Moj maz korzysta z uslug prostytutek

i zupelnie mi to nie przeszkadza ale jest jeden problem, strasznie duzo pieniedzy na to wydaje i to juz mi przeszkadza.Moze jest jakis sposob zeby obnizyc mu libido? Pytam powaznie.

załatw mu jakąs młodą sikse która szuka sponsora. co miesiąc pare stów a bzykanie bedzie miał kiedy zechce :D

obetnij mu :)

moze ja sie bede za prostytutke przebierac to kasa w rodzinie zostanie

dlupi podszyw

Pytam powaznie bo na to idzie naprawde kupe kasy

co jestem jakas pierwsza lepsza zebym mezowi dawala?

Ostatnio moj maz wydal na to 10 tysiecy. Mamy troje doroslych dzieci, ja sie juz do tych spraw nienadaje, nie wiem co robic

moze zmien prace na lepszą i przestan na to ze biedna jestes narzekac

widze ze dzieci tu pelno co im sie nudzi i sie podszywaja.Oddam Ci moj topik skoro tak sie wczules dzieciaku.

Nie moge zmienic bo pracujemy razem w rodzinnej firmie a czasami tygodniowo potrafi wydac 3 tys

nie moge sie rozwiesc , a kto mnie bedzie utrzymywal?

Nie zawsze sie mozna rozwiesc wtedy kiedy by sie chcialo. Myslisz ze bym tego nie zrobila gdybym mogla???

:-O o kurwa...co za debilka

znajoma Ty mnie nie oceniaj bo nic wiecej nie wiesz na moj temat.Chcesz sie wypowuiedziec to odpowiedz na moje pytanie a nie oceniaj innych nie znajac ich sytuacji rodzinnych.

utrzymuje pasożyta w postaci ciebie , nie mozesz sie rozwieść bo wylądujesz golą dupą na bruku , i tak cię kopnie w zad stać go na to!

jestesmy malzenstwem od 22 lat , ja nie moglam miec dzieci bo zachrowalam [ bledy mlodosci na kile] komplikacje odcisnely pietno na cale zycie, wogole jakos sie nam nie ukladalo w lozku bo maz sie bal i mocno i grubo penisa owijal by sie nie zarazic i szybko mu opadal teraz nadrabia swe szczescie u prostytutek

widze ze wiekszosc tu podchodzi bardzo emocjonalnie niz racjonalnie.Podejzewam ze wynika to z braku doswiadczenia zyciowego.Chcialabym wiedziec w jakim wieku jestescie Ci ktorzy tak sie madruja.

ty go lepiej zbadaj bo pewnie już coś złapał

uciekam stad bo widze ze nic tu po mnie.Jestescie glupimi dzieciakami.I nie pozwole zeby ktos mnie wyzywal od pasozytow bo pracuje w swojej firmie ktora nalezala do mojego dziadka i moj maz tez tu pracuje ale jezeli juz to on zostanie w kartonie a nie ja.Zegnam was bo widze ze nie trzymacie sie tematu tylko spekulujecie.

nie interesuje mnie czy zlapal czy nie.Nic mnie z nim nie laczy od 3 lat ale szlak mnie trafia jak zarabia tyle co ja a na dzieci raczej nie ma obowiazku lozyc.Zawsze wie ze ja kupie.Niech sobie znajdzie stala albo tansze dziwki i wszyscy beda adowoleni.On ma pieniadze tylkona siebie.

żegnaj i nie wracaj debilna prowokatorko

hej,powiedz a co się dzieję że Ty nie możesz?? Kasa idzie jego czy wspólna??

Ja moge ale nie chce;Ja sie go juz brzydze i niebnawidze.Problem jest od kilku lat jak sie dowiedzialam ze jest lajdak.A kasa wspolna, bo jak wyda na dziwki to ja musze za wszystko placic.

Podszyw aż cuchnie na kilometr.Nie masz co robić wez się za sprzątanie w chalupie! Nikt rozsądny nie pisze takich pierdół!

zalosna to ty jestes i nie wchodz mi w temat bo to nie miejsce dla ciebie.Z toba jak zauwazylam tylko o sprzataniu mozna rozmawiac a to nie moj temat wiec zegnam!

A CZEMU DO JASNEJ CHOLERY SIE Z NIM NIE ROZWIEDZIESZ?? GDZIE TWOJ HONOR?

o jakim honorze Ty mowisz.Ja z nim nie sypiam od 3 lat wiec mam to gdzies co on robi tylko niech moj budzet domowy nie cierpi na jego kurewskim hobby.Juz pisalam ze gdybym mogla to bym sie rozeszla ale jeszcze nie moge. A tak na marginesie, to wszyscy na mnie naskakuja, oceniaja nie znajac doglebnie sprawy i chyba nikt nie umie czytaco co ja pytalam i po co napisalam tego posta.

Bał się, że zarazi się od Ciebie i dlatego poszedł na dz*ki :)?

eurytmia ty napewno nie masz tego problemu bo ciebie nikt nie chce