kolega jest o mnie zazdrosny-co robic?

ja chyba zaraz zwariuje!! nie dosc ze kolega jest o mnie zazdrosny to jeszcze mowi co mam robic a co nie..ostatnio mowil zebym sie nie zadawala z taka jedna i ze kiedys sie przekonasz ze mam racje..nie no zaraz szlag mnie trafi..gada tez ze niezle se kolezanki dobieram..a on nie wie jakie mam kolezanki i zaczyna mnie kontrolowac,sledzic,wypytuje sie o wszystko..ostatnio mowil ze mu sie spodobalam ale co z tego??w niedziele obchodzilam swoje 19-ste urodziny i mialam z nim sie spotkac ale tak wyszlo ze bylam w innym miejscu,spotkalam swoich dawnych znajomych ze szkoly z ktorymi chodzilam do klasy,spotkalam kolegow i kolezanki z ktorymi dawno sie nie widzialam i nic nie pisal a wczoraj mnie sie czepil ze mielismy sie spotkac i ze go wystawilam..mowil ze milo mu bylo spotykac sie ze mna,ze przyjemnie i mial z kim porozmawiac..no ok ale mnie to juz wk*rwia jak on mnie kontroluje...tak doszlam do wniosku ze on chce byc dla mnie kims wiecej,byc dla mnie przyjacielem ale i moim chlopakiem..ja tak mysle..wiem ze czeka mnie powazna rozmowa z nim..tylko powiedzcie co mam zrobic zeby troche przystopowal bo jego zazdrosc naprawde juz mnie meczy..i na dodatek on codziennie mnie widzi i wie wszystko..troche dziwne..prosze poradzcie mi :(

help :(

powiedz mu jasno, że nie jest Twoim chłopakiem, żeby się tak zachowywać. I jakby kiedyś chciał być Twoim chłopakiem to miałabyś nieźle przesrane

wlasnie on tak sie zachowuje jakby byl moim chlopakiem..moja mama-rozumiem moze powiedziec zebym uwazala czy zebym nie zadawala sie z tymi czy z tymi ludzmi ale kolega?? mnie to juz przerasta...

może martwi sie o ciebie

566666666 tak myslisz??? wez lepiej nic nie mow..chociaz w sumie masz racje

troszczy sie o ciebie kretynko

troszczy sie o mnie??? smieszne.. lepiej nic sie nie wypowiadaj,jasne??!!

zrób mu loda, mi też w sumie możesz...

szkoda mi czasu na ciebie i nie bede sie znizac do twojego poziomu..zal mi cie..bez komentarza