Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 324r3r5fr

Jak najchetniej załatwilibyście swoich wrogów? Ja pierwsza opisuje

Polecane posty

Gość 324r3r5fr

ja mam taką jedną suke. gdybym tylko mogła to zabiłabym ją ale nie chce isc siedzieć :D ale chciałabym zrealizowac to tak: Załatwiam auto biore jakiś 2 karków, jeden prowadzi, drugi siedzi z tyłu i pomaga a ja z przodu patrze i wydaje rozkazy. Jedziemy i napotykamy ją. Koles wychodzi i o cos pyta po czym daje jej strzała w ryja ona pada a my ją do bagaznika. Jedziemy do lasu specjalnie jak najgorszą drogą zeby ja tam potelepało. Gdy jestesmy na miejscu wyrzucamy ją, przywiązujemy do drzewa, zaklejamy morde by sie nie darła i ja ją troche kopie po calym ciele, pluje i policzkuje i uderzam głową o te drzewo. Później polewam ją benzyną i odpalam zapałke ale nie rzucam jej tylko pytam czy odpierdoli sie juz na zawsze czy mam rzucic tą zapałke na nią. Ona zaczyna błagac i przysiegac ze juz nigdy to sie nie powtorzy, prawie umiera ze strachu. Jeszcze chwile ją strasze po czym rozwiązujemy ją i otaczamy z pistoletami w rękach. W pobliżu jest jezioro (a raczej bajoro). Każemy sie jej rozebrac do naga. Robi to bo wie ze jak nie to dostanie kulke gdzies w reke, noge albo gdzies gdzie zaboli ale przezyje. Gdy jest juz naga palimy te ciuchy bo sa całe z benzyny i każemy jej nago skakac do tego bajora. Ona mowi ze nie umie pływac ale pewnie kłamie, wiec ja popycham. Jest pochmurna jesień i jest zimno. Gdy z ubran został juz tylko popiół wsiadamy do samochodu i z gromkim śmiechem odjeżdzamy. :D ojjj to było by spełnienie moich marzen dosłownie jakbym mogła tak zrobić. Jest ktoś chętny żeby pomoc mi to zrealizować ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 324r3r5fr
szkoda bylo by mi ot tak sie jej pozbyc :D wolałabym sie własnie poznęcac a jaką bym miała pozniej satysfakcje jakbym ją zobaczyła pewnie sralaby na sam moj widok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, w sumie to...nie mam wrogów...ale jakbym miała to bym wymyśliła jakieś specjalne tortury :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edef4r
nie życzę nikomu śmierci,chyba że ta osoba kogoś zabiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtertg
ja nienaiwdze jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania91
a czemu jej tak nienawidzisz? Dziwna jesteś, skoro tak chciałabyś zrobić pewnie to jakaś koleżanka. Wiesz, ona kilka godzin by pocierpiała ale Ty pózniej kilka lat byś odsiedziała za to, poza tym nawet teraz może ktoś może to zgłosić na policję... że masz taki zamair... bałabym się takie głupoty wypisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna z krosna
dokładnie; ona ochłonie i zgłosi na policje a ty pójdziesz siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45r3t6536
nie pojdzie bo gdy bedzie przywiazana do drzewa i polana benzyna to bedzie przysiegac ze nie zgłosi pozatyjm po takiej akcji bałaby sie zreszta to tylko tak jakby mja fantazja prawie napewno to sie nie zdarzy naprawde ( niestety :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za pomocą klątwy śmiertelnej
bo to by była zbrodnia doskonała, nie musiałabym się do tego nikomu przyznawać, a nawet gdyby, to nikt nie mógłby mnie wsadzić, bo nie ma paragrafu na złorzeczenie komuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za pomocą klątwy śmiertelnej
przepraszam, zemsta doskonała, a nie zbrodnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaalisa
to zalezy za co :) musialaby mi bardzo podpasc np odbic faceta ale wiesz mam podobne mysli. wlasnie jedna odbila mi faceta i jej tez zyczylam wszystkiego co najgorsze . zyczylam smierci w straszliwych meczarniach bylemu facetowi ktory zdradzal mnie na lewo i prawo, obmawial mnie. a jak sie dowiedzialam to gonil moja kolezanke co mi o tym powiedziala chcial ja pobic. w ogole dokuczal mi na temat wygladu itd a sam byl paskudny tlusty oblesny z malym czlonkiem na dodatek. o czym mu zreszta napisalam jak mnie zaczepial z innych numerow na naszej klasie napisalam ze jest smiieciem z patologii i ze zasluge na najgorsza k... a on na to ze go stac na normalna dziewczyne. no to cisnelam dalej ze jest wlascicielem najmniejszego penisa jakiego widzialam zeby spier na aerobik zrzucic to sadlo. ale mialam ubaw :) mialam sen ze podpalam mu chalupe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazinga gej squad
ja bym ją zgwałciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×