co się dzieje z moim synkiem?

Witajcie. Mój syn w sierpniu skończył dwa lata i krótko po urodzinach kompletnie mnie zaskoczył. urządził mi scenę na ulicy. Zawsze chodził grzecznie za rękę a tu nagle ucieka. Potrafi mnie UDERZYĆ! I to jego sparte NIE!!! Takie akcje zdarzają się raz może dwa razy w tygodniu. Jest agresywny i zazdrosny wobec innych dzieci. Nie lubi jak ktoś chwali inne dziecko. Z dziećmi ma kontakt-prowadzę z 2sąsiadkami sklep i na zmianę zajmujemy się dziećmi. u nich mały jest grzeczny-tylko mnie się nie słucha :( tata jak coś powie to nawet nie mruknie...

A i dodam,że nigdy nie ulegałam jego fanaberiom,zawsze zasypia sam, śpi w swoim łóżeczku od urodzenia. Kiedy wróciliśmy z urlopu w sierpniu to stał się taki.

a kogo obchodzi twój niewychowany wulgarny bachor

to chyba taki okres u dzieci. z moim synkiem było podobnie też jakoś jak miał dwa lata zaczął pyskować choć jeszcze dobrze nie umiał mówić i wszystko było na NIE. a obcych zawsze słuchał, taki okres powinien minąć, mój ma niecałe 3 latka i już jest dużo lepiej

Był tutaj kilka dni temu podobny temat...to jest podobno tzw. bunt dwulatka. Poczytaj sobie o tym ;)