Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Everybody Everyone

Czy uważacie że pas jest dobrą metoda wychowawczą? Moje doświadczenia...

Polecane posty

Gość Everybody Everyone

Mam 37 lat i byłam z bratem regularnie bita przez ojca, a kiedy ten był pracy to przez matkę. Wyniosłam z domu karność, posłuszeństwo i dyscyplinę. Brat wręcz przeciwnie....ciągłe imprezy, złe oceny w szkole, itd... Teraz po latach ja mam 2 dzieci i nie szczędzę im pasa - efekt? Świetne oceny w szkole, bezwzględne posłuszeństwo, szacunek dla starszych. Brak ma z kolei syna którego wychowywał poprzez "róbta co chceta"...syn mimo iż ma 16 lat, pali, pije i się nie słucha. Brat zaczął więc wracać do pasa. Co o tym uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty nie wychowujesz swoich dzieci, Ty je tresujesz. Tak, pas jest dobrą metodą do tresury. Ale nie do wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mkcflxdjfld
ja uwazam ze jestescie pojebani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna menda
Wiesz co? Żal mi twoich dzieci i mam nadzieję, że kiedyś te wszystkie razy, jakich im nie szczędzisz do ciebie wrócą. Temat ten był na kafe niejednokrotnie wałkowany, ale ciągle są takie tępe dzidy, które widzą tylko dwie metody wychowania. Albo bicie i wzbudzanie w dzieciach postrach, albo bezstresowe wychowanie. Mam tylko nadzieję, że ten post to prowokacja ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość How i ffffffffffffffil!
Moje motto: "Dupa nie szklanka" i tez jak trzeba potrafię przyłożyć swoim dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnicha777
sprawa zgłoszona na policję, Komorowski podpisał ustawę, że nie wolno bić dzieci więc czekaj na sąd i więzienie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooj nick
"Teraz po latach ja mam 2 dzieci i nie szczędzę im pasa - efekt? Świetne oceny w szkole, bezwzględne posłuszeństwo, szacunek dla starszych. Brak ma z kolei syna którego wychowywał poprzez "róbta co chceta"...syn mimo iż ma 16 lat, pali, pije i się nie słucha." Twoje dzieci mogłby mieć świetne oceny, szacunek dla starszych i być posłuszne również wtedy, gdybyś rozmawiała z nimi, tłumaczyła im co jest dobre, a co złe i jak mają się zachowywać. Niewykluczone, że sposoby jakie stosujesz kiedyś się negatywnie odbiją na Was wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Też uważam, że "dupa nie szklanka", jeżeli inne argumenty nie docierają. A wbijanie rozumu do głowy od tyłu nie byłoby potrzebne, gdyby w WYCHOWYWANIU była przestrzegana KONSEKWENCJA. Dziecko dobrze się czuje, kiedy ma zakreślone jasne granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem bicie dzieci to dla nich wielka krzywda. W życiu nie chciałabym, żeby moje dziecko wspominało kiedykolwiek fakt, że zaznało z mojej strony bólu. Nie uderzyłabym synka, chociaż mój mąż twierdzi, że to najlepsza metoda wychowawcza, tak samo jemu nigdy nie pozwolę uderzyć dziecka. Czasem na niego krzyknę, jak wyprowadzi mnie z równowagi, ale raczej staramy sie karać go w inny sposób, np odsyłając do pokoju na kilka minut i wracając do problemu jak wszyscy ochłoniemy. Naprawdę uważasz, ze wychowujesz dziecko krzywdząc je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli ktoś nie radzi
sobie z dziećmi to niestety wprowadza do domu terror. Tylko potem te dzieci często uważają, że w każdej sytuacji można się tak zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ebhretb
Mnie bili pasem. Teraz mam 30 lat i biję matkę, ojca nie mam sumienia bo jest chory na raka i już mu niewiele życia zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mosze Blaum
ebhretb - to że jestes patologią nie znaczy że każde bite dziecko na takie wyrośnie :-O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że pas jest dobrą metodą wychowawczą świadczy fakt, że stosowano go w 90% we wszystkich domach na całym świecie przez setki lat i się sprawdzało. Bezstresowe wychowanie jest dopiero od niedawna i już widać, że nie jest to najlepsza metoda. Dzieci są rozwydrzone i na za dużo sobie pozwalają. Teraz dzieci nie mają szacunku do starszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhdrghtu
Jak to sie sprawdzalo, czarna pedagogika do niczego dobrego nie doprowadzila, zobacz jakie mamy spoleczenstwo- zero szacunku, robienie siebie w chuja, przemoc, zdegenerowanie, anomalie, dewiacje, wiec o czym pierdolisz czlowieku????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie dzieci to jest droga
do dewiacji,z której nic dobrego nie będzie.Ja nie potępiam dawnych pokoleń czy rodziców,za jego stosowanie,bo takie były metody zapanowania nad dziećmi,kiedy były potrzebne masy ludzi do fabryk czy na wojnę.Oni żyli w tamtych czasach a nie w tyvch.Teraz masowe masowe rozmnażanie ludzi nie jest nikomu do niczego potrzebne i nie każdy musi i powinien mieć dzieci.W tych czasach nie ma miejsca na masową hodowlę ludzi i używanie w niej dewiacyjnej zabawki jaką jest pas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie dzieci to jest droga
Tylko,że kiedyś takie zjebane od pasa dziecko,poszło w najgorszym razie do zawodówki,związało się z kimś w wieku najpózniej w wieku dwudziestu paru lat i żyło szarym życiem z plusami i minusami.Teraz to naprawdę się nie sprawdza,taka ścieżka życiowa,i zanim zrobicie jakieś dziecko to zastanówcie się,czy ono będzie wiedziało co z sobą w dorosłym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieZnajuSię
Społeczeństwo wychowane na pasie widzimy jakie jest- małowartościowe, zaburzone, niskie poczucie wartości to główny znak rozpoznawczy i dużo innych uchybień, więc pas nie jest żadnym dobrym sposobem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak chcesz coś przetłumaczyć dziecku? Przetłumaczysz 8 latkowi dlaczego warto się uczyć albo być dobry dla innych? Po co strzępić język na gówniarza. Sruu pasem po nerach i mamy spokój. Z dzieckiem jest jak z psem. Nie zrozumie po prostu tego co do niego mówimy. Za to ból zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie dzieci to jest droga
Kiedyś to studia byle humanistyczne to była przepustka do jakiejś elity,teraz to nie wiadomo,czy wybitne ukończenie medycyny da przyszłość jakąś.Gdzie w tych realiach jest miejsce na masowe rozmnażanie się.A z tego wynikały kary cielesne,mając kupę dzieciaków trudno nie wiadomo jak wielką uwagę zwracać na jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najbardziej śmieszne są te paniusie co mówią, że klaps to taki wielki ból dla dziecka. Haha poszczypie 2sek i przestanie a to, że takiemu dziecku zjebiecie dzieciństwo bo się puszczacie na prawo i lewo a potem rozwody to już dziecka nie boli? A to, że zamiast się dzieckiem zajmujecie to siedzicie w korporacjach 12godzin dziennie to już dziecka nie boli? A to, że zamiast porozmawiać z dzieckiem o jego problemach to dajecie mu pieniądze i go olewacie totalnie to już nie boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desireeej
Bez przesady ludzie. JA byłam bita paskiem jak mocno rozrabiałam. Dziś jestem pewną siebie, ułożoną kobietą i nie mam zalu do rodziców. Przynajmniej wyrosłam na ludzi. Znajomi którzy robili co chcieli dziś nie żyją najlepiej. Ja swoich dzieci nie biję bo są i tak grzeczne. Wystarczy rozmowa. Ja sama byłam mniej otwarta na rozmowy i inaczej jak pasme się nie dało wyegzekwować pewnych rzeczy. Uważam,że jeśli słowo nie skutkuje to jakoś trzeba wychować mlodego człowieka. Napewno nie zostawić samemu sobie skoro się nie słucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieZnajuSię
Gdybyś poświęcał i potrafił wychować dziecko to pas w ogóle nie byłby potrzebny, zobacz na dzieci fajnych rodziców, można o nich poczytać w internecie, jest masa blogów, choćby syn Chustki, dla mnie rewelacyjny chłopak a jaki inteligentny a madopiero 6-7 lat! Jak półgłowki rodzą dzieci to czemu się dziwić, że nie mogą opanować dzieciaka. Dziecioróbstwo powinno być zakazane a już na pewno przemyślane, ja w ogóle uważam że powinno się stawiać wysokie kryteria :P Rodzice powinni być wybrani, dobra to żart, poniosło mnie. *Mało wartościowe- chyba osobno piszemy, nie wiem, jestem tukiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieZnajuSię
Nie wolno poniżać dziecka! Przypomnijcie sobie co wtedy czuliście. Powinniście dużo czytać i uczyć się, a później brac się za robienie dzieci, bez urazy ale taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie dzieci to jest droga
Po prostu jeżeli nie jesteś sprawnie i skutecznie w stanie zapanować nad tym co się dzieje w domu,w rodzinie i z dzieckiem,czy nie masz do tego odpowiedniego kandydata lub kandydatki na małżonkę lub małżonka,którzy są w stanie to zrobić,to nie rób dzieci i nie zakładaj rodziny.I nie będziesz mieć dylematów,czy przylać czy nie dzieciakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieZnajuSię
I nie w szkole, mam na myśli życie, uczyć się na błędach swoich rodziców i społeczeństwa, świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieZnajuSię
Dokładnie, dziecko powinno mieć rodziców dojrzałych i świadomych, robienie ludków na potęgę niczemu nie służy. Robimy dzieci bezmyślnie, często z niezadowolenia i wlasnych frustracji, niepowodzenia, ze strachu, dla interesu. Tworzymy małe potwory z ktorych wyrastaja duze potwory i historia kolem sie toczy. Dla mnie to dramat i sieka totalna. I odechciewa sie miec wlasne dziecko, na tle tego calego dziadostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nóż się w kieszeni otwiera jak jakieś dziecko się drze w sklepie, że coś chce. Drze jak najgłośniej. A rodzice pipy płaszczą się przed nim. Tłumaczą, tłumaczą a potem i tak dziecko dostaje to czego chce. A wystarczyłoby z plaskacza na pysk i już by nie miało odwagi pisnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desireeeej
Ale to nie jest wina rodziców!!!!!!!! Moi byli wspaniali. Poświęcali nam mnóstwo czasu, byli bardzo wyrozumiali. A my nauczyliśmy się to wykorzystywać. Mama czy tata mówią swoje a ty w duchu myslisz "a gadaj sobie i tak wiem swoje". I robiło się co się chciało. Bo słowo, zakaz tv to nie kara. Nie bałam się takich kar. I potem wprowadzili pasek. I pomogło bo baliśmy się lania. Nie bito nas często bo byliśmy grzeczni:) I dziękuję rodzicom,że nie byli głusi i slepi, nie wierzyli w MOC słowa bo nie z dzieckiem dyskusje i układy. Zwłaszcza z krnąbrnym i wszystkowiedzącym. Tyle w temacie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie dzieci to jest droga
A czy ja mówię żeby dzieci i rozpieszczać i im w dupę włazić,dzieci powinien mieć ktoś jest w stanie nad nimi w sensowny sposób zapanować.Jak nie jesteś w stanie tego zrobić,to nie rób dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieszą mnie ci rodzice którzy tłumaczą dziecki "bądź grzeczny, nie wolno" a ten nawet nie słucha bo się drze:D Teraz dzieci są OKROPNE bo wychowywane "bezstresowo". Jakie są skutki - widzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×