chlopak z krotkim napletkiem - problem ze stymulacja

dzoiewczyny poradzcie!!!!! Mam nowego chlopaka ktory ma krotki napletek. Poprzedni moj partner mial normalny dlugi napletek i gdy go piescilam to wykonywalam dlugie ruchy od czubka penisa prawie do jego podstawy. Teraz naciagam najdalej do polowy żołędzi a w dól też nieco poniżej. ruchy są krotkie i czesto ręka ześlizguje mi sie na żołędź co go boli!!! Czy macie doświadczenie z takim penem? PliSSSS pomozcie jak to robic zeby bylo dobrze

nie wiem , nie mam doswiadczenia:( moi chlopacy wszyscy mieli dlugie naplety i robilam tak jak piszesz . Moze ktoras z dziewczyna miala takiego piszcie tez jestem ciekawa

to chyba ja mam pecha:( czy zadna z was nie wie jak to dobrze zrobic a nie sprawic bolu?

normalna sprawa:) musisz tylko zastosowac żel tak jak przy obrzezanym penie i nie zwazajac na ten jego krotki płaszczyk :) jezdzic reka na calej dlugości od dolu az do konca. Powodzenia:)

ja mam takiego pena jak opisujesz. najlepiej zapytaj swojego chlopaka jak lubi byc dotykany. on ci pokaze poprowadzi twoja reke i bedziesz juz umiala.. a zoledzi to rzeczywiscie nie dotykaj bez zelu

Wykonuj te ruchy poniżej napletka. Na mnie by to mocniej działało niż męczenie napletka.

nie rozumiem to co nie należy stymulowac żołędzi?! mój misio lubi jak mam żel na ręcę i dosyć mocno pieszczę jego główkę z góry na dół i wkoło

ja proponowalabym dosc duzo oliwki w zelu .. z dobrym natluszczeniem i slizgiem, mowy o bolu byc nie powinno po klopocie:)

Lepiej dać spokój żołędzi. Podczas stosunku najsilniejsze bodźce działają raczej na część środkową narządu i tak też powinno być podczas pieszczot.

trząchaj, trząchaj, nie wymiękaj

gdyby mial stulejke