Krótka ekspozycja niemowlaka na duży hałas - problemy

Klasyk kafeterii - podszyw. Pewnie tego chcecie - chamskiej przerzucanki inwektywami. I wy piszecie, że jestem debilką... Rację miał mój mąż, gdy zasugerował, że pisanie na kafe mija sięz celem, bo pełno tu jadowitych bab, które nie pomogą, ale naplują jadem. Wstyd mi za was.

jem kupe i sram mordą ide obciagnac zaropiala pyte sasiadowi spod mostu

a twoj maz pisuje na kafe ze sie tak orientuje w temacie??? normalny facet nawet nie slyszal o kafeterii, no chyba ze jakis prawiczek albo niewyruchana ciota pewnie twoj to jakis zjeb pedalski ze tu zaglada

na kafe jestem od wielu lat, ale w innych działach. To szokujące, że kobiety, matki czy przyszłe matki tak nisko upadają. I tak się upodlają swoją pisaniną. cóż. Pozostaje mi symbolicznie strzepnąć proch z sandałów. Współczuję.

pewnie zycie erotyczne, co? opisujesz jak maz sobie wali konia pod kafeterie::;;;;;;;;D:D:D:D:D:

strzepnij lepiej męzowi z fiuta:D moze mu sie lepiej zrobi i skonczy posiadówke na kafe:D

buahahahahhahahahahahha wystarczy, że ja pisuję. Jak się ma faceta, z którym się rozmawia i mieszka nie musi być... nie zacytuję, bo się brzydzę. No i zostawiam was z tym mułem. Nasłuchałam się dość. Nie mój poziom.

no to wypierdalaj jak masz isc bo na razie to klapiesz i klapiesz i konca nie widac ucałuj meza pedala:D

z chamstwem bo cie sprowadzi do swojego poziomu i pobije doswiadczeniem

Autorko-moja przyjaciółka była na moim welesu z niespełna 2msc córką:) I siedziała na przeciwko orkiestry:DMała ma 1.5roku i ma się dobrze:P Nie wiem co za imprezw Ty miałaś bo nie czytałam tam postów innych,ale myśle ze nic wielkiego się nie stało;)

Aha i nie przejmuj się tak tymi "matkami" ..:/ Wstyd,że takie matki żyją -a potem pokazuje się po latach jakie to dzieci wychowały..:/ Jak ona taka na kafe to dziecka mądrąści nie nauczy..:/ Ale nie chce się mi więcej pisać...Większość to zakompleksione matki z jadem żmiji:):D Ja też jestem "początkująca" i choć maluszek ma pół roczku nadal trzęse gatkami i przemyślam wiele spraw czy było dobrze czy nie-ale to normalne i lepiej zadawać durne pytania (jakie ja też zadaję:P ) ! Pozdrawiam:)

Przeczytałam ten topik i krew mnie zalała. Autorko, nie odpowiadaj na chamskie zaczepki niżu społecznego, poprawiającego sobie humor głupawymi wypowiedziami. Kto was kretyni rodził, ja was pomszczę. W życiu nie czytałam tylu obraźliwych, bezsensownych wypowiedzi różnej maści jołopów. Ale żadna "ynteligentka" nie odpowiedziała za zadane przez autorkę pytanie. :)

ja bylam z miesiecznym dzieckiem na weselu do 23 i dzis ma 5 lat i slyszy normalnie kazdy szmer.

Jak ja widze wzpowiedzi tych wszystkich madrych i idealnych mam, to naprawde zaczynam miec mdlosci... Mam 6- miesieczne dziecko i slucham muzyki w jak dla mnie normalnej glosnosc****otrafi przy tym spac, jesc i bawic sie i nie wyglada na otumaniona !! Ludzie przestancie przesadzac!!!! Kiedys dzieci chodzily, gdzie popadnie i rodzice o polowie rzeczy nie wiedzieli, a zyjemy i mamy sie dobrze. 3- miesieczne na weselu, to dla was juz wogole patologia co?? A kiedys tak sie nie rozwijalo takich temetow. Ktos byl to byl, nie ma to nie ma :) Jak chcecie to sobie chowajcie dzieci w inkubatorach, ale nie obrazajcie przy tym innych mam, ktore poprostu maja zdrowe podejscie... Ciaza i narodziny dziecka to nie jest smierc dla dotychczasowego zycia ludzie !!!!!!