do dziewczyn które rodziły przez cc

Jakie miałyście znieczulenie?? Ogólne czy zzo??

ja mialam zzo. Nic strasznego, tyle ze teraz mnie glowa napierdala od czasu do czasu, wczesniej nigdy mnie nie bolala.

Ja miałam podpajęczynówkowe. Osobiście u mnie w mieście ( Lublin) nie słyszałam żeby na cc podawali zzo... podpajęczynówkowe jest bez drenu- normalny zastrzyk i tyle, zzo jest z drenem- są to zupełnie inne znieczulenia, więc ciekawa jestem czy gdzieś naprawdę podają na cc zzo bo słyszałam, że jest ono dużo słabsze

Ja miałam ogólne, bo podpajęczynówkowe nie zadziałało, tak byłam zdenerwowana tym co się działo.

Chyba powinno być do dziewczyn, które nie rodziły tylko miały cc :D

ZZO:)

jak dostałam trepa w ryja

Lizabet - nie sadzilam ze kiedykolwiek to napisze, ale tu musze ci przyznac racje.

z kokardą - bravo !

Witam ja byłam całkiem uśpiona i bardzo sobie chwale,

ojejuś jakaś ty mądra,nie zesraj się.........a do autorki- nie wiem jakie miałam ale dostałam strzała w kręgosłup i nic potem nie czułam od brzucha w dół,nie spałam.

Ja miałam ogólne - nie było.czasu na inne

Ja miałam znieczulenie ogólne...i wcale tego nie wspominam dobrze:( URODZIŁAM PRZEZ CC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

powinno byc MIAŁY CESARKE, a nie, że RODZIŁY ... CC to najnormalniejsze w swiecie operacja ;/

a co Ty EWUŚ szykujesz sie na rozwiązanie ?

ja miałam pp podczas "rozwiązania" przez cc :) Beznadziejnie mną telepało kilka godzin po "zabiegu" Choć cieszę się, że "nie rodziłam" bo moje dziecko okazało się spore - 4 kilogramowe. Może i są takie, co takiego porodu nie odczują, ale coś mi mówi, że ja chyba bym umarła :/

ja RODZIŁAM przez CC i miałam podpajęczynówkowe, zzo chyba się nie daje, bo nawet jak masz zzo i nagle jest decyzja o CC to wyjmują dren i robią zastrzyk w kręgosłup. Przy zzo można ruszać nogami a w czasie operacji to nie wskazane

zazdosc to brzydka cecha, popracuj na tym.

Ja mialam zzo , ale tylko dlatego ze dostalam takie znieczulenie do porodu naturalnego , a ze nagle trzeba bylo robic cc to poprostu wstrzykneli mi wieksza dawke znieczulenia.

Nie będę sie spierać :) w każdym razie jeśli jeszcze kiedykolwiek wpadnę na pewno nie bedę tak głupia żeby drugi raz rodzić i wykupię sobie cc :) wtedy przyjdę i powiem wam szczerze czy to cale cc można porównać do porodu :) ale szczerze wątpię

może dopowiem- właśnie o to mi się rozchodzi :))))

Do moze odpowiem, nic nie wyciagaja zadnego drena mnie do niego doszczykneli odpowiednia dawke znieczulenia i nic nie czylam od brzucha w dol , nogami tez nie mogalm poruszac. wiec zzo przy cc tez moze byc.

z kokardą zgadzam się z Tobą, że cc to nie rodzenie... i właśnie dlatego wybrałam cc :) żeby nie umierać z bólu, żeby nie być poniżaną kolejną srającą pod siebie z nogami rozwalonymi przed nie wiadomo jaką liczbą ludzi, nacinaną- bo po co program ochrony krocza, zszytą beznadziejnie i z wielką traumą... Aczkolwiek gdyby w Polsce poród wyglądał mniej dramatycznie, podawane by było znieczulenie a lekarze i położne byliby zainteresowani pacjentami to chętnie bym zdecydowała się zobaczyć jak to jest URODZIĆ :)))

Do z kokarda to ja ci odpowiem , tysiac razy wole rodzic sn niz dochodzic do siebie po cc :) a ze mam porownanie to moge to smialo powiedziec :) a zeby nie bylo cc mialam po 44 godzinach boli :)

Krakuska no miałam to samo, zzo do porodu a że nie było postępu porodu to od razu pod tym samym znieczuleniem cc. A czułam się doskonale.

No widzisz mama 6latki :D a ja za te wszystkie atrakcje jeszcze zapłaciłam i wybrałam zwykły poród, chociaż lekarz od początku polecał mi cc :p no ale to raz jeden tak sie wyrwałam :p

cóż no... grunt, że już masz to za sobą :D

Macie rację - jak nie ma czasu to wstrzykują większą dawkę i operują na zzo, ale zaleca się by zmienić znieczulenie - tak nam mówili na SR. Z Kokardą nie popisuj się i jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to poszukaj sobie innego. Autorko jeśli masz wybór jakie znieczulenie to polecam ci PP, bo na ogólnym nie zobaczysz od razu dziecka - niezapomniany widok.

Ja osobiscie z zzo jestem zadowolona bo szybko doszlam do siebie nie musialam lezec okreslonej ilosci godzin, no i nie bylo zadnych powiklan czy minusow typu bole glowy itp :) Ale tego ogolnego co usypiaja faktycznie lepiej sie wystrzegac bo tak to jak sie jest znieczulonym tylko do brzucha w dol mozna bobasa pocalowac zanim go zabiora i uslyszec jak placze to jednak jest niezapomniane uczucie.

Do CC podaje się 2 rodzaje znieczulenia: ogólne miejscowe. miejscowe dzielimy na zewnątrzoponowe i podpajęczynówkowe. Oba podaje się przy CC. ZZO to znieczulenie przy którym można od razu wstać i bóle głowy są RZADKOŚCIĄ. PP to znieczulenie przy którym nic się nie czuje od pasa w dół i potem trzeba leżeć 12h bez podnoszenia głowy,żeby uniknąć bólu głowy,który przy tym znieczuleniu występuje często. O rodzaju podanego znieczulenia decyduje anestezjolog,który przed CC (planowym) przychodzi na wywiad. Wtedy na podstawie informacji uzyskanych od pacjentki dobiera rodzaj znieczulenia.