Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marta żaluje:(

zdrada, przyznac sie?

Polecane posty

Gość marta żaluje:(

zaluje, bo wyszło beznadziejnie, był alkohol, impreza u znajomych i facet, który juz kiedys wpadl mi w oko, weszlam do toalety on za mna, kurcze wszytsko bylo takie hot i jaby wyreżyserowane, szybki, zajeb...mocny seks i juz. Teraz zaluje:( nie wiem czy sie przyznac mezowi, rozstaniemy sie, na pewno odejdzie a ja tego nie chce:( z drugiej strony dlugo nie wytrzymam i juz teraz patrzac na niego mysle "kurcze, facet, gdybys wiedzial jaka jestem swinia i co ci zrobilam, nie bylbys dla mnie taki dobry" HELP, macie doswiadczenie w podobnych sytuacja? przyznac sie? przeprosic, blagac nie wiem co jeszcze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onono
nie przyznawaj sie! zapomnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi355
W życiu bym się nie przyznała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przyznaj się! O ile nie istnieje REALNA szansa, ze zdrada wyjdzie na jaw - zapomnij o tym! Większość psychologów a nawet księży powie ci to samo. Większość zdradzajacych też. To nigdy nie przynosi nic dobrego. Ty może poczujesz się lepiej, ale twój maz na pewno nie. Nie po , t Tak naprawdę ludzie chcą poznać "prawdę" nie po to żeby wybaczyć, ale po to, żeby się zemścić. Było - minęło. Gorzkie, ale skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onono
ok, mam nadzieje ze zniosę to psychicznie, najgorsze sa momenty gdy mowi ze tak sie cieszy ze jestem tylko jego! zachowujemy sie czasem jak zwierzeta dzialajac bardziej instynktownie niz rozumnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onono
fuck sorry nie do tego tematu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta żaluje:(
nowy, super , gratuluje, moze nie bylo okazji, potrzeby, czegokolwiek...a ja tak i szukam pomocy u "straszych", "doswiadczonych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj sobie spokój Alu, leci z nami pilot. I chociaż do Ciebie nitz nie mają, to wystarczy że zadajesz się z typkami w stylu persona non grata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marta, były okazje i w ogóle... Nie chcę się teraz zbytnio rozpisywać, bo trafiłem tu przez zupełny przypadek. No prawie przez przypadek.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykwadracikowa
nie przyznawaj sie, absolutnie Zaciśnij zęby i jakoś minie Pociesz się, że czas zaciera wszystkie slady, te w psychice także :) będzie dobrze ;) błądzimy, robimy czasem zle, ale liczy sie to, ze zalujesz i nie chcesz tak zrobić wiecej Nie łam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta żaluje:(
nowy to wyobraź sobie, że zdradziles i co, przyznajesz sie? albo na odworot jestes zdradzony-chcesz wiedziec? czy wolisz zyc w nieświadomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chulający kawaler :D
Przyznaj mu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chulający kawaler :D
ale z was podstępne żmijki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chulający kawaler :D
przez was nie zaufam już żadnej kobiecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agataconogązamiata
nie przyznawaj sie , czas zagoi rany -- zapomnisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chulający kawaler :D
Ale jak się przyznasz to może Ci wybaczy lub nie ale zachowasz się choć trochę honorowo a tak jak się dowie to kiepsko to widze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie sie nie przyznawaj!!! dlatego ze jeden glupi wyczyn przekresli cale Twoje zycie, Twoj zwiazek, moze Twoja przyszlosc, i na pewno milosc. Jedno chwilowe uniesienie ktore teraz wiesz, ze nie bylo warte milosci Twojego faceta - nie przyznawaj sie, z czasem przetrawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chulający kawaler :D
nie przyznawaj sie , czas zagoi rany -- zapomnisz Jestem w szoku :o A jakie ona ma niby rany to ona się puściła ? więc chyba to facet został potraktowany niesprawiedliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chulający kawaler :D
jesteście Żmijami przez duże "Ż" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zonaty czy
-nie przyznawać się - wyrzuty sumienia potraktować jako karę -wiecej tego nie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta żaluje:(
kurcze sama juz nie wiem, ale skoro mowicie ze lepiej sie nie przyznawac do takich akcji to chyba zatrzymam to w tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chulający kawaler :D
Nie no na serio kobiety robią się pomału krwiożercze Dobrze że ja nie mam takich problemów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×