Byłem taki naiwny myślałem, że to moje dziecko. Panowie uważajcie i bądźcie

czujni a przede wszystkim nie ufajcie kobietom!!!!

ja tez rozstałam sie z córka , wspieram cie , bo ja teraz jestem zadowolona !

jak to rozstałaś się z córką ? ile ma lat?

jesteśmy uważni i nie damy się nabrać żadnym żmijom

jest dorosła , ale chciałą żywic sie na moje konto , wiec wyrzuciłam darmozjada

autorze nabieranie na dziecko , to czysta kobieca miłość i spełnione uczucie ...

no tak rozumiem pasozyt ale autor tu o czymś innym , mam wrażenie ze to ten sam zakłamany pajac którego znam ja, była zona powiedziała mu ze dzieci nie jego tylko i wyłącznie dlatego zeby już nigdy ani ona ani dzieci nie musiały ogladać jego parszywej mordy , moze z toba jest tak samo , okazałeś się nieodpowiedzialnym gnojem którego wszyscy maja gdzieś

Zajmowałem się nią i dzieckiem przez ponad 7 miesięcy i nagle się dowiaduje, że nie jestem ojcem tego dziecka. Nie byłem w stanie żyć z taką kobietą pod jednym dachem. Musiała się wyprowadzić z mojego mieszkania. Najgorsze jest to, że ona nie była pewna kto jest do końca ojcem dziecka bo podobno było "kilka opcji".

wzruszyła mnie twoja historia...

Dopóki nie przyznała się, że to nie jest moje dziecko, niczego nie podejrzewalem. Myślałem że każde niemowlę ma ciemniejszą skórę od żółtaczki.

A W akcie urodzenia kto jest wpiadny jako ojciec dziecka?

zadedykowac ten kawalek :) http://www.youtube.com/watch?v=LcqqMtcn8u0

ja koledze moge zadedykowac ten kawalek Ty już mu nie dedykuj nic - bo" kawał" to on juz dostał