FACET BIJE SWOJE DZIECKO

Poznałam faceta , który jest po 4 lata rozwodzie , on wychowuje swojego 10- letniego syna . Spotkaliśmy się kilka razy ,w kinie , w restauracji , na spacerze ,ale na razie sami bez dzieci (ja tez mam syna). Wydawał się fajny , dowcipny , normalny .... Niedawno zaczęłam zmieniać zdanie , tydzień temu dzwonił i mowił , że zlał syna pasem , bo go okłamał(ponoć ciągle kłamie) . Ja dałam do zrozumienia że nie uważam że to jest dobra metoda wychowawcza, on na to odpowiedział , że mocno go nie bije....Wczoraj wieczorem dowiedzialam się , że znów uderzył syna , dając mu tzw . blaszkę w czoło a potem w pupę . Powiedziałam , ze nie powinien go bić z byle powodu , że niszczy dziecku psychikę ,itp , on za bardzo tego nie chciał słuchać , tłumaczył się , że u niego ma dobrze w porównaniu z tym jak miał w domu byłej żony.(syn mieszka z nim dwa lata , a była zona ma drugiego faceta i drugie dziecko ). Zaczął żartować w taki sposób , że aż mi się włosy jeżyły na głowie . Zażartował sobie , że jak go nie nauczy posłuszeństwa to mu przegryzie tętnice szyjną , albo że go ubije i pójdzie siedzieć....Wszystko było w formie żartu , ale nie każdy wpadłby na taki żart ...Zaczynam się zastanawiać czy facet nie ma problemu z agresją ...Byłam keidyś z jednym tyranem , który też tak żartował , a potem jak wypił to leciał z łapami , dlatego wyczulona jestem na takie rzeczy .Co sądzicie? Tą znajomość sobie odpuszczę , bo boję się , że to kolejny psychol skoro mowi mi takie rzeczy a mało się znamy , ale szkoda mi tego dziecka , co robić...Doradźcie proszę.

szukając szczęścia.... lepiej szukaj szczęścia gdzie indziej

też tak myślę , tylko co z tym dzieckiem ?Zgłosić gdzieś anonimowo o przemocy?Co byście zrobili?

Jawne przemoc w domu.Interwencja odpowiednich wladz(pracownik socjalny + kurator rodzinny)jak najszybciej powinny zostać w tej sytuacji powołany

no tak , ale komu mam to zgłosić i jak ? nie znam jego dokładnego adresu , nie byłam nigdy u niego...Mam podać tylko jego numer telefonu ? A jak się skapnie , że to ja? Ja chciałam mu powiedzieć , że kończę znajomość bo nie toleruje przemocy , niech wie , może się kiedyś ogarnie ,chociaż wątpię ...

ten facet nie jest supr zainteresuj odpowiednie wladze o biciu dziecka

to wygląda na psychopatię- lepiej sie trymac zdaleka

SZKODA MI TEJ DZIECINKI SAMA WYCHOWUJĘ 11 LETNIEGO SYNKA,JEST CAŁYM MOIM ŚWIATEM,NAJWAZNIEJSZĄ OSOBĄ. KOCHAM GO BARDZO MOCNO I NIGDY NAWET RĘKI NA NIEGO NIE PODNIOSŁAM--JEST TAKIM GRZECZNYM,WDZIĘCZNYM DZIECKIEM. NIE WYOBRAŻAM SOBIE UDERZYĆ DZIECKA:O A MŻE SPRÓBUJ JESZCZE TO POCIĄGNĄĆ,SPRÓBUJ POROZMAWIAĆ Z TYM SYNKIEM JEGO--MOŻE COŚ CI POWIE W ZAUFANIU? JA BYM CHCIAŁA GO POZNAĆ,POROZMAWIAC Z NIM,POZNAĆ GO LEPIEJ.

typowe takie wiejsie te jego żarty :/ szkoda dzieciaka.

CIĄGNEŁABYM TO JESZCZE ZE WZGLĘDU NA TO DZIECKO--ŻEBY BLIŻEJ SIĘ PRZYJRZEĆ ICH RELACJI. A Z FACETEM TO ZOBACZYSZ Z CZASEM--CO Z TEGO WYJDZIE. BARDZIEJ BYM SIE SKUPIŁA NA TYM CHŁOPCU.

a moze facet jest bezradnym ojciec-to niech idzie do psychologa ale dziecika malego bezbronnego nie powinien bic

nie tylko bym go odpuściła sobie ale coś z tym zrobiła...bo to nienormalne że bije małe dziecko,zgłosić to gdzieć

wezcie sie w glowe stuknijcie, szewdzkie gadanie....facet dal klapsa synowi, a Wy policje chcecie wzywac??? Dobrze sie czujecie???

CZEKAJĄC NA ROZUM czytałeś uważnie to co napisałam????? uważasz , że normalny człowiek żartuje sobie tak o swoim dziecku dziecku ? Bo ja uważam , ze nie !

Nie wiem czy spotykanie się z kimś po to żeby obserwować ich relacje jest dobrym pomysłem? Nie mam czasu na gierki , a poza tym to jeśli to jakiś tyran lepiej od razu uciąć kontakt , bo w takich relacjach łatwo się zatracić . Wiele przeszłam i boję się że ocś mnie niemiłego spotka ...

Powiem tak ,nie raz dziecku dałam klapsa bo był tak nie dobry że wytrącał mnie zrownowagi,mąż nigdy. Mój skarb teraz ma 23 lata,też mnie wkurza ale ponoć mamy te same charakterki.A co do ciebie on coś ma z głową ,dał mu z blaszki? e zobacz może fantazjuje albo przed tobą chce być macho. Spokojnie ,obserwuj