Zawiodl mnie..

Moj facet po dlugich probach znalezienia pracy, wreszcie w poniedzialek dostal ja...mial problemy, bo studiuje zaocznie i w piatki tez...trafia mu sie taka praca a w miedzyczasie zadzwonili do niego z propozycja pracy jako ratownik we wloszech na 9 dni...obliczyl ze tam zarobi 40 % wiecej...tylko co z tego jak wroci i nie bedzie mial pracy...wgl nie mysli przyszlosciowo a ma 23 lata i na dodatek twierdzi ze mowiac mu zeby zostal w tej pracy - ograniczam go i on sie nie da i postawi na swoim...nie wiem co mam robic :(