Masakra! Wczoraj mój chirurg zaproponował mi...

wspólne wyjście na kawę po jego pracy, już wczesniej mi mówił że jestem szczupła i ładna ale myślałam ze z grzeczności...kuźwa już chyba do niego nie wrócę :/

Nie podoba ci się ? To pewnie miły facet...

A przystojny chociaż? Kiedys tez miałam propozycję odmówiłam i zmieniłam lekarza,to naprawdę żenująca sytuacja współczuję:-)

Ja mam faceta i on mi się podoba, inni mnie nie interesują. Kurcze nie wiem jak z tego wybrnąć bo jest bardzo dobrym lekarzem...

No jest przystojny, wysoki, dobrze zbudowany ale dla każdego przystojny będzie oznaczać co innego. Najważniejsze było to że poprawnie mnie zdiagnozował i przygotowywał do operacji, ufam mu, zawsze pomocny i uśmeichnięty i teraz się zastanawiam czy to nie z tego powodu że wpadłam mu w oko...

A języka w gębie zapomniałaś? Trzeba było grzecznie i z uśmiechem powiedzieć, że bardzo dziękujesz za zaproszenie, to miłe, ale twój chłopak jest straszliwie zazdrosny i nie odstępuje cię na krok.

możę chciał przegadać z tobą więcej szczegółów medyczenych na luźniejszym gruncie.... kto wie.... może to podejście do pacjenta... a możę poprostu spodobałaś mu się

Zignorowałam to i wróciłam do tematu leczenia, mam nadzieję że zrozumiał chociaż boję się do neigo wrócić i mam nadzieję, że nie zmieni podejścia do mojej osoby w sensie leczenia.

Ewentualnie powiedz, że zapytasz chłopaka, czy nie ma nic przeciwko, bo wolałabyś być wobec niego lojalna i uprzedzić go, że dostałaś przemiłe zaproszenie do kawiarni:) Może lekarz zrozumie, że poza kawą, nie ma szans na nic:)

Wyskakiwanie tak bezpośrednio z facetem wydaje mi się troche szczeniackie :) Wolałabym po prostu nie wracać do tematu, może jest na tyle inteligentny że już wczoraj zrozumiał. Chociaż jak wychodziłam prosił żebym jeszcze do niego wróciła z wynikami badań i że zawsze z przyjemnością mi pomoże i mnie zobaczy...

Czemu szczeniacke. Masz chlopaka wiec dziekujesz za propozycje spotkania. Co w tym szczeniackiego, lepiej tak niz krecic i wymyslac 1000 powodow.

aj jaj jaj ma rację. Co te kobiety mają z tym domyślaniem się. Przecież lekarz nie jasnowidz. No chyba że ginekolog. Ten by pewnie wiedział że masz chłopaka :)

Niech te wakacje się skończą i gównażeria idzie do szkoły, bo tych prowokacyjnych tematów już sie czytać nie da!

Szkoda pisać tu w ogóle, bo gówniarą dawno nie jestem a piszę z pracy...