Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona181818

Potrzebuję mężczyzny, nie chłopca...

Polecane posty

Gość zagubiona181818

Witam ! Mam delikatny problem. Otóż od pewnego czasu wypełnia mnie jakas pustka.. brakuje mi kogoś bardzo bliskiego. Moje dotychczasowe zwiazki,byly dziecinadą.. A ja pragne mieć MĘŻCZYZNĘ,przy którym bede czuła sie wartościową,kobiętą, przy którym bede bezpieczna,kochana... Niestety interesują się mną jedynie rowieśnicy, w ewentualnosci,rok badz dwa lata starsi.. Dojrzali faceci nawet nie zwracają na mnie uwagi... Fakt ten mnie boli, bo na starcie mnie skreślają... była któras w takiej sytuacji,ze marzyła o dojrzałym facecie i w koncu jakimś sposobem go zdobyła? czego dojrzały mezczyzna oczekuje od dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
Jestem osobą,która lepiej dogada się z dorosła osoba,niż z rówieśnikami... Niestety dorosli faceci nie biorą mnie na powaznie... Mają przed oczami nastolatkę i tak jak wspomniałam wczesniej - od razu mnie skreślają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy lepiej dogaduje się z osobą dojrzałą, bo osoba dojrzała potrafi słuchac i dostosowac się do rozmówcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasput1n
czyli potrzebujesz spąsora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafffffafafaf
wpakujesz sie dziewczyno przetrwasz to nie bierz dziadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
Zgadzam się :) jednakże czesto zdarza sie tak,ze osoba dorosła nie potrafi sie dogadac z takim nastolatkiem, a nastolatek wolałby towarzystwo rówieśników... Czesto osoby dorosłe uwazały mnie za studentkę..jak twierdziły, mam bardzo powazny sposób myslenia... mimo iz czasami zachowuje sie jak gówniara,to myslenie moje jest porównywalne do osoby dorosłej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie tak z ciekawości pytam co może mi dać np kobieta 26 letnia czego mi nie da np 19. Bo to że ma 26 lat nie oznacza, że nie będzie pierdolnięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
rasput1n: na jakiej podstawie stwierdzasz ze potrzebuje sposrora? która czesc zdania Cie w tym utwierdza? fiku mikuuu: czyli innymi słowy, stwierdzasz,zebym sobie nawet głowy nie zawracała takimi facetami,bo nic z tego i tak nie bedzie? Pan Twardowski: na poczatku tak było..nie wiedziałam czego tak naprawde chce.. nie ciagnie mnie do chłopaków w podobnym wieku...ciagnie mnie do facetów dojrzałych.. bo jak już napisałam, chce w koncu poczuc sie wartosciowa kobieta, a nie kolejna laską "do pukniecia", bardz kolejna laska do pochwalenia sie kolegom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
robak123: idac tokiem myslenia niektórych tutaj wypowiadających się, kobieta 26letnia ma jakies tam doswiadczenie..wiecej przezyła,wiecej wie.. a taka nastolatka z punktu widzenia dorosłych, jest jeszcze dziewczynka, która w ewentualnosci mozna przeleciec,bo innego porztku z niej nie ma... sory,ale tak oceniam sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by the way...
a powiedzcie mi... Dlaczego dorosły, dojrzały mężczyzna najpierw mega pokazuje, że mu się podobam (jest to okres 6mcy) a później nagle urywa znajomość. Wydawałoby się że wszytsko jest ok. >>???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie masz, bo mną głównie młodsi. Mam 25 lat a ostatnio 16 latek (który mi się baaaaaaaaaaaaardzo podoba)... No i dopięłam swego... A Ty narzekasz. Ważne, ze się interesują!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop wyzwoleniu
Jeśli jesteś dojrzała, z chęcią Cię poznam i spróbuję pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacław Wspaniały
To zależy co rozumiesz pod postacią dojrzały facet... a) Facet który będzie chciał stabilnego związku a nie przelotnego romansu? b) Facet, który będzie miał lepszą pozycję zawodową niż Twoi rówieśnicy, abyś Ty mogła już dziś beztrosko siedzieć w domu i gotować obiadki rodzinie i broń boże się nie angażować zawodowo C) Facet, który jest już przedojrzały i niedługo kopyta wywali i zostawi Ci cały dobytek Sie pytam bo Twoje pytanie jest bardzo ogólnikowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
Pierdonimka: ważne ze sie interesuja? tylko ze ja próbowałam zwiazków z rówiesnikami,ale do zadnego nigdy nic nie czułam.. nigdy sie nie zakochałam... byłam z nimi jedynie dlatego,ze oni bardzo byli zakochani, a ja probowałam sie przekonac do nich.. teraz od roku jestem sama...zyłam w wolnych zwiazkach...pasowąło mi zycie singla..teraz jednak brakuje mi tej czułosci.. ale nie chce póbowac z kims w okolicach mojego wieku,bo wiem ze i tak nic z tego nie bedzie.. chce spróbowac z kimś duzo starszym..25+...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w jakim autorko jesteś wieku? Wiesz jeżeli masz mniej niż 18 lat to nie dziw się że tacy faceci (dokładnie o jakich ci chodzi? 30 latków? 40?) nie są tobą zainteresowani. Co innego już jest dziewczyna powyżej 18 lat która już jest pełnoletnia i bądź co bądź już ma więcej oleju w głowie i jest raczej niezależna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
Wacław Wspaniały: Faceta, który bedzie chciał stabilniejszego związku... który sprawi,ze go pokocham,ze bedzie dla mnie jedynym mezczyzna na swiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
hippiechick: mam 18 lat... jezeli chodzi o wiek to od 25 do 29 lat... z facetem koło 30 nie chce sie nawet wiązać,bo jezeli bede z nim przykładowo 3 lata, on bedzie planował dom,rodzine, a mi sie nagle coś odwidzi,to koles straci tylko 3 lata.a jezeli bede z facetem który ma ok 25 lat i bede z nim te pare lat,to nawet w wieku 30 lat nie jest za późno na ułozenie sobie zycia od nowa...rozumiesz o co mi chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop wyzwoleniu
Ja mam 26 lat, więc może warto spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacław Wspaniały
Znaczy się wyprzedzasz swoje czasy :-p A tak na serio...jak byłem młodszy (czasy studenckie) to liczyła się dla mnie głównie uroda dziewczyny. Dziś mam 31 lat i świetną prace i lepszy wygląd i wymagania znacznie wzrosły. Najpierw zadaj sobie pytanie co Ty możesz dać takiemu facetowi. Dziki sex to tylko 50 %...wcześniej czy później przestanie mu to wystarczać. Gotować obiadki? Facet jak ja jest często zarobiony od rana do wieczora robieniem kariery... Prasowanie, sprzątanie, pranie...prosze to nawet ostatni półgłówek potrafi zrobić. Więc odpowiedz sobie na to pytanie "co Ty możesz dać dojrzałemu facetowi"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
Stop wyzwoleniu : Nie motam się w internetowe znajomości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by the way...
Wacław wspaniały: a na co "liczy" taki dojrzały facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się weź za naukę
A po co Ci taki starszy mężczyzna? bo co? co prace ma, mieszkanie, już się czegoś dorobił. A co do tematu: "Potrzebuję mężczyzny, nie chłopca" Jestem nieco starszy bo o tylko 3 lata jak dla mnie to jesteś dzieckiem i nawet nie pomyślałbym o czymś więcej z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona181818
Wacław Wspaniały: "Prasowanie, sprzątanie, pranie..." - wiąze się to z zamieszkaniem ze sobą... wydaje mi się ze narazie to nie wchodzi w gre.. moze sam fakt, ze o nim któś myśli, ze ktoś na niego czeka, po pracy, ze zaplanuje ciekawy wieczór? co według Ciebie może nastolatka jeszcze zaoferowac takiemu facetowi? Czy może jednak dążysz do tego,zebym sobie uświadomiła,ze jestem jeszcze za młoda na takiego faceta? I tak krok po kroku,az w koncu sobie uświadomie "hmmm..rzeczywiscie... czego ja oczekuje,skoro tak nie wiele moge zaoferowac.."..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop wyzwoleniu
zagubiona181818 - ja też nie, jestem tu przypadkiem, pierwszy i może ostatni raz. to może być historia jak z masz wiadomość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam 18 lat i lubię 30 latków. Tyle że ja nie jestem z tych którym się marzy duży dom, dzieciaki i życie z dnia na dzień. Chcę kogoś z kim będzie można pogadać zarówno o dupie maryni jak i o poważnych sprawach. Kogoś z kim można by było zobaczyć Świat. Chciałabym poczuć wiatr we włosach. Sex,drugs and rock and roll :D Achh stanowczo za późno się urodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacław Wspaniały
Że po powrocie z pracy może złożyć głowe w ramiona wyrozumiałej kobiety, która nie bedzie mu z dupy strzelać, że nie ma dla niej czasu. Taka która wie, że ja pracuje tak dużo dla nas i naszej rodziny a nie dla zadowolenia jej zachcianek. Taka, która nie bedzie szukała sobie zaraz kochanka na boku, bo mąż ją zaniedbuje całymi dniami. Byłem w takim związku i na szczęście zerwałem zaręczyny.... Dziś obiektem moich zainteresowań są kobiety, które maja podobna sytuację do mojej. Kobiety, które realizują się zawodowo a po pracy potrafią być jednocześnie prawdziwymi kobietami - czułymi i wrażliwymi. Nie wiąże się z kobietami, które zakładają, że bedą na moim utrzymaniu. Zdecydowanie stawiam na związek partnerski, a że mieszkam w Warszawie to nie mam zbyt dużego problemu z poznawaniem takich kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×