Jakie są wasze sposoby na to by nie sięgać po słodycze

Doradzcie. Moze jakies suplementy?? A moze jakis inny sposob? Co robicie,by nie sięgać po słodycze. Ja zawsze jak zjem obiad to normalnie mam taka ochote na słodkie,ze szok.A jak nie jem,to mnie trzęsie:( Nałóg,wiem. Mam diete od dietetyka,ale boję się,że na marne wszystko pójdzie jak zacznę jeść te słodycze a nie wiem jak się opanować

ja tez tak mam ,zaraz ide po sezamki i chalwe , tak mnie wzielo, a zjadlam cala pizze giuseppe teraz

i id ena imieniny z 2 godziny wiec ciasto slodkie zjem na 100 procent ale co zrobic taki los... eh zycie ...

to nie kupuj słodyczy. Jak nie będzie pod ręką to nie zjesz.Po 2 tygodniach się odzwyczaisz.

ja nie mam wdomu ale jak mi sie zachce to ide i kupuje i juz

Nie kupuję,ale chodzi mi o to jak stłumić to w sobie by nie jesc,

zadne jak chce to jem zycie jest jedno

A ja mam tak że nie ciagnie mnie do słodkiego:):):) moje dziecko je czekolade, chipsy czy cos słodkiego a mnie to nie rusza:) mam ochote ale nie zjem :) najwyżej powącham:P i koniec:) druga rzecz na lodówce mam kartke z wielkim napisem " zastanów się zanim siegniesz po jedzenie" " 100kg wagi 2stopień otyłości" pod spodem stopka z moimi sukcesami:):):) szkoda mi dla chwili przyjemności zaprzepaścic diete:) Naklej sobie kartke aby Ci zawsze przypominała abyc sie pilnowała, albo super laske przyklej tam gdzie masz słodycze. może pomoże heh:):):) Ja juz mam diete dość długo, przez ten czas nie jadłam słodkiego wczoraj miałam ochote, zjadłam kawałek ciasta drozdzowego ale na tym koniec teraz przez kolejne np 1,5mies znów nie tkne słodkiego:) uważam że mozna zjeść np cos słodkiego ale np raz na jakis czas np raz w miesiacU:) ale nie zbyt czesto:)

naklej jakas gruba osobe i patrz na nai ze potem mnozesz tak wygladac

grubaska co juz ma dosc "Nie kupuję,ale chodzi mi o to jak stłumić to w sobie by nie jesc," zjedz np ogórka, pomidora:) cos aby czymś np buzie zajac a nie siegnac po słodkie :)

aw90ww0a chyba szczupłą :) bardziej pomoże ze jak nie zje to bedzie szczupła :P

ja tam jem slodycze normalnie. za to staram sie duzo chodzic - na uczelnie albo do pracy na pieszo itd

wlasnie gruba jak tu niektorzy wklejaja np te od lodow

ente ale pewnie jestes szczupła :)?

jesli bardzo nas ciagnie do slodyczy to jest to oznaka ze mamy grzyba candide (grzyby zywia sie cukrami). pomaga picie 2x dziennie filizanki cieplej wody z lyzeczka sody oczyszczonej. smakuje okropnie ale jak zaczelam to pic to nie moglam potem nawet patrzec na slodycze bo robilo mi sie niedobrze

no tak.. jestem. ale to wlasnie dlatego ze nigdy nie siedzialam ciagle na d... jako dziecko ciagle jadlam slodycze, mimo ze rodzice mnie pilnowali i grozili ze w przyszlosci bede gruba. teraz tez jem sporo, duze porcje na obiad, do tego slodycze kiedy najdzie mnie ochota. ale za to jak ide na zakupy np. 2 przystanki dalej to ide na pieszo zamiast tramwajem, albo kilka przystankow do pracy na pieszo itp.

soad aoczyszczona na wieksza mete zezre ci zoladek ,watrob e spytaj lekarza ' i nie pij tego swins\twa

soda oczyszczona*

zrobic sobie ice tea ze slodzikiem albo galaretke ze slodzikiem albo kisiel kalori tyle co nic a ochota na slodkie opanowana

nie pije tego codziennie! tylko jak widze ze mam ochote na slodycze, jakos tak przez 3dni 2x dziennie. zreszta udowodniono ze soda mozna leczyc komorki rakowe, poczytaj troszke. a candida wlasnie powoduje raka http://www.kolorymilosci.pl/leczenie-sod-oczyszczon.html

wiem cos na ten ten temat bo moj wujek zmarl soda wyzarła mu doslownie zoladek na sito

no to masz 10 dni tylko i zmiodem itp a le ja mowie na dluzzsza mete ze tak sie nie sttosuje sody to lepiej juz ocet jablkowy

Wlasnie szukam czegos takiego,jakiejs "mikstury". Ja jestem od tego uzalezniona. Nie umiem usiedziec na miejscu jak czegoś nie zjem. Zazwyczaj robie tak,ze po obiedzie ide do parku z dzieckim aby mysli oderwać od tego. Od jutra rozpoczynam dięte. Nie chce miec wpadek,wiec ukladam sobie wszystko dokladnie co bede danego dnia robila,bo inaczej wiem,ze lenistwo mnie dopadnie. I

grubaska co ma juz dosc wiesz ja myslę że jesli nie bedziesz miała silnej woli to Ci nawet ta kartka nie pomoże :) połóż sobie batonika przed Soba niech lezy miej go cały czas na widoku ale nie jedz go, spróbuj:) jesli masz silna wole to go nie zjesz:)

Lubię czasem wypić coś innego niż wodę czy herbatę. Kupuję czasem soki ze sportfood.pl bo wiem że one mają dobry skład i mają sporo wartości odżywczych. Także wiem co piję - samo zdrowie!