AMFA ZNISZCZYŁA MI ŻYCIE!

mój brat ma 27lat,też skończył studia, ma dobra prace, ale jest ćpunem, idzie na dno, ma 50 tys długów, na narkotyki i automaty to brał. jego oczy sa juz wyblakłe, cera tez taka szara...szok, nie wiem jak mu pomóc

Autorko, ale jak już skończyłaś to gimnazjum to nie jest źle, pomyśl o jakimś zawodzie. Włosy cera, figura to wszystko da się naprawić tylko trzeba czasu. Pomyśl o jakimś sporcie. Poszukaj grupy wspracia, może jakiejś wspólnoty katolickiej. Mówmy narkotykom nie, a nie mówmy, że w niewielkich ilościach nie szkodzą.

ZANIM ZMARNUJECIE SOBIE ŻYCIE POMYŚLCIE O TYM, ŻE DRUGIEJ SZANSY NA ŻYCIE JUŻ NIE DOSTANIECIE.

TrudnyWybór..., dlaczego są zakazane? mnie nie pytaj :D ja uważam, że każdy powinien być odpowiedzialny za siebie

a taki lekarz prowadzący to zwykły, pierwszego kontaktu?i ten detoks to w szpitalu? brat ćpa już 10 lat, pewnie nie tylko amfe, pali chyba haszysz

TrudnyWybór..., wyłącz tego CapsLocka bo sąsiedzie cie usłyszą

bestialska kutwa - ty pojecia bladego nie masz o psychice i uzaleznieniu, nie ma czegos takiego jak branie z uzyciem rozumu (przede wszystkim nie mozna mowic o rozumie w polaczeniu z dragami), wpierniczyc sie w to mozna raz dwa i to juz po pierwszym sprobowaniu i nic ci nie pomoze mozg, bo wlasnie tam sie rodzi uzaleznienie. doucz sie w temacie a potem dyskutuj.

dewdwe - zmiany sa diametralne. przedewszystkim nie biore co wiaze sie z moim lepszym nastawieniem psychicznym do swiata. juz nie wydaje mi sie ze ciagle ktos mnie sledzi i nie chce skakac z okien. najgorzej bylo w monarze. pierwsze dni, bol fizyczny, JA PIER... mowie wam to straszne, wszystkie kosci mnie bolaly, mialam ciezka depresje, wylam z bolu. nastroje zostaly do tej pory, mam prolemy z wyslowieniem sie, jakam sie, zapominam. zdarza mi sie zdrapywac tynk ze sciany i go wciagnac. (przyzwyczajenie) TrudnyWybór..., - nie chce nikogo oklamywac. ale watpie ze znajde kogos naprawde wartosciowego, gdyz mam zbyt styrana przeszlosc. pogodzilam sie z losem starej panny gdyz sama los taki sobie zgotowalam. Jestem pod stala opieka psychiatry, staram sie nie wychodzic z domu. Puki co mama sie mna zajmuje a ja zajmuje sie domem.

mkhlhl mój brat ma 27lat,też skończył studia, ma dobra prace, ale jest ćpunem, idzie na dno, ma 50 tys długów, na narkotyki i automaty to brał. jego oczy sa juz wyblakłe, cera tez taka szara...szok, nie wiem jak mu pomóc Twój brat jest heroinistą, z tego się tak naprawdę nie wychodzi.

a ty teraz możesz już rozpocząć życie, jakakolwiek szkoła, może stać się teraz twoją pasją, wsystko przed tobą!

Ja rownież brałam ale dzieki Bogu nie straciłam zebow ani nie mam żadnych zmian oprocz tradziku.Paranoja juz mi przeszła i jest juz wszystko dobrze co prawda boje sie sama byc w nocy w domu ale to normalne u kobiet więc poradzilam sobie z tym.Musisz sie ogarnąć nie brać i wszystko sie naprawi tylko pamietaj najlepiej zapomnij o tym co bedzie i rozpocznie drugi rozdział zycia bez Amfy moze wyjedz zagranicę poszukaj pracy i zero kontaktu z ludźmi którzy biorą narkotyki odizolować sie i nazbierasz sobie na zeby i wszystko wróci do normy bądź silna wałcz !

bestialska kutwa tak myślałem, że nie masz odpowiednio dużo inteligencji, żeby odpowiedzieć na te bardzo proste pytanie ;) Nie martw się o mnie, Ty chyba masz większe problemy niz moi sąsiedzi, ale sobie jeszcze nie zdajesz z tego sprawy. Dalsza rozmowa z Tobą nie ma większego sensu, po prostu niektórzy ludzie są odporni na wiedzę i Ty sie niestety do nich zaliczasz ;]

czyli przed nim, dawanie w żyłę?

Jeśli twoj brat sam nie zgodzi sie na leczenie to nie wiele mozna zrobic, chyba ze zrobilby jakos przypal ktory zagrozilby czyjemus zyciu to wtedy by go wladowali do psychiatryka. Czasem tez udaje sie ubezwlasnowolnic narkomana, ale narawde bardzo o to ciezko jezeli jest juz pelnoletni.

Pokaz pochwe szmato

Nie moge uprawiac sportu nabawilam sie powaznych problemow z sercem. Mysle o szkole, ale za rok. Narazie potrzebuje odpoczynku bo boje sie ze jak wyjde z domu to wroce w niepozadanym stanie.

hahah zabawni jesteście :D 'biorę' od 6lat i nie przeszkadzało mi to w skończeniu studiów na kierunku technicznym i w pracy też nie zauważyłam,żebym miała jakieś 'ubytki' w mózgu :D nadal twierdzę, że wszytko jest dl ludzi i wszytko trzeba robić z głową

a twoje pytanie nie jest wcale takie łatwe jak myślisz niektóre rzeczy są zakazane bo ludzie to w większości durnie i nie znają umiaru

bestialska kutwa- Ty się lepiej nie wypowiadaj bo Cię tutaj zaraz zjedzą, dla nich jak się od czasu do czasu wciągnie kreskę na imprezie to jest się od razu ćpunem. Ja pare razy w życiu brałam metamfetamine akurat i jakoś narkomanką nie jestem.

Też brałam metaamfetamine, to dopiero daje kopa, ale pozniej jak wciagasz to przestaje a zwykla w ogole nie rajcuje

No jak się wciąga codziennie to wiadomo ,że nie kopie. Najlepszego kopa miałam jak brałam antybiotyki i zajebałam krechę, Tak mnie wyjebało ,że wylądowałam na pogotowiu.

do jakiego lekarza mogę pójść w sprawie konsultacji?

ja wolabym byc narkomankom niz dermatillomankom....;/

Lepiej udaj się do sądu i złóż z mamą wniosek o ubezwłasnowolnienie.

Agnieszka- rodzice cie urzymuja za co zyjesz??

Bo jeśli jest narkomanem to małe szanse na to, że sam z siebie podpisze papier. Jak mi mama wyjechała z tekstem żebym podpisała to ją obśmiałam i twierdziłam że nie mam żadnego problemu to raz, a dwa to i tak bym nie podpisala bo jak sobie wyobrazilam ze tam nic nie dostane to zemdlalam bo akurat bylam na glodzie a jak sie przebudzilam to poszlam po kolejna sztuke bo az sie trzeslam i mialam to przez oczami

Tak narazie rodzice mnie utrzymuja. Jestem im za to bardzo wdzieczna bo zrujnowalam im zycie. Za rok ide do szkoly i zobacze jak to siepotoczy narazie pomagam w domu

dobrze ze ci pomagaja widac bardzo cie kochaja nie wszyscy rodzice by tak postapili

Bo ja wszystkim bezprzerwy wmawialam ze nie mam wcale zadnego problemu i nie biore zadnych narkotykow i w ogole nie mialam zadnej stycznosci. (sama siebie oszukiwalam dobra jestem co) a na dodatek uwazalam sobie ze wszyscy mi w to wierza i glupio sie smialam w srodku ze to debile bo kupuja wszystkie moje sciemy. A tak naprawde to kazdy wiedzial Ja piernicze jacy narkomani sa falszywi. :/

Wiem i jestem im bardzo wdzieczna. Nieraz jeszcze jak spie to budzi mnie krzyk mojej matki (oczywiscie to sen) i placz i ja sama uwieziona w jakims starym domu za kare ze jej wyrzadzilam taka krzywde. Ten sen bardzo czesto mi sie powtarza.