czy umiejętność posługiwania się danym językiem przychodzi sama?

jestem w anglojęzycznym kraju od przeszło miesiąca i jakichś większych postępów nie widzę. Znam angielski na poziomie średnio-zaawansowanym. Generelnie- dogaduje się, ludzie mnie rozumieją, ja ich przeważnie też ale czekam na chwilę kiedy będę mogła swobodnie prowadzić rozmowy itp. Czy to przyjdzie samo? Planuję zostać tu przynamniej rok jeszcze.

mam to samo, żadnego postępu

jak posiedzisz z 10 lat to bedziesz rozmawiać swobodnie po miesiącu to zapomnij o swobodzie mówienia. na samo osłuchanie się z akcentem potrzebujesz trochę czasu