalość Jezusa i na niej sie wzorować ?

już ci napisałam, że jesteście ulepieni z tej samej gliny, ci sami papieże tworzyli wasze i katolickie dogmaty. Po prostu Luter się wkurwił na zwierzchnictwo i wymyślił sobie swoją własną wiarę. Katolicyzm v 2.0 Nie wiem czemu mam zakladać, ze jest w czymkolwiek lepsza skoro jest tak samo wymyślona jak katolicyzm.

Nie sadzę żeby grzechy innych usprawiedliwiały moje własne, ale skoro nawet ksiądz może ulec grzechowi, mimo, że jako kapłan ma większą świadomość tego, że powinien być nieskazitelny w oczach ludzi i Boga, bo jest jego przedstawicielem na ziemi, to tym bardziej mogę mu ulec ja. Po to jest sakrament pokuty, aby się wyspowiadać z tego, co nas uwiera. Allium jesteś dość obyta w Biblii - czy jest tam coś na temat sexu przedmałżeńskiego ? Nie nierządu, tylko miłości między dwojgiem ludzi kochających się ? Jakoś nie mieści mi się w światopoglądzie, że to może być grzech ... wiem, nieczystość ale kurcze, przecież przez lata powstało wiele róznych dziwnych nie mających odzwierciedlania w Biblii nakazów i zakazów

no sucho ma ta palma, no w moim kościele nie ma dogmatów innych od biblijnych :)

od kiedy to chrystus jest poczatkiem? Myślałam, ze waszym początkiem jest jehowa, jahwe, czy jak go/ją zwiecie ;) Nie wiedziałam, że chrystus był chodzącym ideałem. Poza tym, jego niepokalane poczęcie jest biologicznie niemozliwe, byłby haploidalną kobietą. Więc albo chrystus był kobietą, albo maryja nie była taką dziewica ;)

ja wierze

Allium jesteś dość obyta w Biblii - czy jest tam coś na temat sexu przedmałżeńskiego ? Nie nierządu, tylko miłości między dwojgiem ludzi kochających się ? Jakoś nie mieści mi się w światopoglądzie, że to może być grzech ... wiem, nieczystość ale kurcze, przecież przez lata powstało wiele róznych dziwnych nie mających odzwierciedlania w Biblii nakazów i zakazów zanim cokolwiek napiszę - skoro ludzie tak ise kochają - dlaczego sie n ie pobiorą po prostu ?

Palma, wiesz, zakładam, że grzechem jest brukać swe ciało przez spanie z kim popadnie lub cudzołożenie. Dlaczego grzechem ma być sex z własnym narzeczonym dziś a za tydzień, kiedy będzie mężem już nie ? Co sie zmienia ?

Nie wiedziałam, że chrystus był chodzącym ideałem. z tego co czytam - niewiele wiesz :) pozwól więc ,zę poświecę swój czas komuś kto naprawdę chce sie czegoś dowiedzieć .

w katolizyzmie ponoc tysz nie ma innych :D Ciekawe skąd w taki razie się wzięły? Bo w opowieści o nomadach popełniających zbrodnie nie ma zbyt wiele miłosierdzia. A ponoć bóg jest miłością @Ja owszem jest o seksie przedmałżeńskim. Tyle, ze dzieląc z kimś namiot jestes jego żona i masz mu slużyć. Nie zdradzać. W zamian za to on też nie zdradza i cię utrzymuje

Pobiorą - własnie do tego zmierzam - pobiorą się i tak za powiedzmy miesiąc, tydzień, pół roku. Więc nie rozumiem różnicy.

allium, zaślepiona jesteś i zaczynasz zjadać własny ogon. Odnieś się do wypowiedzi zamiast pluc jadem. Rwoja wypowiedz jest bałwochwalcza. Twoim poczatkiem jest jahwe a nie chrystus. I nie, nie był vhodzącym ideałem a zwykłym człowiekiem, co zreszta nie raz sam o sobie mówił, a także o nim pisano. Widać sama niewiele wiesz i zapiekasz się w swoim przekonaniu o własnej wyższości.

skoro sie pobiorą - dlaczego nie mogą p oczekać z seksem ?

abstrahując od tego, ze nie ma dowodów na jego istnienie prócz jednej ksiązki na którą się powołujesz i jednego fałszerstwa (szeroko udowodnionego ;)) No i szeregu dogmatów o niepokalanym poczęciu, które sa tak samo prawdziwe jak fakt istnienia latającego potwora spaghetti