Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki mi się wydaje,,,

moj synek nie chce chodzic do przedszkola

Polecane posty

Gość taki mi się wydaje,,,

w czerwcu skończył 3 latka od piątku prowadzę go do przedszkola na 3 godz potem odbiera go tata. Nie chce chodzić bo mówi że będzie za mną płakał. w poniedziałek było okropnie darł się i nie chciał zmienić butów a ni zdjąć kurtki. Czy miała któraś mama taki kłopot i czy z czasem dziecko się przyzwyczai czy niestety będzie to trwało dłużej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koobra
ja za takei zachowanie zarobilabym ostrą bure (ojciec pamietam zawsze mnie zawozil do przedszkola i szkoly) i nie mozna bylo tak sie zachowywac jak piszesz,no ale to twoja wola jak synka wychowujesz Mysle ze to minie szbko jesli nie bedziez ragowac na to.Moja sąsiadkla od sierpnia wozila ponad 4 letniego syna , na początku bylo tak jak piszesz,ale ona robila swoje,dziecko rozbierala, do klasy zaprowadzala i po 2 tyg przeszla manifestacja.Ja dwa razy jej syna pod koniec siepnia zaporwadzilam do przedszkoa to takich numerow mi nie odwalal jak przy sąsiadce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam dokladnie to samo . juz od wejscia byla histeria ze on nie chce . ale pani mowila ze juz w 10-15 min po moim wyjsciu bylo ok . chodzil tak dwa miesiace ale pozniej go zabralam z przedszkola (mial wtedy 3 latka. teraz od poniedzialku idzie znowu (ma 3l i 7m ) ale teraz pewnie bedzie to samo , z tym ze ciut gorzej bo nie w pl . no ale wyjscia nie ma . mam nadzieje ze sie przyzwyczai . u nas tez dobrym sposobem bylo aby ktos inny go odprowadzal do przedszkola . przy mnie plakal a przy np mojej mamie czy siostrze nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mi się wydaje,,,
tak jak napisałam to było w poniedziałek we wtorek i środę nie robił awantury tylko plącze że chce iść do domu chodzi tylko na 3 godz i mówi jak sie go pytam ja czy kto,ś inny jak jest w przedszkolu? mówi: że fajnie więc nie rozumiem czemu na początku płacze potem panie mówią że przestaje i się bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mi się wydaje,,,
olawd mój też nie jest w Polsce tylko w Irlandii ale jest dużo polskich dzieci więc myślę że język nie za bardzo mu przeszkadza tylko ten początek jak go zostawiam jest płacz i że chce do domu a po 5 min juz jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli sama widzisz ze krzywda mu sie nie dzieje . u nas bedzie problem z jezykiem bo maly angielskiego jeszce nie zna a w przedszkolu nie ma pl dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajkidladzieci
U nas samo pójście nie sprawia kłopotu zajęło to ok tydzień, ale niestety zaczyna się koszmar gdy przychodzi pora obiadu. --------- Bajki dla dzieci http://bajkidladzieci.bemama.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Android1796854
Płacze bo napewno wie, że przy mausimoże sobie pozwolic na płakanie. A co nie popłaczę sobie, nie spróbują a może nóż widelec sie uda i mamusia mnie dziś nie posle do przedszkola. Dzieci są cwane. Pracuje w przedszkolu to wiem :) Ile razy jest tak że jak tylko mama zniknie z horyzontu to nie te same dzieci. Nic się nie martw. Nie pokazuj tylko że sie uginasz. Bądź konsekwentna. Przyzwyczai się. Narazie to tylko płacz. Żadna histeria, wymioty czy gorączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno dziecko szybko się klimatyzuje a drugie wolniej. Trzeba to po prostu odczekać :) Powiedzieć dziecku o plusach chodzenia do przedszkola,nie wałkować w domu non stop "a jak było" " a co robiłeś"....niech sam mówi , nie straszyć itd. A przed wejściem na salę nie przeciągać pożegnania. Buziak,przytulenie i wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co jest z tymi dziećmi! Co temat, to problem bo milion dzieci wyje jak ma isc do żłobka czy przedszkola, a czemu kiedys tego nie bylo??? Góra jedno dziecko wyło za rodzicami. A teraz jakas histeria bo dzieci nie potrafia sie same sobą zajac i mama do wszystkiego potrzebna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×