Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sufitówka

WYPALENIE ZAWODOWE PIELĘGNIAREK

Polecane posty

Witam. Chciałabym pogadać o wypaleniu zawodowym w pracy pielęgniarki. Pewnie, że będzie tu wiele negatywnych głosów osób postronnych, ale ja pytam Was drogie koleżanki, czy jest tak z Wami bo ja tak czasem mam, żeby zmienić zawód na zupełnie inny ? Lubię, to co robię ale ogrom ogrom pracy braki kadrowe ,niemożliwością się obrobić, ciągłe pretensje, różnych osób itd sprawiają, ,,ze mam czasem rzucić to wszystko w cholerę. Może mam chwilowego doła, ale czy Wy też tak macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pielęgniarką nie jestem, ale pracuję w szpitalu. Wszystko zależy od oddziału i oddziałowej. U nas np połowa pielęgniarek po pracy 5 lat to po prostu chore psychicznie kobiety. Koszmar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywa i tak, wierzę w to co mówisz, pracowałam już tu i tam i dokładnie tak jest, niestety. Wojsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sufitówka, pracowałam na SORZE- obłęd. Uciekłam, bo nie chciałam zwariować, chociaż kochałam tę pracę. Ale tam pielęgniarki miały spokojnie, to raczej my zapierdalaliśmy. U mnie na oddziale oddziałowa jest w porządku, żadnego wojska, za to pacjenci potrafią wykończyć,a pielęgniarki są pierwszymi atakowanymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoisto ty.........
ciekawy temat. chetnie poczytam chociaz nie jestem pielegniarka. jak sie pracuje w psychiatryku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżby w tym samym he he ! no, więc właśnie. Ciekawa praca, nie powiem ale czasem się udziela ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w psychiatryku zależy jako kto. pielęgniarki mają przewalone, to one zazwyczaj padają ofiara np przemocy ze strony pacjentów, natomiast lekarze "zbierają" emocjonalną część ich życia, bo w szpitalu nie można się ograniczać tylko do farmakologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoisto ty.........
wspolczuje. ja pracuje za granica ze starymi ludzmi ktorzy sa chorzy na demencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez pracowałam z takimi wiele lat i przeniosłam się do ps. ale u nas też wiele takich się przewija, przerzucają nas z oddziału na odział, i tacy chorzy też się trafiają. Czasem mam ochotę iść do sklepu na kasę. Żeby trochę " odpocząć ". A tak na serio, to nie wyobrażam sobie jakoś nie pracowac w szpitalu. Mam rozdwojenie jaźni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sufitówka, znam to. Dzień bez szpitala to dzień stracony, chociaz mam duuużo mniej pieniędzy w stosunku do tego, co mogłabym robić poza nim. Ale nie wiążę przyszłości z tym oddziałem. Spieprzam tylko, jak będę mogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia. trzeba lubić swoją pracę, teraz pracowałam na takim oddziale, że przekraczając drzwi juz miałam depresję, ale udało mi się z mienić i od środy idę na inny, moim zdaniem lepszy. Chyba dlatego mnie tak wzięło, że o kasie w hipermarkecie zaczęłam myśleć he he, ale tylko bym manka narobiła nie mam głowy do pieniędzy :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy czy w pracy ktoś chce biegać jak nakręcony czy raczej obijać się po kątach. Ja zdecydowanie preferuję pierwszy, a psychiatryczny oddział jest ciekawy tylko w filmach akcji, generalnie to nuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie zgodzę się, nie nie. Teraz pracowałam jakiś czas na zol-u. Nuda ale kapie z d... tyle roboty. Idę teraz na ostrą przyjęciówkę i wiem jak tam jest bo już miałam okazję ... nie ma nudy oj nie. Wierz mi. Zależy jaki szpital i oddział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne, że tak
to trzeba zmienić szpital na inny, lub oddział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w wielu zawodach jest wypalenie, zazwyczaj u adwokatów, lekarzy, policjantów itd.. w korpo tez czesto, najlepiej do jakiegos coucha sie zgłosic np www.gabinet-psychologiczny.waw.pl i zaczac jakas terapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×