wyniki badań..

witam, mam pytanko , moze ktos mi odpowie... Otóż, mam bardzo nieregularne okresy i do tego dochodzą nieraz krwawienia między miesiączkami od czasu do czasu. Ginekolog zlecił mi badania hormonów: TSH, FT4 i Prolaktyna. wyniki są takie : TSH 5,524 (norma 0,55-4,78) , FT4 1,30 (norma 0,89-1,76) i prolaktyna 440,95. Tak więc, TSH jest nieco podwyzszone, ale czy wymaga konsultacji z lekarzem?

bezwzględnie tak, na prolaktynie się nie znam, wiec nie napiszę, ale wyniki tarczycowe wskazują na niedoczynność, idź do endokrynologa, dostaniesz lekarstwo, czyli syntetyczny hormon tarczycy i będzie lepiej

aha... czyli jednak isc do lekarza. zastanawialam sie bo jednak to TSH nie jest jakos duzo podniesione wiec myslalam ze to nic.. a wie ktos moze o ile musi byc podniesione TSH zeby mowic o niedoczynnosci tarczycy?

dla osób w młodym wieku powinno wynosić mniej niż 2, dla kobiet starających się o dziecko jeszcze mniej

ja sie nie znam na prolaktynie ale takie cos w necie znalazlam: Produkowana jest przede wszystkim przez przysadkę mózgową. Zakres normy to 40 530 mlU/ml wiec jest chyba ok :)