Samotne matki to kobiety gorszej kategorii

Żaden normalny facet nie weźmie sobie kobiety z nieswoim dzieckiem, to wbrew naturze. Nawet lwy po dojściu do władzy w stadzie zabijają małe lwiątka po czym zapładniają lwice swoi nasieniem. I tak jest dobrze. Rodzina nie składa się z bękartów. Rodzina to mężczyzna + kobieta i ich WSPÓLNE potomstwo. Także drogie samotne mamuśki nie spodziewajcie się cudów i nie miejcie takich wymagań jak sprzed ciąży, bo to już nierealne.

nie jestem matka samotna i powiem ci:pierdolnij sie w łeb bękarcie jeb...ny

facet---21lat Każdy facet przy zdrowych zmysłach się ze mną zgodzi, trzeba być totalnym nieudacznikiem i ofermą życiową żeby sobie wziąć kobietę z bagażem w formie bękarta. Taki leszczyk i tak by nie miał szansy na w miarę atrakcyjna kobietę więc bierze sobie takie z dzieckiem. Proste. Oprócz dziwaków którzy wchodzą w związek z tego typu kobietami, są jeszcze faceci którzy bajerują je wyłącznie dla seksu i w tym nie ma nic złego, wyładować się na takiej można, ale to wszystko.

nie jestem matka Niestety, nie trafiłaś, nie jestem z patologii i nie jestem bękartem.

moze i bekartem nie jestes, ale reprezentujesz patologiczny poziom. CO jesli np twoja corka sie pusci a facet zniknie? Jej dziecko nazwiesz bekartem, a ona bedzie dla ciebie kobieta gorszej kategorii?? PS nie jestem samotna matka, bo pewnie zaraz by ci taki pomysl do tego pustego lba przyszedl

jasne tak sibie tłumacz . nie wiesz co czasem przechodza takie kobiety albo ich dzieci to sie zamknij czopku. kazdy człowiek zasługuje na szacunek i nikt nie jest gorszej kategorii no chyba że ty.

luska z liverpoolu Nie mam dzieci.

nie jestem matka Samotne matki i ich bękarty są gorszej kategorii.

a ten twój kolo i nazwie facet 21 to zakłada takie kretyńskie tematy że żygac sie chce,to jest dopiero patologia

nie jestem matka Nie wiem jakie zakłada tematy, ale tu ma rację.

rozumiem ze ty jestes tej lepszej kategorii wiec sie pochwal jaki jesteś????

a wogole co masz na mysli mówiąc gorszej kategorii?co to według ciebie znaczy?

nie jestem matka Ja jestem normalnym facetem, ale ochłapów w postaci samotnych matek nie tykam.

nie masz, ale moze bedziesz kiedys mial i??

Nie jestem samotną matką, a szczęśliwą mężatką. Powiedz autorze, co zatem ma robić ze swoim życiem kobieta porzucona przez faceta, mająca dziecko, już w ogóle do końca życia nie ma się wiązać z żadnym facetem ? Wyobraź sobie, że np. teoretycznie umiera Ci żona i zostajesz sam z dzieckiem, to co, nie zwiążesz się z żadną kobietą już, bo cudza baba nie będzie chciała chować Twojego dziecka ? Skoro jesteś taki inteligentny, powinieneś powyższe rozumieć.

Co za bzura ! większej juz dawno nie czytałam. Na samotne macierzyństwo składa sie wiele czynników. Nie można skreslać kobiety która jest z dzieckiem sama z róznych powodów. Skoro twierdzisz że facet nie jest w stanie pokochac nie swoje dziecko to w takim razie na jakiej zasadzie działa adopcja ? bzdury i jeszcze raz bzdury.

jakby był choc troche inteligentny to by nie było tu takiego tematu he he

oj tam nie przesadzajcie Gdyby mi żona umarła to zostałbym ze swoim dzieckiem, a nie z bękartem.

ale on to bekart he he sam nie wiesz co piszesz w takim razie dobra musze uciekac niestety

No tak, ale wtedy nie mógłbyś się związać z inną kobietą, musiał byś do końca życia siedzieć sam, bez nowej żony, bo cudza baba nie będzie chować Twojego dziecka - dla niej będacego bękartem. Z tym się też nie zgodzisz ?

no dobrze piszesz jeezus nara

ammarie Adopcja działa na innej zasadzie. Jak się para stara o dziecko i im się nie udaje, to mogą zaadoptować jak chcą obce dziecko, i żadne z nich nie będzie miało do niego większych praw. A kobieta zawsze będzie najpierw patrzeć na swojego bękarta, dodatkowo nierzadko będzie miała kontakt z ojcem bękarta, a to nie są zdrowe relacje.

Samotne matki są mocne zdesperowane w poszukiwaniu faceta. Wiem coś o tym. Z doświadczenia wiem że takie ładne kobiety gdyby nie miały dziecka, nawet by ze mną nie pisały, a z dzieckiem to wręcz się narzucają.

luska z liverpoolu To będę miał drużynę piłkarską, a jak się trafi dziewczynka to będzie najporządniejszą kobietą w okolicy.

RaZR No właśnie o tym pisałem, kiepski facet nie szans na fajną laskę chyba że taką z bękartem, bo tej z kolei żaden facet na poziomie nie weźmie.

Dajcie spokój, nie ma co gadać z takim padalcem :D Nie ma co wdawać się w dyskusje bo każdą z Was zmiażdży i poniży, będzie twierdził ze nie macie racji i już. Poziom poniżej zera, a zobaczymy jak jego życie ustawi, bo ten kto dużo szczeka nie gryzie :D hahaha! Koleś ma patologiczne myślenie i nie mam nic więcej do dodania. I uprzedzam jego odpowiedź - nie jestem samotną matką, mam cudownego męża. Ale wiem, ze życie potrafi zaskoczyć, więc powodzenia bałwanie! :D Z takim podejściem i brakiem szacunku do ludzi żadna z dzieckiiem by cię nie chciała, a taka bez dziecka będzie musiała być potulna jak baranek żeby z tobą wytrzymać, bucu!

JezusCHrystusSuperrrStarrr Jaka naiwność? Niektóre puszczalskie chyba nie mają ojców, albo mózgu, że dają dupy bez zabezpieczenia, a później płacz, że ani adresu ani okresu. A później chcą żeby jakiś facet pokochał ich bachora, jeszcze czego!

Coś mi mówi, że ten temat założyła jakaś sfrustrowana mężatka, której jakaś samotna mamusia na odcisk nadepnęła :D Ja urodziłam dziecko mając 18 lat. Mój obecny mąż miał wtedy 20. Biologicznie córka nie jest jego, ojca biologicznego nie ma i nie będzie. Zapisał małą na siebie jak córa miała ok miesiąca, kocha ją przeogromnie :))) Mnie bardzo szanuje i jesteśmy szczęśliwi. Nie jest nieudacznikiem- jak ktoś tu napisał. Wręcz przeciwnie! Ma dobrą pracę- jest wojskowym, przystojny i naprawdę wspaniały :) Ciepły i czuly. mam dużo bardziej udane życie, małżeństwo niż niejedna znajoma, która ma dzieci tylko i wyłącznie ślubne :) Recepty na szczęście nie ma! Bzdurą jest, że samotne matki są gorsze... znam wiele przypadków, gdzie faceci biorą na siebie cudze dzieci i kochają je całym serduchem :) Ktoś kto zakładał ten wątek musi być baaaaardzo nieszczęśliwy... współczuję, ale to nie powód by niepotrzebnie pluć jadem. Lepiej weź się za siebie autorko i poszukaj własnego szczęścia, bo ludzie szczęśliwi nie są aż tak sfrustrowani i złośliwi jak Ty :) Życzę szczęścia

mój mąż zginął w wypadku 2 lata temu. Nie czuję się kobietą gorszej kategorii a moje dzieci to nie bękarty.

Autorze tematu. Cofnij sie o kilka wieków tam Twoje myślenie bedzie na miarę inteligencji tamtejszych przekonań i zabobonów. Nikt Ci nie każe brac sobie kobiety z dzieckiem. Widzisz antykoncepcja nie działa w 100 % i nie ma takiej metody która byłaby na tyle skuteczna. Może te kobiety co zachodza w ciąze powinny udać się tłumnie na aborcje ? Przestań biadolic bo raz że nie dotyczy to Ciebie konkretnie a dwa nie znasz każdej samotnej matki i nie masz prawa generalizować ! Takich pustych mężczyzn powiini kastrować żeby geny nie przechodziły na nastepne pokolenia.