Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zamyślona niunia

Widzieliśmy się raz, a on chce wbić do mnie do domu.

Polecane posty

Witajcie, Bardzo proszę was o wyrażenie zdania w tej kwestii: Otóż, niedawno przez internet poznałam pewnego faceta. Jest ode mnie 10 lat starszy. Pierwsze spotkanie to był spacer. Zakolegowaliśmy się. Teraz on chce sie znowu spotkać, ale zaproponował ,że spotkamy się U MNIE . Co ja mam o tym mysleć????? Jak na razie sie nie zgodziłam, a on się chyba obraził. Mam 22 lata on 32.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Nie zapraszaj nieznajomego faceta do domu. I powiedz mu to wprost i otwarcie, bez owijania w bawelne. Jezeli sie obrazi to i co z tego? Ty postepuj tak, aby bylo bezpiecznie dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Zinnką. To bardzo dziwne, że wyszedł z taką propozycją. Na początku lepiej spotykać się na neutralnym gruncie. Uważam, że możesz mu o tym powiedzieć wprost. Nie ma o co się obrażać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmLena07
jak go do siebie zaprosisz i Cię np. zgwałci, to potem wszyscy będą mówić, że to twoja wina, bo sama go zaprosiłaś. Nie warto ryzykować. Za krótko go znasz i masz prawo nie ufać. Nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Na zaufanie trzeba dłużej pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
zamyślona niunia On mowi, że to dziwne, że nie chce go zaprosic. A jakie ma znaczenie to, co on mowi? Ty masz wlasny rozum i nim sie kieruj. I mysl o wlasnym bezpievczenstwie, a nie o tym, co facet powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka razy spotkaj sie z nim na neutralnym gruncie.. nie zapraszaj go do domu za szybko.. jak bedzie za mocno naciskał to znaczy że coś nie tak, może to być oszust co chce sprawdzić jaki masz majątek itd... poznaj go lepiej, jak bedzie chciał być z tobą to nie bedzie nalegał na odwiedziny w twoim domu i zrozumie a jak nie to daj sobie spokój... kilka razy kino, restauracja czy spacer i poznasz go lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadziwiło mnie właśnie to, że on proponuje spotkanie, ale u mnie. Stawia mnie w ten sposób w głupiej sytuacji. Pierwszy raz się z takim czyms spotkałam. Może pomyslał, że nie zaproponuje u siebie, bo pewnie ja odmówie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nosze
a moze do siebie nie moze bo narzeczona chora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy soczek
Jasne, ze on cie stawia w glupiej sytuacji. Dlatego uwazam, ze z tym facetem jest cos nie tak. Uwazaj na niego. I jeszcze dluuuuugo nie zapraszaj go do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradzam róznie
Hej, uważam, że powinnaś go zaprosić do domu, ale pod warunkiem, że będzie tam na przykład twój tata, wtedy spoko, wy się dymacie w sypialni a tato w salonie oglada film, po wszystkim odprowadzacie gacha do windy i tyle, zero ryzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z sygnałów, które wysyłał wnioskuję, ze na pewno ma ochote na sex ze mną. Przeczy czasem sam sobie, bo na spotkaniu był bardzo kulturalny i miły wobec mnie. Jednym słowem- dało się pogadac. Pocieszal nawet mnie, gdy mu mowilam o swoich różnych drobnych problemach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chcesz się czuc przy nim swobodnie to powiedz mu z usmichem prosto z mostu ze nie ma opcji, puki się blizej nie poznacie :) jak się obrazi to niech spada. Jak chcesz znależć 2 polowke to musi Ciebie doskonale rozumieć, a nie się obrażać. Jak mu sie nie podoba to daj sobie z nim spokoj. Bo to dziwne nieco. Moze po Ciebie przyjsc, moze czekac, ale absolutnie nieznajomego faceta nie zaprasza sie do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze faktycznie myslal ze od razu Cię bzyknie , a skoro dałaś mu znać że nic z tych rzeczy , to nic dziwnego ze się nie odzywa. Bo mu widocznie na niczym innym nie zalezało. Daj sobie spokoj z takim typem proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyllllllek
Wiesz, miałam kiedyś podobną sytuację. Facet poznany przez neta, ja miałam 19 lat, on 5 lat więcej. Wprawdzie spotkaliśmy się kilka razy (3-4) na tzw. "neutralnym gruncie", ale i tak drażniło mnie to, że tak od razu pcha się do mnie z łapami i buziakami i drażniło go, że wolę dżinsy niż kolorowe sukieneczki. Ja potrzebowałam czasu, aby go poznać, "oswoić" się. Obraził się kiedy po 2 miesiącach znajomości odmówiłam wspólnego z nim wyjazdu na wakacje. Potem jeszcze kilka razy pisaliśmy przez neta, kiedy delikatnie sugerowałam spotkanie nigdy nie miał czasu. Po kilku miesiącach jak postawiłam sprawę na ostrzu noża przysłał mi zdjęcie swojego kilkumiesięcznego synka wraz z tradycyjną śpiewką, że z jego matką już nic go nie łączy i nie utrzymuje z nią żadnych kontaktów. zerwałam z nim wszelkie kontakty. Po kilku latach znowu trafiłam gdzieś na niego w internecie i na pytanie co u niego uzyskałam odpowiedź, że już ma 2 synków - rok po roku. Z tą samą panią, z którą rzekomo naprawdę już nie utrzymuje kontaktów. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale uważaj proszę. Mojego obecnego męża też poznałam przez internet, ale on nigdy na nic nie naciskał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradzam róznie
ojtam, ojtam, wielka mi sprawa, żebyś popuściła mu szpary. nie pierwszy i nie ostatni raz się oddasz jakiemus facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze mu się wydawać, że skoro jest strszy to sobie wyrwie głupią młodą sikse , która poleci na jego / kase/ opowiesci/ itp/ itd . Prosze Cię daj sobie z tym facetem spoko, jesli on nie jest Tobą zainteresowany i nie lata za Tobą jak pies by dowiedzieć się jakim jesteś człowiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lata za mna. Pisze tylko smsy codziennie. Na samym poczatku znajomosci pewnie myslal , ze jestem jakas naiwna i ze mozna mnie bajerowac. Teraz jestem pewna, ze tak nie mysli, tylko probuje jakis sposob na mnie znalezc. Rozmawialismy na rozne tematy i mowilam mu , ze juz kiedys kilka razy zawiodlam sie na facetach. On wie ze mam dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto się nie zawiodl. Kazdy ma dystans, ale kiedy spotykasz tego jedynego ,dostajesz małpiego rozumu, w innym wypadku bym czasu nie marnowała tylko po to by sobie z kims popisac czy pogadac, skoro nawet czasu milo nie spedzacie. A za dwa miesiące będzie Ci szkoda kasy za te smsy :O Wybacz ale po prostu chyba znam ten typ i az mnie odrzuca. Nie daj się skrzywdzić, zeby nie bylo ze facet Ci kitow nawciska, po jakims czasie pojdziesz z nim do łozka i... slad po nim zaginie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz ale po prostu chyba znam ten typ i az mnie odrzuca. Nie daj się skrzywdzić, zeby nie bylo ze facet Ci kitow nawciska, po jakims czasie pojdziesz z nim do łozka i... slad po nim zaginie. Hmm. Zastanawiaja mnie zatem motywy jego postepowania. Ma dziewczyne i szuka zabawy?? Po co? Nie ma dziewczyny i prowadzi luzny tryb zycia?? Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu,nigdy
nie pozwolilam by wpraszal sie do mnie facet na randke. to nietaktowne z jego strony i pokazuje,ze jest zwyklym szarakiem,a nie mezczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A możesz coś więcej napisać o okolicznościach, w jakich się poznaliście? Wiesz na pewno, że jest wolny? Mieszka sam? On odpisal na moje ogloszenie w internecie. Oglaszalam sie na Gumtree w dziale - szukam starych znajomych. Mimo , ze to nie o niego chodzilo, to odpisal. Nie wiem gdzie dokladnie mieszka i zkim. Twierdzi ze rozstal sie z dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowadzenie luznego trybu zycia nie jest bez sensu. NA swiecie jest masa ludzi i kazdy czlowiek jest inny. Zycie dla rozrywki i przyjemnosci to tez sposob by je przezyc. Mężczyzni to psy, jak nadarza się okazja to chcą pobzykać. Ci porządni i Ci mniej. Tylko Ci mniej robią to w mniej porządny sposob. Ci porządni się kochają, Ci mniej- bzykają. Ot dla przyjemnosci i rozrywki. I nie ma w tym niczego dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×