NOWY TOPIK DLA DZIEWCZYN MARTWIĄCYCH SIĘ CZY SĄ W CIĄŻY !

To ja będę pierwsza, która się wam zwierzy.. Okres spóźnia mi się już 5 dni.. Chodzę, płaczę, wariuje.. wszystko przez stosunek przerywany.. Ostatni raz taka głupota.. Po odstawieniu plastrów, które stosowałam miesiac mialam okres, i w trakcie okresu ten nieszczesny stosunek przerywany. Ze stresu zaczynam chodzi po scianach... Czy jest ktoś, kto tak jak ja panikuje i zaczyna przewidywac najgorsze scenariusze?

test

wiem, ze to głupie, ale sie boje, boje sie najgorszego.. poczekam jeszcze pare dni... czy tylko ja jestem sama z tym problemem?..

Jeśli to ciąża to nie zniknie a jeśli nie to zrobienie testu naprawdę pomoże. Bez sensu takie czekanie.

głupia na pewno nie jestes w ciazy , po czyms takim? myslisz ze w ciążę się zachodzi na pstryknięcie palcami? Nie wiem czy ty nie masz co robić ze chodzisz po ściianach? zajmij sie czyms sensownym. w ciązy nie jestes, zreszta nie wiem jak uwazasz ze mozna zajśc w ciążę podczas okresu to współczuje wiedzy, a raczej jej braku. Ile ty masz lat 19? Pewnie cos koło tego bo to typowe dla tego wieku

jestem po odstawieniu antykoncepcji.. wiesz o czyms takim jak zwiększona płodnosc po tabsach, szczegolnie w pierwszych cyklach?

A Ty wiesz o czymś takim jak uśpione jajniki i nieregularne miesiączki po odstawieniu tabsów?

witaj. nie wiem co ci doradzić tak naprawde. Są małe szanse abyś zaszła w ciąże podczas okresu, ale są. Jakie jest ryzyko zajścia w ciążę podczas okresu?tutaj masz fragment artykułu który przeczytałam na ten temat... " Przekonanie, że w czasie okresu nie można zajść w ciążę bierze się stąd, że teoretycznie owulacja powinna wystąpić w 14 dniu cyklu. Dotyczy to jednak 28-dniowego cyklu idealnego. W rzeczywistości żadna kobieta nie ma idealnie regularnych 4-tygodniwych miesiączek. Faktem jest, że jajeczkowanie ma miejsce na 14 dni przed początkiem kolejnego cyklu (pierwszy dzień krwawienia). Komórka jajowa żyje 10-24 godzin. Natomiast plemniki w sprzyjających warunkach (drogi rodne kobiety w okresie okołoowulacyjnym) zachowują zdolność do zapłodnienia przez minimum 3 dni. Oznacza to, że przy krótkich cyklach seks podczas okresu może doprowadzić do zapłodnienia. Z drugiej strony nawet u kobiet z długimi cyklami czasami owulacja występuje znacznie wcześniej. Termin jajeczkowania może ulec zmianie pod wpływem wielu czynników takich jak gorączka, stres, przeziębienie, odchudzanie, podróże. Dlatego żadnego dnia cyklu nie można uznać za 100% niepłodny. Chociaż oczywiście podczas okresu ryzyko zajścia w ciążę jest znacznie mniejsze niż w przewidywanym terminie owulacji. Czy podczas okresu trzeba się zabezpieczać? Jeżeli nie chcemy zajść w ciążę, podczas okresu również należy korzystać z antykoncepcji. Oczywiście jeżeli już stosujemy antykoncepcję hormonalną, „miesiączka ma charakter krwawienia z odstawienia i nie trzeba się dodatkowo zabezpieczać. W tym okresie również jest się chronionym przed ciążą. Jeżeli jednak nie korzystamy z antykoncepcji hormonalnej, dobrym rozwiązaniem są prezerwatywy. Poza niechcianą ciążą zabezpieczają one również przed infekcjami i zakażeniami przenoszonymi drogą płciową oraz chronią mężczyznę przed krwią, która jest materiałem drażniącym." tutaj masz przykład jednego faceta i odpowiedz eksperta: michal: Mam takie pytanie. Uprawiałem seks w 1 dniu krwawienia z dziwczyną. Ona stosuje tabletki antykoncepcyjne, a ja mimo tego jeszcze prezerwatywy. Jednak podczas stosunku zsunęła się nam prezerwatywa i została w niej. Doszło do wytrysku. Po kliku minutach w wyniku parcia prezerwatywę udało się usunąć z jej środka. Proszę mi powiedzieć, czy w takiej sytuacji istnieje prawdopodobieństwo zajścia w ciążę? dpowiedź eksperta Jeśli Pańska partnerka stosuje tabletki antykoncepcyjne zgodnie z zaleceniami i regularnie, to szansa na ciążę jest bardzo mała. Podczas stosowania tabletek antykoncepcyjnych (także podczas 7-dniowej przerwy, kiedy następuje krwawienie) nie ma potrzeby dodatkowego stosowania prezerwatywy. Pozdrawiam! mam nadzieje ze dzieki temu rozwiałam troszke twoje wątpliwości:) ja teraz czekam na okres jeszcze 8 dni... ale ja mam inną sytuację- z mężem staramy się o dziecko.. to nasz 1 cykl starań o dzidzie:0 jestem pół roku po łyżeczkowaniu obumarłej ciąży i teraz podjęliśmy starania ponowne. mamy od lekarza zielone światło:)

"W rzeczywistości żadna kobieta nie ma idealnie regularnych 4-tygodniwych miesiączek." No jak któraś ma 4-tygodniową miesiączkę to powinnaś się jak najszybciej zgłosić do lekarza. Dlatego dalej tego artykułu nie czytam.

masz przykład za artykułem i odpowiedz eksperta... więc doczytaj do końca a nie czepiasz sie szczegółów... ale jesli faktycznie bedzie się ANONIMOWA spóźniał okres dłużej to idz do lekarza....niech on w zupełności rozwijeje twoje wątpliwości a przedtem zrób test bo lekarz ciebie z pewnością o to zapyta czy wykonałas test... :) przesłałam dziewczynie sensowny artykuł i niech sobie na spokojnie przeczyta ....

Akurat niczego specjalnie sensownego w tym artykule nie ma. A 5 dni to nawet nie spóźnienie.

malenka, dziękuje za słowa otuchy:) nigdy nic nie wiadomo, człowiek sam się nakręca. Ostatnio, własnie na forum przeczytałam, że dziewczyna jest w ciąży, podczas gdy gumka ani nie spadła, nie zsunęła się i nie pękła, gdzie tu sens i logika? nie wiem mam pojęcia. malenka, mam nadzieję, że szybko zajdziesz w upragnioną ciążę:) bądź dobrej myśli :)

jeżeli masz wchodzić tutaj, wygłaszając takie monologi, to lepiej daruj sobie co? nie wiem czy wiesz, ale to jest FORUM. wytłumaczyć Ci dokladnie co znaczy to określenie? może i jestem durna, że nie zrobie stresu, ale sie po prostu boję i nic na to nie poradzę, weszłam na forum, żeby sie poradzić a nie po to, żeby znosić takich osobników jak Ty.

*testu, nie stresu -.-

A nie wiesz o tym, że stres bardzo szkodzi dziecku????? Chcesz żeby się urodziło niedorozwinięte, bo ty wolisz siedzieć tu nie wiadomo ile w mega stresie niż się dowiedzieć prawdy... Myślisz, ze jak testu nie zrobisz to w ciąży nie będziesz?

nie denerwuj się:P mi się ostatnio spóźnił ponad 2 tygodnie! I miałam już wszystkie objawy ciąży, które niestety jak się później okazało były tylko moją wyobraźnią. Robiłam chyba 3 testy z czego ostatni wyszedł pozytywnie. Ucieszyłam się, ale podczas wizyty i gina okazało się że żadnej ciąży niema:(następnego dnia dostałam@. jestem w trochę innej sytuacji bo akurat chcę mieć dziecko ale wcale nie tak łatwo jest zajść w ciążę. A 5 dni spóźnienia to nie spóźnienie:) o nic sie nie martw:)

Ja wpadłam identycznie, z tym że zamiast plastra były tabletki. Miałam 19 lat, ale koniec końców jestem szczęśliwa bo dziś jestem młodą mama 17 letniego faceta:)

Dziewczyny bez spiny! Ja także dostawałam czerwonej goraczki na mysl o tym ze okres spozniał mi sie 5 dni miesiac po tym jak przestałam brac tabletki. Oczywiście uprawiałam stosunek przerywany ale trudno mi zaufac mojemu facetowi gdyż robił to bardzo rzadko. Gdy w koncu dostałam okres zapytałam sie gina czy to normalne to ona powiedziała ze wszystko moze wpłynać na opoznienie okresu:)

Stosunek przerywany to bardzo zdradziecka "rzecz" ;) 2 razy musiałam lecieć po escapelle. Od tamtego czasu jak chcemy się z mężem zabawić bez zabezpieczenia określam sobie dni płodne mikroskopem owu. I wszystko wiem :)