piesek napił sie domestosa

wez sie odpie... ol jesli nie masz do powiedzenia nic mądrego to nie pisz wcale

przeciez to sciema. Po pierwsze domestos ma intensywny chemiczny zapach, ktorego zwierzeta omijaja na kilometr. Na 100% zadne by sie go nie napilo. Po 2 gdyby psu do oczu wpadlo czy nawet na siersc to momentalnie pies by wyl bo by go zaczelo palic. Co robi kropla domestosu ktora upadnie na spodnie? wyzera biala plame. Chyba nie trudno sie domyslec jak dziala na wlosy czy siersc. Byl kiedys program o chlopaku, ktory sie napil i wypalilo mu caly przekyk, do dzis ma non stop zabiegi bo mu sie to ciagle zarasta, wszystkie tkanki zostaly uszkodzone. Wiec spierdalaj z tym tanim provo i lepiej sama sie napij domestosa, wylej na leb i wtedy zaloz topik i nam opisz swoje wrazenia

Lochojokokok wiemy ze miales trudne dziecinstwo i ciebie tez nie nazywano czlonkiem rodziny tylko zalala i wolali "swinio- do koryta" wiec jak najbardziej temat rodziny jest ci obcy. Ale wyobraz sobie, ze w normalnych domach kazde nawet zwierze jest traktowane jak czlonek rodziny. To ze ty byles wyrzutkiem nie znaczy, ze inni tez traktuja istoty zywe jak gowno. I nie jest nam przykro, ze byles odrzutem bo sluchajac ciebie mam ochote nasrac ci na leb

zakała

zakała mialo byc

zenonnon zgadzam sie z Tobą

hahah zennon popieram w 1000%. takie gnoje co sie w taki sposob o zwierzetach wypowiadaja nie byli w domu milosci nauczeni i dlatego nie wykazuja zadnej wrazliwosci nt zwierzat. Zgnily czlowieku zwierze ma wiecej uczuc niz ty i zobaczysz, ze ludzie beda ta zgnilizne tobie odwzajemniac

Otóż można traktować pieska jak członka rodziny. Można troszczyć się o niego, kąpać, myć zęby, smarować łapki, chodzić do fryzjera, zabierać na spacery, wczasy, kupować psie przekąski, oglądać tv i owszem nawet opowiadać bajki czy śpiewać mu piosenki. Nie widzę w tym nic złego ani nie widzę nic złego w trzymaniu pieska w domu. Też mam psiaka w domu, ma swoje legowisko, śpi przykryty a gdy jest chory podaję lekarstwa i troszczę jak o dziecko. Tylko ktoś kto nie ma zwierzaka ani serca nie zrozumie co to jest bezgraniczna miłość do zwierząt

akurat zwierzeta mają wiele miłosci w sobie i potrafia sie odwdzieczyc miłoscia nie jeden człowiek tego nie potrafi.

a kto pustaku mowi tu o tym, ze pies jest wazniejszy od czlowieka? Znowy mierzysz swoja miara? W twoim domu pies byl wazniejszy niz ty? Chuj mnie obchodza twoje chore relacje z ludzmi, a na pewno takie masz, bo zdrowy czlowiek nie traktuje zwierzecia jak przedmiot. Jestes zalosny

Lochojokokok, zgłosiłam twoje posty do usunięcia, bo wypowiadasz się w taki sposób jaki rasie ludzkiej nie przystoi.

"Wiesz cieciu są domy w których kocha się ludzi a są i takie w których kocha się bardziej zwierzęta. " a co ma piernik do wiatraka? Jedno nie przeczy drugiemu, kocha sie ludzi i zwierzeta. Ty koles faktycznie musiales byc skrzywdzony w dziecinstwie skoro dochodzisz do wnioskow, ze jezeli kocha sie pas to ludzi ma sie w d. Co, mamusia karmila cie suchym chlebem a pieskowi szynke dawala, piesek mial obrozke z diamentow a ty tani lancuch z bazaru. Miej pretensje do mamusi a nie do ludzi kochajacych zwierzeta. Co za debil

ja też zgłosiłam je do usuniecia

Lochojokokok, nie chcę być niemiła ale gdyby kiedyś podali w tv że jakieś pieski zagryzły kogoś na śmierć i narobiły na niego i zostawiły na ubraniu sierść to mam nadzieje że tą osobą byłbyś ty. Psy jak i inne zwierzęta wyczuwają takich skurwieli jakim jesteś ty. Nigdy nikomu nie zyczę źle ale jestes takim bezwzględnym i nieczułym człowiekiem że nie sposób cie lubić, ani nawet tolerować. Ciebie chyba nikt nie lubi nawet ludzie, ty też chyba nikogo nie lubisz (o miłości nie wspomnę) a co mówić o miłości do zwierząt jak ty chyba nikogo nie kochasz prócz siebie

Locho srocho... ogarnij sie......mi sie wydaje, ze jakies zaburzenia psychosomatyczne masz...zachowujesz sie jak dzikus.... a Ty autorko mimo szczerych checi jestes nieodpowiedzialna osoba, pomysl co by bylo gdyby psina wiecej tego domestosa zazyla....zdechlaby w meczarniach, a Ty na kafe pytalabys sie czy ABY NAPEWNO NIC MU SIE NIE STANIE....

Lochojokokok- morda swinio. Nikt cie nie zmusza do trzymania psow i wpierdalania ich siersci. Opinie twoja na temat psow znamy, sramy na nia, wygadales sie a teraz spierdalaj stad ty chory pizdzielcu

"Zwierzęta zwłaszcza psy są gowno warte. Taka prawda-ludzie trzymają psy bo lubią gowno i sierść w zupie. Proste. " A ciebie rodziece przy zyciu trzymali nie bo lubili smrod rozkladajacego sie gowna- czyt. ciebie, tylko dlatego, ze szkoda bylo im wydanej przez te pare lat kasy na wychowywanie jak sie potem okazalo zepsutego skurwysyna

tez bym się martwiła, dokładnie jest tak jak piszesz. Kiedyś miałam psa i nienawidził mojej koleżanki i okazało się że się nie pomylił, bo mi straszne świństwo wywinęła i okazała się mega fałszywa. Obecnie mam kotkę i nasikała znajomemu mojego męża do butów. Okazało się, że to też człowiek wyrachowany i perfidny.

no to na niego pewnie psy non stop sraja i dlatego ich tak nie lubi

uwazam,ze jak pies sprobuje demastosu,lub dziecko wypije jakis rozpuszczalnik to nie jest to normalne

Autorko, bardzo ci współczuję :( . Mi życzliwi sąsiedzi ( nie wiem którzy) psa otruli. Miał tylko 8 miesięcy. Ktoś prawdopodobnie podrzucił trutkę w jedzeniu przez płot. Umierał na moich rękach. Weterynarz przyjechał go tylko uspać, bo był już w agonii. Ale mimo wszystko, skoro piszesz, że nic się nie dzieje, to mam wielką nadzieję, ze wszystko będzie dobrze :)

cały czas siedze przy nim i jak narazie mysle ze nic mu nie jest tylko oczka mnie jego martwia ale przemywam mu cały czas solą fizjologiczna i kropelkami do oczu juz chyba nawet lepiej. Dziekuje za wspułczucia bo sobie nie daruje jesli mu sie cos stanie

Wychowałem się w domu pełnym miłości, mieliśmy dwa duże psy do pilnowania firmy ojca. Do psów nic nie mam tylko do nazywania ich członkami rodziny i traktowania jak dzieci bo mnóstwo ludzi jest w tym dzieci konających głodnych itp a ludzie płaczą nad psami. To jest chore a wy jesteście w stosunku do mnie rasa niższa, mam nadzieję że ci piesek zdychnie. Ale modłę się by bezboleśnie

Pieska szkoda, mam nadzieje że nic mu nie będzie. Ja też bardzo lubię pieski, jak mojej pekince zdechl jeden szczeniaczek to się popłakałam, ale napewno nie uważam za stosowne porównywania psa do dzieci. Pies jest częścią rodziny ale jak ktoś pisze życzy komus zeby jego dziecko napilo się domestosa to jest chore!

Może to czegoś cię krowo nauczy, ciekawe co byś zrobiła gdyby dziecko tak zrobiło. Ciekawe. To jest ta różnica, a raczej jej brak między psem a człowiekiem. A jutro koniecznie zostaw mu na obiad proszek do prania plus wybielacz, na deser płyn do płukania i dużą butle chloru. Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierząt!

do Ciebie powyzejL jestes kalozerna prana w pralce na lewych obrotach malpa z afryki. Rodzice Cie kapali w przereblu a na pogrzebie wezma Twoje tr***lo i dadza psom na pozarcie. ty niewyzyta palo z pupy dzikiego orangutana.

A Ty wyżej opamiętałaś się dopiero żeby po roku czasu kogoś obrażać? Załosna jestes a Twoje słownictwo jest na poziomie przedszkolaka

Patologia