problem z nachalnych wspolokatorem z iranu

od pol roku razem z moim chloapkiem dzieli mieszkanie z innymi ludzmi miedzy innymi gosciem z iranu, on tu sie uczy i pracuje w sklepie od 2 lat, chce zdac jakis tam egz i wyjechac do szwecji do swojej dzieczyny. a teraz do sedna sprawy, przez pol roku wszystko bylo ok ale ostanio temu z iranu odbilo i zaczal byc natertny wobec mnie, chce mnie przytulac i calowac, jaboje sie wychodzic do kuchni sama zeby go nie spotkac, ostanio przylazl do mnie niby cos tam pozyczyc(oczywiecie powiedzialm ze nie mam, chociaz mam) niby chcial przeprosic za swoje zachownie ale znowu chcial mnnie pocalowac!! co ja moge z tym zrobic?? zglosic do lanlorda( on naaprawde upeidliwy i sie go boje, siedze zamknieta w pokoju) moj chlopak duzo pracuje, ja na inne zmiane i sie mijamy, on ma z nim pogadac jak go spotka, ale nie wiem czy to cos da. doradzcie cos

O ja pierdolę, jeszcze Cię zgwałci i małego muslima wywinie :o Kup sobie gnata albo gaz.

jak tak to powiedz, że Allach patrzy i jeśli dalej będzie tak robił to nie trafi do raju i nie będzie miał 77 dziewic

Dziewczyno kup gaz łzawiący, dobrze Ci radzą, przyda się.

gnat albo gaz, no gaz dobra sprawa, ale musze goz zabierac nawet do lazienki. myslam bardziej jakie mam parawa jako wspollokatorka, czy wlsciciel moze go wywyalic,no bo jak nie to my sie wyprowadzimy(ale fajne i tanie mieszkanko) moze na policje, pojebani ci capole

Zgłoś to, jeśli komuś możesz oraz uzbrój się jakoś :O Gaz łzawiący, niby śmieszne chodzić z takim po mieszkaniu, ale te bydło jest nienormalne. Naprawdę może cię zgwałcić :O Twój facet wie? Nie dał mu jeszcze po mordzie? Bo powinien. A na policję oczywiście, że możesz. To nękanie na tle seksualnym :O

tak moj facet wie, no to sie zaczelo kilka dni temu, w piatek spotkalam go w poludnie w holu cos tam gadalismy o wakacjach( wlsnie z moim wrocilismy z wakacji) i wtedy sie zaczelo, chcaial mnie przytulic i pocalowac, szybko go splawilam, i poszlam do pracy, wczoraj byla u mnie kumplela i gdy wyszla przylazl on o cos sie zapytac i niby przeprosic, zamknelam drzwi i pwoiedzialm ze nie mam czasu bo ide do pracy, rano gadalam z moim chloapkiem i ma sie nim zajac jak go spotka.

1. porządnie pogadaj z chłopakiem, powinien go ostro nastraszyć, albo sam albo niech zbierze kolegów 2. zgłosić to do landlorda, jeżeli to ktoś z kim można pogadać, powiedz, że nie czujesz sie bezpieczna w domu! 3. gaz, zawsze przy sobie. 4. najlepiej jak zmienicie mieszkanie, na takie coś trudno poradzić, bo jeszcze "nic ci nie zrobił"

ja w tym tyg pracuje na nocne zmiany a moj parcuje w dzien, widzimy sie tylko rano ok pol godz. a ten z iranu kereci sie popoludniu jak ja wybieram sie do paracy( wychodze z domu ok 17)

dzieki za rady, zglosze wlscicielowi, chlopak ma sie nim zajac ale nie wiem kiedy bo on dzisaiaj w dmu bedzie ok22-23 a ten z iranu jest popoludniu, ale go dorwie jak nie dzisaiaj to jutro. najlepsze jest to ze przez te wszystkie miesiace bylo ok, milo i normalnie, nie wiemy co mu odjebalo ze zaczal mnie nekac