Problem trawienny u niemowlęcia

Witam Mam pewien problem. Mam córeczkę która ma 3 tygodnie, odkąd wyszliśmy ze szpitala mała ma ciągle problem ze zrobieniem kupy, pręży się podkurcza nóżki i strasznie płacze, nie daje jej to normalnie spać, cały czas się budzi... Próbowałam wszystkich ,,domowych'' metod masowania brzuszka, kurczenie nóżek do podbrzusza, ciepłej pieluchy na brzuszek, a nawet czopków glicerynowych, ale po prostu nic z tego nie zdaje egzaminu. Czy ktoś z państwa miał podobne problemy i mógł by mi coś doradzić? Była bym bardzo wdzięczna

idź do lekarza

Witam. Miałam podobne problemy. Najgorzej było w nocy. Odwiedziłam wielu lekarzy, ponieważ bardzo się niepokoiłam i szkoda mi było synka. W usg brzuszka nic nie wyszło. Lekarze orzekli, że to zwykła niedojrzałość ukł. pokarmowego. Od 4 tyg. doszły zmiany skórne i zaczęto pdejrzewać skazę białkową, więc z diety musiałam wykluczyć wszystko co zawiera mleko (także wędliny, parówki itd.). Po 1 mieś. zaczęłam podawać Espumisan oraz Delicol. Troszkę pomagało. Problemy brzuszne przeszły po 3-4 miesiącach. Wtedy też z racji ubogiej diety (skóra była fatalna więc kazano mi eleminować coraz to więcej produktów z mojej diety) starciłam pokarm , a w związaku z historią bólow brzuszka i nadal mocnych zmian skórnych przeszłam na Nutramigen. Teraz mały ma 11 mieś. skóra wygląda dobrze a brzydkie kupy zdarzają sie tylko od czasu do czasu. Podsumowując, niestety trzeba to przeczekać, aczkolwiek dla swojego spokoju warto iść do lekarza. Wytrwałości rzyczę :-) P.s. u mnie jak było bardzo źle pomagało troszczkę noszenie na samolot czyli na ramaniu brzuszkiem do dołu oraz podkórczanie nózek do brzuszka.

to wyglada na kolki. Oprocz tego co juz robisz, to mozesz kupic w aptece bioGaie i espumisan dla dzieci (tylko on jest chyba od 1 miesiaca, ale juz nie pamietam dokladnie). Jesli karmisz piersia, to trzeba rowniez zrewidowac swoja diete tzn. czy ty nie jesz za "ciezko", bo to moze miec wplyw na kolki. A jesli karmisz mm, to sprobuj inne podac.

espumisam dla dzieci mojemu synowi podano jeszcze w szpitalu kiedy przez pół nocy nie mógł zasnąć właśnie z powodu bolącego brzuszka. położna poleciła aby też od czsu do czasu zmieniać dziecku pozycję ciała np. ponosić go w pionie lub położyć na brzuszku. ta ostatnia pozycja szczególnie polecana przy bolesnym brzuszku - przy ruchach maluch sam sobie go masuje. powodzenia