Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Historyjka

KIEDY wycofać dziecko z przedszkola???

Polecane posty

Gość Historyjka

Na jakie symptomy czekac, by stwierdzic, ze dziecko nie jest jeszcze gotowe do przedszkola, ze jego placz nie ejst wymuszaniem, ale oznaka rozpaczy i ze emocjonalnie sobie nie radzi z rozłąką i nowa sytuacja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanpoznan
Moim zdaniem poradzić się wychowawczyń jak dziecko sobie radzi i na ile jest samodzielne. Wiadomo ze nie po tygodniu, nawet dwóch bo czesto nawet takie "gapcie" i mało samodzielne dzieci załapują o co chodzi w danej czynności podpatrująi i naśladują inne dzieci. Dużo zależy także (prócz samego dziecka) właśnie od wychowawczyn czy odpowiednio zachęcają malucha czy "obsługują" go nie ucząc nic - bo tak łatwiej, bo w koncu matka jedna z druga zabiorą dziecko i one beda mialy mniej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycofywać, toż to 2 dzień
dopiero, jak po 2 miesiącach dalej będzie problem, to się zacznij zastanawiać. Dla mnie kryterium było to, że mimo porannych histerii, dziecko po południu wychodziło szczęśliwe. Ps Przyczyną porannego płaczu równie dobrze może być nie wyspanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojej corce daje miesiac-na razie odpukac jest ok,ale wielu psychologow dzieciecych doradza,zeby ten miesiac przeczekac.dziecko podobno potrzebuje wlasnie tyle czasu (wiadomo,jedno troche mniej,drugie troche wiecej),zeby sie zaklimatyzowac i oswoic z nowa sytuacja. na pewno nie po kilku dniach,bo wiadomo,ze to jest szok,nowe otoczenie,nowe reguly. sprobuj sobie przypomniec co Ty czulas idac pierwszy raz do przedszkola czy szkoly-na pewno to byl strach przed nieznanym,przed tym,ze rodzice nie odbiora na czas.ja powtarzam mojej corce,jak juz rozmawiamy o przedszkolu,ze zawsze po obiadku po nia bede i tak sobie zakodowala-mam nadzieje :) wiec mam tez nadzieje,ze nie wpadnie jej do glowki glupia mysl,ze moglabym ja tam zostawic na amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreolka___
przy takim podejsciu autorko, jak twoje - juz na dzien dobry zastanawiasz sie czy zabrac dziecko i kiedy - to wroże ci jedno-wychowasz niezaradną ciape bez umiejetnosci zycia w grupie rowiesniczej masz cos z deklem chyba bo wiekszosc normalnych mam nawet nie zadaje sobie tak glupich pytan no ale coz, widac ty masz niedorozwinietego dzidziusia...zabieraj go jak najpredzej zeby nie psuł nerwow innym dzieciom-tym normalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreolko jakaś ty głupia
Dzieci sa naprawde rózne i nie znaczy to, że dzielą się na normalne i niedorozwnięte. Pracuję z dziećmi i młodzieżą, tak że mam doświadczenie. Zaburzenia to chyba ty masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie było łatwo,oj nie
2 lata temu przerabiałam to co ty teraz..czy juz starczy czy jeszcze czekac.2 tyg było płaczu -ciagłego płaczu-był 4 godz dziennie w przedszkolu.Kolejne 2 tyg totalna stagnacja-wchodził,niepłakał,ale tez nie jadł,nie bawił się nic:tylko siedział i czekał na mamę.Po miesiącu zwrot o 180 stopni-tesknił do przedszkola.Teraz juz w starszakach ale od połowy lipca pytał kiedy pójdzie..Cieszę sie ze ten miesiąc wytrwałam..bo powiem szczerze ze było bardzo cięzko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolaczam sie
Kiedy powie ze Pani lapala go za siusiaka i kazala sie dotykac po piczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natinia
Nie dawać do przedszkola przed 4 rż. Wtedy 95% dzieci jest już dojrzałych do rozstania z matką i podjęcia aktywnego życia w grupie rówiesniczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wycofałam po 3 tyg. Zamknął sie w sobie i po powrocie do domu wchodził pod stół i siedział cichutko:) miał 4 i pół roku! Wiecej nie poszedł. A teraz poszedł juz do pierwszej klasy od wczoraj i zadowolony i szczęśliwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest egostyczne
Mój brat zawsze byl marudny i jakos u mnie nikt go nie wycofal bo w domu jeszce gorszy maruda.Szukasz objawow na sile aby miec powod do zabrania sie, takie usprawiedliwianie sie przed wlasnym cichym zamiarem .Ja lubilam przedszkole,mama z miala odpoczynek od nas,moj brat nie lubil lecz jakos zadne z nas zle tego nie wspomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×