Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani xyz

nie akceptuje ciazy

Polecane posty

Gość pani xyz

wiele razy mowilam swojemu mezowi zeby sie zabezpieczal bo ja dostane pigulki za jakis czas i musimy uwazac poza tym poronilam i trzeba odczekac. nie zawsze uzywal kondomow. dostalam okresu i wzielam od lekarza tabletki ale ze wzgledu na to ze bylam 2 dni po okresie nie wzielam ich . pomyslam bedzie co ma byc najwyzej wezme od kolejnego. czuje ze postapilam bardzo nieodpowiedzialnie . nie chcialam byc w ciazy. na poczatku jak zobaczylam test nawet smialam sie z radoscia pozniej mialam zalamanie a wszystko tydzien przed moim slubem. nie umialam cieszyc sie ze slubu. ciagle czuje ze nie akceptuje tego stanu.ogladam filmy o ciazach ogladam zdjecia malenkich dzieci znajomych i na filmach i wzruszam sie za serce mnie sciska ale ciagle mam mysli ze nie akceptuje tego. nigdy nie mialam doczynienia z noworodkiem. jestem jedynaczka. wPolsce opieka nad ciezarna jest lepsza niz w Anglii gdzie jestem pracuje na noce po 12 godz . nie mamy super sytuacji finansowej choc maz mowi ze za ok 2 mce to sie zmieni jak znajdzie dostkowa prace bo teraz nie ma takiej opcji. nie wiem co myslec czy sie zmuszac do tego wszystkiego czy samo przyjdzie -radosc.. moze to tylko hormony .. a moze wiele problemow slub w sumie nie byl zaakceptowany przez moja rodzine a ciaza tez szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx123xx
przecież każdy ma prawo się wypowiedzieć :/ musisz być silna, i robić wszystko co najlepsze dla dziecka i dla Ciebie. Nie myśl o tym jak o chorobie, tylko staraj się cieszyć, szukać pozytywów. Ja dużo nie poradzę bo dziecka jeszcze nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xyz
A co z wpadkami?wiele kobiet tu pisze ze ich ciaza to wpadka i chyba po jakims czasie zmieniaja myslenie?od razu sie cieszysz z ciazy nie planowanej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, ja się zaczęłam cieszyć jak poczułam pierwsze ruchy dziecka :) teraz już doczekać się go nie mogę! ;) Też nie planowałam ciąży i nie potrafiłam się z nią pogodzić dość długo, ale to mija ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brednie i tyle
gratka ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja całe 2 ciąże ryczałam
i nie mogłam się pogodzić, ba nawet po porodzie to było dziwne widzieć taką małą istotę w dodatku zaborcza i bezwzględną... dopiero jak dzieciaki zaczęły być kontaktowe - pierwsze uśmiech itp to się w nich rozkochiwałam, a najlepsze były tak w wiek 2-4 latka, normalnie można zjeść takiego slodziaka, a z jego teksty lepsze niż kabaret :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×