Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justyna==

Topik dla mam niepracujacych. :)

Polecane posty

Gość AankaSkakanka
Ale nocnik mieliśmy już przed skończeniem roku Jednak służył do zabawy tylko np.jako kapelusz na głowę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie u nas tak samo by sie zaczelo:) corka chodzi ze mna do toalety ( inaczej ryczy !!!)i wchodzi do lazienki bawi sie szamponem zamknietym jak jej dam itp nie rozumie wogole!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też wszędzie za mną chodzi, wszędzie musi być ze mną. Taka jest prawda, że większość czasu spędza tylko ze mną. Tata jest w weekendy czasem w tygodniu- praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaabra
Macierzyństwo non-fiction "Znam piękne i dalekie od cukierkowej wizji zdjęcia robione przez matkę własnym dzieciom. Znam fotoreportaże z ciąży i z rodzinnego porodu. Znam nawet fotografie dokumentujące wygląd brzucha po ciąży. Ale nie znam takiego cyklu zdjęć, w którym na jednym potargana matka gotuje, a niemowlę na niezbyt czystej podłodze bawi się pokrywką słoika; na innym matka ziewa czytając pięćdziesiąty raz tę samą książeczkę; na jeszcze innym podczas spaceru gapi się tępo przed siebie. Czy coś w tym stylu. Rozmyślając o tych fotografiach uświadomiłam sobie, że to właśnie próbuję zrobić. Opisać macierzyństwo bez fikcji. Prawdziwe". Joanna Woźniczko-Czeczott "Z tą książka jest tak jak z dzieckiem. Nie chcesz jej zacząć czytać, bo wiesz czego się spodziewać. I to się nawet potwierdza, ale i tak już nie możesz przestać. Rzadko się zdarza by obalona królowa tak lekko i tak szczerze opowiadała o tym jak ścięto jej głowę". Tomasz Kwaśniewski" http://allegro.pl/macierzynstwo-non-fiction-nowa-najtaniej-24h-i2593625394.html Objętość: 200 stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamamaa
widze ze nie tylko ja mam ten problem, mala ciagle chodzi za mna, czasami zostanie z babcia i tata ale tak to jak ogonek , czasami mam juz dosyc zmeczona jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Ala dodatkowo strasznie boi się obcych, np na spacerze gdy ktoś do niej zagada jest paniczny płacz i wołanie na ręce, nawet gdy przyjeżdża rodzina to zanim oswoi się 5-10 minut też płacze. Taka dziecięca natura:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna==
Witam :) AnkaSkakanka - nasze coreczki maja takie same imie :) i bardzo malenka roznice wieku bo moja ma 2 i 3 miesiace :) Dziewczyny skoro jest nas coraz wiecej to proponuje zebysmy sobie zrobily taka tabele jak maja np czerwcowki, majowki itp.. Wpiszemy np swoj nick, ilosc dzieci imiona dzieci, i daty ich urodzenia :) Bo czasem ciezko zapamietac kto jakie ma dzieci i w jakim wieku, a tak to zerkamy na tabele i juz wszystko jasne :) Jak jest ktos chetny do tabeli to wpisujcie sie pod spodem :):) Jak ktos chc dodac jeszcze jakas rubryke to dodawajcie!! NICK................DZIECI.........IMIE/IMIONA..................DATA UR. justyna==............1.............. Ola...........................08.06.2010 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna==
Vivienne - moja co prawda obcych ludzi sie nie boi, ale ma gorszy problem, bo boi sie innych dzieci ;/ ja nie wiem jak ona sobie poradzi w przedszkolu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuje- nie wiem czy będzie dobrze. NICK............................. DZIECI......................IMIĘ/IMIONA.............DATA URODZENIA...................... Justyna==..............1........OLA.............08.06.2010 NICK...................DZIECI.............IMIĘ/IMIONA...........DATA URODZENIA Vivienne8620...............1................Alicja..............17.05.2012 mam nadzieję, że będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna==
NICK................DZIECI.........IMIE/IMIONA........... .......DATA UR. justyna==............1.............. Ola...........................08.06.2010 Vivienne.............1..............Alicja..........................17.05.2012 Vivienne poprostu kopiujesz ta tabelke ktora juz jest i dodajesz do niej swoje dane :) A czy aby napewno Twoja corka urodzila sie 2012r? bo miala by dopiero 3miesiace ;)a z tego co pamietam to Twoja cora ma juz 16m-cy :):) Dziewczyny wpisujcie sie do naszej tabieli :) Buziaki :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, chciałam napisać 2011 a myślałam o czymś zupełnie innym. Pomyłka;). Ja w tej chwili nie mam czasu, jeśli ktoś będzie robił poprawki to proszę żeby wpisał poprawkę z roku 2012 na 2011 będę wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamamaa
NICK................DZIECI.........IMIE/IMIONA....... .......DATA UR. justyna==............1.............. Ola...........................08.06.2010 Vivienne.............1..............Alicja............... ...........17.05.2011 mlodamamaa........1.............Amelia Aleksandra.............16.01.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna==
Hej :) I jak tam po weekendzie? Moja Ola dostala ostatnio jakiegos szalu, ciagle wpada w histerie... ehh.. nie wiem czy znowu jakis bunt przechodzi czy co jest grane, ale az taka nieznosna to jeszcze nie byla :( No ale coz, zasluga duza w tym dziadkow. Jej dlugo nie trzeba rozpieszczac 2godz u tesciow w zupelnosci wystarcza a po powrocie do domu nie moge jej poznac... straaaasznie rozwydrzona jest :( i co tu robic??? :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamamaa
a nie ma za co ;) no niestety z tesciami nic sie nie da zrobic... KIedy ja szykuje obiad corci staram sie aby przed nim nic nie jadla i pojdzie na chwile do babci (mojej tesciowej) i wraca z ciuciu ;p czekoladka itd chocia z prosze i nic z tego ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Mogę się dołączyć? Siedzę sobie z córką w domku, mąż w delegacji, co 2 tyg. w domu, dziś rano pojechał i był płacz, mała taty na sekundę nie zostawia . Teraz następne dwa tygodnie czekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dzięki po weekendzie ok. Byliśmy z mała w zoo więc miała atrakcje. A co do rozpieszczenia to moja Ala też często ma dąsy i sama nie wie o co... Czasem się zastanawiam czy to jakiś skok rozwojowy czy już bunt dwulatka- przyspieszony ? Nie wiem. Czasem jak jesteśmy w sklepie Ala chce coś wziąć na co nie pozwalam to jest tragedia, ale nie ulegam jestem konsekwentna. Czasem są takie sytuacje kiedy już nie wiem jak radzić sobie z jej płaczem kiedy ma sucho, jest najedzona, napojona, wyspana ma zabawki, mnie a mimo to płacze... Na szczęście moja mama ani teściowa nie podsuwają jej czekoladek przed głównymi posiłkami, a nawet jeśli próbują kiedy jestem w domu wymieniam to na chrupka żeby nie było histerii. Słodycze też jada w końcu to dzieciństwo, ale w rozsądnych ilościach i między posiłkami:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×