Rezygnacja z przedszkola?

Witam. Chciałam zapytać czy z racji przeżyć Waszych dzieci i Waszym odczuć/pustki zrezygnowałyście z puszczenia niespełna 3latka do przedszkola? Czy uważacie swoją decyzję za słuszną? Żałujecie?

dzieci muszą przebywać z innymi dzieciakami, ty zajmuj się pracą i domem

niespełna czyli ile ? znaczy ze histerycznie płacze ? nie! bo za krótki czas na klimatyzacje

Moj w zeszlym roku pochodzil poltora tyg.do przedszkola tez nie mial 3 latek skonczonych i wypisalam go.Stwierdzilam,ze psychika mojego dziecka jest wzniejsza od tego calego przedszkola i mody na nie...Maly dostawal chisterii jak tam go prowadzilam.Przez caly czas gdy tam byl to plakal,nie chcial jesc,nie bawil sie z innymi dziecmi tylko plakal,gdy przychodzilam po niego to z tak sie zanosil od placzu oczka mial czerwone serce mi pekalo jak na to patrzylam.Nawet przedszkolanka poradzila zebym dala mu jeszcze czas n to by zaczal do pzredszkola chodzic tym bardziej,ze j nie pracowalam i moglm sobie na to pozwolic,a nawet gdybym prcowala to dla dobra malego wolalabym zrezygnowac z pracy i zajac sie mluchem.W tym roku znowu sprobowalismy i jest calkiem niezle.Pierwszy dzien byl z lezkami w oczach,ale teraz jak wraca do domu to pyta czy jutro tez tm pojdzie,ze jest fajnie :) Widocznie musial dojrzec do tego przedszkola.

oczywiscie histerii :P

Ja wiele przeżyłam z córką. Sama jestem bardzo miękka i wrażliwa - Mała była przerażona, a ja siedziałam tam i płakałam. Dodam, że dziś jest 3 dzień po rezygnacji, a moje dziecko nadal jest przerażone - nie odstępuje mnie na krok, z nikim nie chce iść ani zostać. Jestem zła na siebie, że w ogóle próbowałam. Ja nie pracuję, więc mogę jej poświęcić jeszcze ten rok w domu. Córka ma 2 latka i 9 mcy. Nie wiem jak Wy ale ja absolutnie nie żałuję swojej decyzji.

moj też płacze ale się jeszcze nie poddaję :) rano z każdym dniem jest coraz gorzej... niestety... ale jak przychodzę do przedszkola po niego, troche się poprzytula i jest ok, nie ma jakiejś traumy....

KOLEJNA NAWIEDZONA MAMUSKA !!!!!! PADLAM !!

trzylatek to duże dziecko.za 2 lata do szkoły będzie musiało pójść. pytałyście dzieci czemu do przedszkola nie chcą?pustka po dziecku.Przecież ono nie umarlo tylko do przedszkola na kilka godzin poszło

i 3 miesiące. Do przedszkola chodzi chetnie. Pozegananie sie z nią rano ostatnio jest lzejsze. Tzn, robi smutna minkę, ale jak tylko tata wychodzi to podchodzi do okna i mu macha :) Potem juz sie bawi, ładnie zjada posiłki, spi godzinke i w ogole jest super. Najgorzej jest kiedy sie z nią wchodzi do przedszkola a tam inne dzieci płaczą (przewaznie po weekendzie) wtedy ona zaskakuje ze tez tak musi ;) ale w tygodniu jest juz lepiej. My wiemy ze krzywda jej sie nie dzieje :) A ona pokazuje nam rózne rzeczy ktore przynosi z przedszkola :)

Wy to wszystko wiecie, rury, a dziecko ma potem rany w psychice. Totalitarne kobiety.