Popęd seksualny

Witam wszystkich, jestem z dziewczyną od 15 miesięcy i problem wygląda tak że ja mam praktycznie cały czas ochotę na seks, ona niestety nie, dla niej było by dobrze raz w tygodniu. Bardzo ją kocham tak jak i ona mnie więc chcę dla niej jak najlepiej i dla tego proszę was o pomoc abyście mi doradzili jak ograniczyć, obniżyć swoje libido, jak się powstrzymać od seksu. Jazda na ręcznym niezbyt wchodzi w gre bo mi to wcale nie pomaga, już próbowałem. Dodam jeszcze że kiedy już skończymy uprawiać seks to jest wszystko dobrze przez godzinę i później wraca do normy, ta sytuacja już mnie męczy, nie mam siły jej prosić i wysłuchiwać jak ona to nie chce seksu, jak to jest zmęczona po ciężkim dniu w którym nic nie robiła, codziennie nie ma ochoty a jeśli już do czegoś dojdzie to po dłuuugich namowach, często z tego powodu są kłótnia i to psuje nasz związek. Proszę o pomoc, zależy mi na jej szczęściu dla tego liczę na was. Dzięki z góry za odpowiedzi :D

Zmień dziewczynę. Ty lubisz seks, ona się nie nadaje do tego. Po co się męczyć?:(

O jakis Ty slodki, wiekszosc facetow zapytaloby jak partnerce podniesc libido ;) A tak powaznie to chodzisz caly czas ze sterczaca pauka, czy jak?

Zmiana zbytni nie wchodzi w grę :D Noooo sterczącą to nie ale kurwicy dostaje jak leżę obok niej i nie mogę uprawiać seksu. Szczerze chciałem się już 3 razy rozstać ale zbyt ciężko mi bo darzę ją zbyt wielkim uczuciem a nie mogę na nią patrzeć jak reaguję na moje rozstanie bo coś we mnie pęka a mam już dość tej sytuacji więc chcę to jakoś naprawić :)

I tak się rozstaniecie.

Nie wiem, wszystko możliwe. Ale na chwilę obecną się staram i nie zamierzam się rozstawać :D pewnie to i tak za niedługo nastąpi bo mam dosyć takiego trybu życia.

jak dla mnie jestescie za młodzi albo przynajmniej ona dlatego nie odczuwa jeszcze tego pociągu, który w kobietach budzi się z wiekiem. Niektore dopiero przy 30 roku zycia zaczynaja sie kurwic na lewo i prawo byleby tylko miec cos w pizdzie

Coś w tym racji jest ale czy za młodzi to nie wiem :)

ile lat?

Ja i ona 22 :)

" jak to jest zmęczona po ciężkim dniu w którym nic nie robiła" Spoko. Nie mam pytań.

spraw zeby ona czerpala wiecej przyjemnosci z seksu, wtedy i ona bedzie miala czesciej ochote na zblizenie

Ludzie - opamietajcie sie (oboje). jestescie mlodzi, macie siebie, wasze hormony graja. Nie macie zbyt duzych zmartwien, cieszcie sie wiec mozliwoscia uprawiania seksu duzo czesciej i spontaniczniej niz za kilka lat, z uplywem czasu. Rozbudzcie sie nawzajem zamiast skarzyc sie na forum. Napalony 22 letni chlopak jest przeciez w stanie doprowadzic swoja dziewczyne do obledu, aby po udanym seksie chciala wiecej i wiecej. Eksperymentujcie troche.

Kup se lalkę dmuchaną jak co dzień musisz się pierdolić.

zapraszamy na portal o seksie milosci i erotyce www.lunaerotic.pl. piszcie na maila propozycje tematow do artykulow, jesli jest cos o czym chcielibyscie poczytac

Ona naprawdę czerpie wiele przyjemności z seksu, uwielbia seks tylko że raz w tygodniu, podczas niego widzę jak jest rozpalona, widzę co się z nią dzieje. Dochodzi, jestem tego pewien, na pewno nie udaje. Nie wiem w czym problem. Swoją droga nie ma tutaj skarżenia się, przyszedłem tutaj po poradę jak ograniczyć swój popęd a nie wysłuchiwać rady w stylu kup se lalke jak musisz codziennie pierdolić, swoją drogą ja nie pierdolę tylko uprawiam seks a to różnica bo pierdoli się kurwę i nie muszę tylko chcę, tak mocno że ciężko mi to ogarnąć :)

wolę się poprzytulać długo całować niż sexić codziennie, moja partnerka natomiast cały czas by to chciała robić zresztą 5 minut ją popieszczę i już jest mokra i się do mnie dobiera, ona najczęściej rozpoczyna sex, czasami nie mam na nią siły bo jestem zmęczony przepracowany itd... sex to super sprawa ale bez przesady...

Ty wiesz ze możesz to mieć w każdej chwili więc ci na tym tak bardzo nie zależy ale gdybyś tak jak ja stracił możliwość i codziennie się łudził to tez byś chodził zestresowany i myślał o jednym. Docenisz to po utracie :)

Swoją drogą kolego dodam że pracuję na budowie jako zbrojarz więc wiem co to przepracowanie ale siły i tak sie zawsze znajdą po 12 godzinach pracy :p nie mam pojęcia co tak męczącego robisz ale ci współczuję :) daj jej to czego chce pod dostatkiem, żyj jej trybem przez dwa tygodnie, koniec końców zacznie dostrzegać zaniedbywanie reszty. Co jak co to ty się nią zajomowałeś cały czas to teraz na jej kolej. Conajmniej tak to wygląda z miojej strony :)