Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grymmm

Nienawidze meza.

Polecane posty

Gość Grymmm

Moje malzenstwo to porazka. To co on do mnie mowi uwlacza wszelkiej godnosci. Nienawidze go! Sie wkopalam :( idiotka ze mnie. Balam sie samotnosci a teraz o niej marze. Mamy synka. Tyle dobrego w moim zyciu.. Cholera mam dopiero 27 lat i sobie juz spieprzylam zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grymmm
Pewnie pociagniemy razem z 2 lata jeszcze ( ze wzgledow finansowych) a potem rozwod i 30 na karku, dziecko i stracone zycie :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrfrefgh
Nie jesteście same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes_900
Może to marne pocieszenie, ale lepiej już być rozwódką niż starą panną. :) Życzę CI jednak, żeby po rozstaniu jakoś Ci się ułożyło. Może poznasz nowego wartościowego człowieka, a może po prostu będziesz szczęśliwą samotną mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grymmm
Rzeczywiscie malzenstwo to przezytek. Po co sie tak mordowac? Jedno sie ma zycie i mam je spedzic z takim kutasem jak moj maz? Samemu nie jest tak zle! Zajecie sobie trzeba znalezc i tyle. Sex? Dla mnie moze nie istniec. Myslalam ze na kafe same szczesliwe mezatki. Zawsze sie chwalicie co to wasi m nie robia w donu. Moj nie robi nic tylko mnie wkurwia i poniza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jeżeli się rozstaniecie, to dlaczego masz mieć spieprzone życie? wiem, latwo mówić. Ale masa ludzi przez to przechodzi i po pewnym czasie udaje im się znów być szczęśliwym. A wy macie się do kogo usmiechać, bo macie swoje ukochane dzieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×