Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karolina_XV

I komunia - biznes nie religia!

Polecane posty

Gość Karolina_XV

Dzisiaj dowiedziałam się na spotkaniu w kościele jaki jest koszt I komunii - 240 zł + strój 120. Razem 360 zł. Jako, że strój jeszcze mogę przeboleć, ale jak usłyszałam, że koszt samej komunii to 240 zł - myślałam, że mnie krew zaleje. W cenie jest: różaniec, modlitewnik, sznurek do przewiązania alby, krzyżyk, wystrój kościoła, ofiara na kościół i "podziękowanie" dla księży i katechetek. Właśnie oglądałam na stronie księgarni św. Pawla online, że różaniec kosztuje 5,60, skarbczyk 10,40, sznurek 10 do 12 zł, krzyżyka nie znalazłam, ale przypuszczam, że podobna kwota. W 40 zł spokojnie by się zamknęło. Na co idzie pozostałe 200 ? 200 zł razy 100 dzieci to jest kwota 20.000 zł. Ile może kosztować wystrój kościoła? Niech go wystroją nawet i za 5 tys. Tak więc zostaje 15 tys na przymusową "ofiarę na kościół i podziękowania". Jestem oburzona. Ofiara na kościół powinna być dobrowolna, a nie przymusowa. Każdy powinien dać na ile go stać. Dowiedziałam się jeszcze, że jak kogoś nie stać, to nie musi wpłacać jednorazowo 240 zł, a może na raty po 50 zł miesięcznie. To jest skandal. Rozważam kwestię, że moje dziecko do Komunii po prostu nie pójdzie. A ja mam ochotę się z Kościoła wypisać. Dość mam już tego zakłamania. 200 zł to ja mogę przekazać na jakieś hospicjum albo dom dziecka, ale nie na tą czarną mafię. To co się dzieje w Kościele nie ma już nic wspólnego z religią - to jest po prostu czysty biznes. Czy tylko ja to dostrzegam czy wszyscy to widzą, ale boją się głośno powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierniczę
masz całkowita rację, nie ma sensu tuczyć tych hipokrytów własną kasą :o za te parę stówek możesz dziecku kupić coś fajnego i wytłumaczyc, że wolisz dać jemu niż tym pasibrzuchom. szkoda że moi rodzice tak nie zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdsazz
dlatego ja swojego dziecka nie ochrzcilam nawet, nad czym najbardziej ubolewa moja mama :( Nie chodze do kosciola, nie przyjmuje koledy, wiec nie bede dziecka chrzcic na pokaz a pozniej do komunii wysylac. Gdy corka dorosnie i bedzie chciala byc ochrzczona i przystapic do komunii, to ok- nie ma problemu ale teraz poki jest mala i nierozumna, to ja jej pod "skrzydla" tej mafii wysylac nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasilippa
macie racje -to dno dna- a jak ktos jest z biednej rodziny?to czy kler mu litosciwie daruje czy nie ma zmiłuj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina_XV
Ja ślubu kościelnego nie mam, dziecko jednak ochrzciłam te kilka lat temu. Po porodzie byłam w nie najlepszej formie przez kilka miesięcy (depersja poporodowa), nie miałam siły się kłócić z mamą i teściową, obojętne mi wszystko było, więc ochrzciliśmy dla "świętego spokoju" aby sobie zaoszczędzić dyskusji i lamentów. Do Kościoła nie chodzę od kilku lat. A dokładnie od śmierci brata mojej mamy. Mój wujek był alkoholikiem, żył na dnie można powiedzieć. Jak zmarł - ksiądz odmówił oprawienia pogrzebu, gdyż wujek " nie przyjmował kolędy". Poszłyśmy do innej parafii z mamą i tam ksiądz za 500 zł nie dość, że pochował, to jeszcze taką mowę wygłosił,jakby najlepszy parafianin zmarł. Wtedy pierwszy raz zobaczyłam tą obłudę w kościele - za kasę wszystko załatwisz. Od tego czasu nie chodzę. W przyszłym roku moje dziecko ma iść do komunii.Pierwsze spotkanie z księdzem i już o pieniądzach... Jestem zniesmaczona. Nie wiem czy mam tyle siły by się wyłamać z szeregu i iść na wojnę z rodziną... Nie mogę jednak dłużej żyć w tej obłudzie. Zachowanie dzisiejsze proboszcza było bezczelne, aroganckie i poniżej wszelkiej krytyki. Problem tylko w tym, że on się ma za Boga, on nie dyskutuje, on żąda i wymaga - bez odrobiny wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayerra
niee ulegaj -jak ci Kk nie pasuje to nie pchaj w to dizeciaka -spolecznestwo uznaj za gówno-to debile skoro uwazaja K za autorytet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tghgfrfty
Popytaj w innych parafiach, na pewno znajdziesz taką, w której ksiądz podchodzi do tego inaczej. Ale nie pozbawiaj swojego dziecka na całe życie możliwości skorzystania z sakramentu pokuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgfvgfd
a ja mialam w swoim zyciu wiele do czynienia z księzmi i w wiekszosci to biznesmeni w sukienkach. znam OSOBISCIE dwoch ktorzy na boku maja dzieci, a najwieksze konto w calym naszym miescie ma oczywiscie biskup. jeden ksiadz sobie na boku dom buduje, pozdro Marian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiii
tragedia, oni juz kase za wszystko chca, a ponoc ich obowiazkiem jest udzielac slubow, chrztow, komunii itd. Oni poprostu oferuja pelnoplatne uslugi, maja swoj cennik, tak samo jak u kosmetyczki czy warsztacie samochodowym. Moja znajoma wprowadzila sie na swiezo wybudowane osiedle, oczywoscie obok stoi nowy kosciol (buduja go w expresowym tempie i nie widac zeby mieli problemy z pieniedzmi) i pierwsze co to po przeprowadzcce chodzil po domach ksiadz i wreczal karteczki z suma jaka nalezy wplacic, jezeli sie chce byc w tej parafii i trzeba bylo sie zdeklarowac pisemnie ile co miesiac bedzie sie "ofiarowac" na kosciol. Nie wspomne, ze nie mozna nic nie wpisac, bo po zlosci moze dziecka nie ochrzcic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilynmgufi
bambus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krytyyczna
Cóż, zamiast narzekać, lepiej się samemu zabrać za robotę. My jako rodzice drugoklasistów z naszej podstawówki zorganizowaliśmy Komunię sami. Zebraliśmy się, udaliśmy (delegacja) do księdza w pobliskiej parafii w celu ustalenia szczegółów. Nikt niczego nie narzucał, były tylko uzgodnienia. Ktoś zaproponował fotografa - przedstawił ofertę, przegłosowaliśmy. Stroje i dodatki rodzice kupowali sami, sami kupowaliśmy rośliny, kwiaty i dekorowaliśmy kościół. Ofiara zwyczajowa, proboszcz skromny, więc nie przesadna. Pretensje możemy mieć tylko do siebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mjhgfa
Moja córka szła do Komunii w towarzystwie czworga znajomych dzieci, w wybranym przez nas terminie, ubrana tak jak sama chciała. Cicha uroczystość dla rodziny, bez tandetnej pompy, prawdziwy sakrament. Jeśli się chce, wszystko można załatwić. Ale trzeba właśnie chcieć i wysilić się nieco bardziej, niż zakładając zrzędzący temat na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matykaa
Karolina_XV gdy moje dzieco szło do komunii,to wchodziły do urzytku te stroje komunijne.Ja temu sie sprzeciwiłam,bo i tak musiałam kupować garnitur dla chłopca,więc nei widziałam sensu aby dodatkowo kupowac ten strój. Ksiadz był przeciwny,ale postawiąłm na swoim z paroma jeszcze rodzicami. Garnitur potem przydał sie na uroczystosci szkolne i rodzinne. Na składki na komunie ani grosza nei dała,chociaz stac mnei było,ale uwazałam ,ze to sakrament,który nie potrzebuje dekorowania koscioła i zwiazanych z tym szopek.A podziekowan dla ksiezy i katachetek nie uwazam,bo to jest ich zasrany obowiązek.I tak na "krzywego ryja" moje dziecko poszło do komunii,z czego były bardzo neizadowolone mamy innych dzeci.A ja im na to,ze taka ich wola,ze dadza na ksiezy,chociaz co niektóre nie było na to stac,a moja wola nie dawac na nich ani grosza. Aha,za dewocjonalnia oczywiscioe zapłąciłam,ale to były grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matykaa
iiiiiiiiiii nie wiem jak Ty,ale ja zauważyłam,ze jak sie gdzies buduje koscioł,to w bardzo szybkim tempie najpierw powstaje plebania i to bardzo okazała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i weź tu to mojemu dziadkowi przegadaj, świętojebliwemu katolikowi :o przecież gdybym ja mu to powiedziała, to bym chyba z domu została wyrzucona, what the fuck :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torculla
do -iiiiii-chyba z e ktos jest ateista, lub bezdizetny z wyboru -to moze ksiadzu pokazac srodkowy palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina_XV
Zasięgnęłam dzisiaj opinii koleżanek z pracy - ile w ich parafiach kościół sobie życzył za komunię i jestem w szoku. W innej parafii koleżanka 2 lata temu kupowała różaniec, skarbczyk, itd. we własnym zakresie, a zbiórka była po 50 zł - i te 50 zł od dziecka było przeznaczone na wystrój kościoła i prezenty. Ofiarę na kościół każdy składał w kopercie anonimowo podczas mszy świętej do koszyka na ile go stać. Druga koleżanka miała zbiórkę po 100 zł za wszystko. Wkurza mnie to, że ja mam z góry narzuconą kwotę przez proboszcza 240 zł i nie wiem za co płacę. Nie wiem czemu akurat 240 a nie 150, albo 300 zł. Kwota z kosmosu, która z niczego nie wynika. I najgorsze jest to, że na temat tej kwoty nikt nawet z proboszczem nie śmie dyskutować, bo to było powiedziane w ten sposób " koszt komunii wynosi 240 zł" i kropka. Nikt rodziców o zdanie nie pytał. Nikt z rodziców nawet nie miał okazji zapytać, bo proboszcz powiedział co miał powiedzieć i poszedł się niby do mszy szykować, nawet nie zapytał czy ktoś ma jakieś pytania czy uwagi. Cena jak w sklepie, tylko że nie dostaniesz ani rachunku ani paragonu. Kasa prosto do rąk proboszcza i zero pokwitowania. To jest paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieska
komunia nie jest przymusowa w tym kraju (na razie!) - nie zgadzasz się z księżmi - nie posyłasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvctyunbgyu
ludzie! dlaczego jesteście stadem takich bezwolnych, zastraszonych baranów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_XV
A jakby ksiądz sobie zażyczył 1000 to też mam się zgadzać, zapłacić i cicho siedzieć, bo ksiądz zawsze ma rację i z nim się nie dyskutuje? To chyba chore myślenie. A ksiądz to święta krowa? Jedno pytanie Ci zadam. Proboszcz jest dla parafian czy parafia dla niego? Bo wychodzi na to, że to drugie w moim wypadku. Jego parafia i wszyscy mają skakać i płacić jak on nakaże według swojego cennika a jak się coś nie podoba to niech spier... Tak wygląda głoszenie nauk bożych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_XV
Nowe przekazanie by trzeba wprowadzić: "11. Kto nie zapłaci, ile proboszcz każe - ten jest osobą niewierzącą. Kto zapłaci i będzie wypełniał nakazy proboszcza - będzie zbawiony:)" W imię nauki Kościoła proboszcz myśli, że może robić wszystko. Kto mu się przewiwstawi - ten jest wbrew kościołowi i religii. Do tego to wszystko zmierza. Za pieniądze kupisz wszystko. Dobrze posmarujesz to proboszcz i mułzumaninowi pogrzeb odprawi - taka prawda. Parodia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes = religia
I też nie rozumiem, po co to robicie. Nikt wam nic nie zrobi. Dzieci będą szczęśliwsze, jeśli za te 300 zł kupisz im buty. Nie ma przymusu - dość że podatki płacisz. Powiedzieć Wam coś najśmieszniejszego? Nie ma absolutnie żadnego powodu, żeby z pierwszej komunii robić cyrk - kościół nigdzie tego nie wymaga. Jeśli dziecko pójdzie do spowiedzi i potem do komunii to jest to (wg kościoła) tak samo ważny sakrament jak w albie i sznurku (jeśli już komuś na tym sakramencie zależy). Nie ma też obowiązku iść tam z całą klasą i nie ma obowiązku robić tego konkretnie w maju i nie ma obowiązku robić tego w wieku 9 a nie np. 12 lat :). Nie pójdziesz do piekła, jeśli nie wpłacisz tych 360 zł, obiecuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_XV
Ja to wiem, że nakazu w biblii nie ma, ale starych dewotek - matki i teściowej + reszty rodziny nie przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiii
"Nikt rodziców o zdanie nie pytał. Nikt z rodziców nawet nie miał okazji zapytać, bo proboszcz powiedział co miał powiedzieć i poszedł " i tu masz odpowiedz autorko. Az dziw bierze, ze dorosli ludzie a jak zastraszone myszki sie zachowuja. Na 100% kazdy z nich pomyslal sobie tak jak Ty. W myslach pretensje a na twarzy usmiech. Co wy sie go tak boicie? To wasz szef czy wladca jakis? Chyba nic zlego sie nie stanie jak sie wybierzesz do niego i zarzadasz wyjasnien, czy to jest jakis nakaz ta zaplata? Jezeli zaplacisz tylko na zdobienie kosciola a reszte dla dziecka kupisz we wlasnym zakresie to go nie przyjmie do komunii? Czy boisz sie poprostu opinii innych ludzi i nie chcesz sie wylamywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsssssssssss
czy Polacy nie mogą przeżyć i przez chociażby jedno pokolenie nie być gnojeni??? jak nie przez zaborców, potem komunistów, to teraz pedałów w czarnych kieckach??? Ludzie! opamiętajcie się!!! Nie możecie żyć bez bata na tyłkiem? w ciągłym strachu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lafirynda997
jak sa glupi to niech siedza cicho i wyskakuja z kasioty jak ksiadz zaklaszcze dupą. Ale potem niech sie tu nie wyzalaja. Mysle ze temat nie powinien brzmiec "oh ksiadz chce tyle pieniedzy od nas" tylko "oh jestem taka glupia bo nie otworzylam japy zeby sie przeciwstawic ksiezulkowi, ktory mnie pionformowal ze mam zaplacic na czekolady dla ministrantow 2000zł"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra, a pewnie jakaś część większa z tej waszej kasy pójdzie na obiadek dla księży;p i nie tylko.Jak się zamawia więcej różańców np. komunia jest dobrym przykladem, to tanio im wychodzi nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zaraz - kobieta ma sie
wykłocac z ksiedzem, ktory ma byc jej posrednikiem z Bogiem? jeszce taki stres na nia nakladac? to juz lepiej zawiadowmic kurie, zadac pytanie, czy to jest w porzadku- niech oni go ustawiają,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
240 zł to w ogóle jest jakaś kpina. Te 200zł o których mówisz to nic innego jak,,ofiara na kościół i "podziękowanie" dla księży,, czyli dla księży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×