jakie kwiaty do zacienionej części ogrodu?

mam taki problem. przymierzam się do posadzenia kwiatów w swoim nowym domu. kwestia jest tego że spory kawałek podwórka jest zacieniony, i posadzone są tam też tuje. chciałabym dosadzić tam jakichś kwiatków. tylko jakich? co będzie się dobrze sprawowało w cieniu?

rododendrony (azalie albo różaneczniki co wolisz)

o, azalie to moje ulubione kwaity (narazie hoduje je w doniczkach na parapetach ale czemu by nie w ogrodzie) :D

W półcieniu dobrze sprawdzają się też hortensje, fajnie wyglądają paprocie, barwinek (z filetowymi delikatnymi kwiatkami), ja - w ramach rozjaśnienia zacienionej części ogrodu wieszam doniczki z jaskrawymi pelargoniami, które choć lubią słoneczko, dają sobie radę także w cieniu. Fajnie wygląda to z daleka: ciemna zieleń zimozielonych krzewów z amarantowymi lub czerwonymi wesołymi plamkami. http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113408,9940892,Kwiaty_na_balkon_w_cieniu.html http://ogrod-amat.strefa.pl/rosliny_do_cienia.php http://www.zielonyogrodek.pl/kwiaty-balkonowe-cieniolubne-na-balkon-polnocny-i-wschodni

Najlepiej jest porobić zdjęcia i zakupy zrobić w profesjonalnym sklepie ogrodniczym, zwłaszcza, jeśli zależy Ci na wieloletnich roślinach. W takim punkcie doradzą Ci co dobrać i jak posadzić, by wyglądało to najlepiej i dobrze rosło. Eksperymenty wychodzą drożej, a i efekt bywa różny - chociaż czasem warto zaryzykować. Ja w tym roku na zacienionym trawniku w ramach samotnika posadziłam kannę - roślinę pokojową, która w sezonie może sobie rosnąć na dworze. Kapitalnie rozjaśniła monotonną zieleń, choć też rozrosła się tak, że nie mam pojęcia jak ją przezimować w domu ;) http://www.swiatkwiatow.pl/paciorecznik-kanna--canna-id401.html

teściowa ma jedną hortensję, może sobie jakoś ją zaszczepię i posadzę tam gdzie chcę. pelargonii nie lubię ale jak trzeba będzie to posadzę ;)

W cieniu nie każda odmiana hortensji dobrze się sprawdzi, ale spróbować warto, zwłaszcza, że przesadzić to-to zawsze można ;) Jak chcesz mieć niebieskie lub fioletowe, a glebę masz zasadową, to można dać im ziemi do iglaków - najskuteczniejszy sposób, bez konieczności późniejszego dodatkowego zakwaszania podłoża.

teściowa ma zielone, czy białe? w sumie nie wiem, najpierw były białe a teraz są zielone ;) nie wiem na jakiej zasadzie to dziala ;) a przy okazji wyczytałam że moje ukochane lobelie się dobrze trzymają w cieniu :D

Ja mam coś takiego: http://static.swiatkwiatow.pl/user_galeria/201007/duze/hortensja-biala-drzewkowata_8241280051557.jpg Ale kiepsko mi rośnie, te typowe, różowe http://pu.i.wp.pl/k,MjM2OTAyMzUsMjUzNzMw,f,a_Fioletowa_hortensja_2009.JPG są mocniejsze, ale muszę codziennie je podlewać, bo więdną - pomimo tego zacienienia.