Jak rozpoznać wartosciową kobiete ?

j.w bo wokol mnie same lafiryndy

nie wiem :D

po cyzm rozpoznajsz że lafiryndy?

taka która nie drze pyska

widze po ich zachowaniu, po tym co mowią ...chcąc nie chcac czasem uslysze rozmowy w autobusie, w kolejce czy na stacji benzynowej :O

Świat jest pełen wartościowych ludzi tylko nie zawsze Ci wartościowi trafiają na siebie. Zwykle jest tak, że jak dziewczyna jest porządna to chłopak okazuje się niczego nie wart i odwrotnie.

po tym jak dostaniesz czarnom polewke

moja sąsiadka któa opiera tyłek ksiedzu mężowi i wnukom

też chcę odnaleźć wartościową ,porządną,szanującą się kobietę!!!!

te z okna wystawowego z Amsterdamu

Z kobietami jest coraz gorzej. Niestety jest to efekt ogłupiających mediów. Dziś idziesz na impreze i widzisz wyginająca się laleczkę tańczącą na schodach i myslisz sobie "seksowna dziunia...widzę ją dziś w nocy wysmarowana czekoladą - ale nie widzę jej jako matki moich dzieci" Panowie - zacznijcie dzielić kobiety na takie, które chcecie zaliczać a z którymi chcecie być. Też tak kiedys patrzyłem na kobiety jako potencjalne moje dziewczyny co dziś uważam za błąd. Dzis każdą postrzegam jako obiekt do wydupczenia a dopiero potem oceniam, czy nadaje się na moją dziewczynę

kolejny który rozdziela kobiety na te do zaliczenia i te na żony :O:O Faceci chcą mieć wszystko,z jednej strony seks u tych puszczalskich z drugiej dziewice na żonę.Pomieszanie z poplątaniem.No i nic dziwnego ze w takim wypadku więcej jest tych puszczalskich bo widzą że to działa na facetów jako że też są puszczalscy a przynajmniej też sobie skorzystają z uciech życia. Za to ta dziewica od początku jest na przegranej pozycji. Przekleję swoją wypowiedź z innego tematu,bo nie chce mi sie już zmieniać tej wypowiedzi ani nic a oddaje sens tego o co mi chodzi: "porządna kobieta jest uczciwa wobec siebie i innych,szanuje swoje ciało,posiada jeszcze wiele innych cech które jednak nie mają związku z tym tematem więc nie będe sie rozpisywać. Pisząc ostatnie posty napisałam o porządnej kobiecie,tak jak widzą ją mężczyźni którzy chcą taką na stałą partnerkę chociaż sami niekoniecznie są tacy jak ona.Pisałam to by podkreślić różnicę między tymi kobietami a nimi samymi.Chodziło mi o ich hipokryzję i szowinizm - sami uprawiali seks z kim popadnie i gdzie popadnie,a kobietami z którymi to robili gardzili za to właśnie te "porządne kobiety" ( w ich mniemaniu takie które seks uprawiają tylko w związku,albo nawet tylko z jednym facetem przez całe życie) chcieli na żony. Tacy faceci,którym sie wydaje że oni mają prawo do wszystkiego za to kobiety powinny sie wielce szanować i czekać na tego jedynego,którym ma być taki "nieporządny" facet. Jakby to miało jakiś większy sens.Czekanie na kogoś,kto sam na nic nie czekał,tylko sobie poużywał życia.Gardzenie kobietami,które są przecież takie same jak ci faceci,zrobili dokładnie to samo,przecież razem korzystali z życia. W tym domysle napisałam o porządnych kobietach.To pojęcie jak wiadomo tez jest względne. Czekanie na to,aż facet skończy się bawić i wtedy MOŻE zapragnie stabilizacj,może zwróci uwagę na porządną kobietę.A i tak nie ma gwarancji czy mu się nie odwidzi i nie wróci do starych przyzwyczajeń." 15:31 [zgłoś do usunięcia] rdyrdrdyrdy Czekanie na tego jedynego ma sens jeśli ten jedyny też czekał na tą jedyną wtedy ich spotkanie jest upragnione i wyczekane,nikt nie ma do siebie żalu o przeszłość,wręcz przeciwnie - cieszą się że na siebie zaczekali. Wtedy to ma sens i tylko wtedy. łatwi z łatwymi a porządni z porządnymi! sprawiedliwość!

kolejny który rozdziela kobiety na te do zaliczenia i te na żony :O:O Faceci chcą mieć wszystko,z jednej strony seks u tych puszczalskich z drugiej dziewice na żonę.Pomieszanie z poplątaniem.No i nic dziwnego ze w takim wypadku więcej jest tych puszczalskich bo widzą że to działa na facetów jako że też są puszczalscy a przynajmniej też sobie skorzystają z uciech życia. Za to ta dziewica od początku jest na przegranej pozycji. Przekleję swoją wypowiedź z innego tematu,bo nie chce mi sie już zmieniać tej wypowiedzi ani nic a oddaje sens tego o co mi chodzi: "porządna kobieta jest uczciwa wobec siebie i innych,szanuje swoje ciało,posiada jeszcze wiele innych cech które jednak nie mają związku z tym tematem więc nie będe sie rozpisywać. Pisząc ostatnie posty napisałam o porządnej kobiecie,tak jak widzą ją mężczyźni którzy chcą taką na stałą partnerkę chociaż sami niekoniecznie są tacy jak ona.Pisałam to by podkreślić różnicę między tymi kobietami a nimi samymi.Chodziło mi o ich hipokryzję i szowinizm - sami uprawiali seks z kim popadnie i gdzie popadnie,a kobietami z którymi to robili gardzili za to właśnie te "porządne kobiety" ( w ich mniemaniu takie które seks uprawiają tylko w związku,albo nawet tylko z jednym facetem przez całe życie) chcieli na żony. Tacy faceci,którym sie wydaje że oni mają prawo do wszystkiego za to kobiety powinny sie wielce szanować i czekać na tego jedynego,którym ma być taki "nieporządny" facet. Jakby to miało jakiś większy sens.Czekanie na kogoś,kto sam na nic nie czekał,tylko sobie poużywał życia.Gardzenie kobietami,które są przecież takie same jak ci faceci,zrobili dokładnie to samo,przecież razem korzystali z życia. W tym domysle napisałam o porządnych kobietach.To pojęcie jak wiadomo tez jest względne. Czekanie na to,aż facet skończy się bawić i wtedy MOŻE zapragnie stabilizacj,może zwróci uwagę na porządną kobietę.A i tak nie ma gwarancji czy mu się nie odwidzi i nie wróci do starych przyzwyczajeń." 15:31 [zgłoś do usunięcia] rdyrdrdyrdy Czekanie na tego jedynego ma sens jeśli ten jedyny też czekał na tą jedyną wtedy ich spotkanie jest upragnione i wyczekane,nikt nie ma do siebie żalu o przeszłość,wręcz przeciwnie - cieszą się że na siebie zaczekali. Wtedy to ma sens i tylko wtedy. łatwi z łatwymi a porządni z porządnymi! sprawiedliwość!

kolejny który rozdziela kobiety na te do zaliczenia i te na żony :O:O Faceci chcą mieć wszystko,z jednej strony seks u tych puszczalskich z drugiej dziewice na żonę.Pomieszanie z poplątaniem.No i nic dziwnego ze w takim wypadku więcej jest tych puszczalskich bo widzą że to działa na facetów jako że też są puszczalscy a przynajmniej też sobie skorzystają z uciech życia. Za to ta dziewica od początku jest na przegranej pozycji. Przekleję swoją wypowiedź z innego tematu,bo nie chce mi sie już zmieniać tej wypowiedzi ani nic a oddaje sens tego o co mi chodzi: "porządna kobieta jest uczciwa wobec siebie i innych,szanuje swoje ciało,posiada jeszcze wiele innych cech które jednak nie mają związku z tym tematem więc nie będe sie rozpisywać. Pisząc ostatnie posty napisałam o porządnej kobiecie,tak jak widzą ją mężczyźni którzy chcą taką na stałą partnerkę chociaż sami niekoniecznie są tacy jak ona.Pisałam to by podkreślić różnicę między tymi kobietami a nimi samymi.Chodziło mi o ich hipokryzję i szowinizm - sami uprawiali seks z kim popadnie i gdzie popadnie,a kobietami z którymi to robili gardzili za to właśnie te "porządne kobiety" ( w ich mniemaniu takie które seks uprawiają tylko w związku,albo nawet tylko z jednym facetem przez całe życie) chcieli na żony. Tacy faceci,którym sie wydaje że oni mają prawo do wszystkiego za to kobiety powinny sie wielce szanować i czekać na tego jedynego,którym ma być taki "nieporządny" facet. Jakby to miało jakiś większy sens.Czekanie na kogoś,kto sam na nic nie czekał,tylko sobie poużywał życia.Gardzenie kobietami,które są przecież takie same jak ci faceci,zrobili dokładnie to samo,przecież razem korzystali z życia. W tym domysle napisałam o porządnych kobietach.To pojęcie jak wiadomo tez jest względne. Czekanie na to,aż facet skończy się bawić i wtedy MOŻE zapragnie stabilizacj,może zwróci uwagę na porządną kobietę.A i tak nie ma gwarancji czy mu się nie odwidzi i nie wróci do starych przyzwyczajeń." 15:31 [zgłoś do usunięcia] rdyrdrdyrdy Czekanie na tego jedynego ma sens jeśli ten jedyny też czekał na tą jedyną wtedy ich spotkanie jest upragnione i wyczekane,nikt nie ma do siebie żalu o przeszłość,wręcz przeciwnie - cieszą się że na siebie zaczekali. Wtedy to ma sens i tylko wtedy. łatwi z łatwymi a porządni z porządnymi! sprawiedliwość!

po zachowaniu i po tym co mówi.....ale żeby kogoś ocenic trzeba go lepiej poznać ...bo czasami pozory mylą

po cenie?